-
11. Data: 2002-08-10 01:09:39
Temat: Re: Czym sie charakteryzuje umowa o dzielo?
Od: fox <f...@i...pl>
On Fri, 9 Aug 2002 23:12:37 +0200, "Michal Letowski"
<m...@y...com> wrote:
>Right! YOU DON'T HAVE TO ;-)
super ;)
>Tak na marginesie: skladek i tak nie placilbys sam, zrobilby
>to za Ciebie pracodawca, oczywiscie z naleznych Ci pieniedzy ;-)
>Michal Letowski
no tak, ale tego nie robi, bo w umowie podpisuje klauzule
"nie wnosze o dobrowolne ubezpieczenie spoleczne" ...
ok, to mam jeszcze moze takie pytanie na koniec, co radzicie -
co powinienem zrobic, zeby zapewnic sobie ubezp. zdrowotne
i emerytalne/rentowe i co tam jeszcze trzeba/mozna - zakladajac,
ze nie pracuje na etacie, tylko caly czas o dzielo.
moze niekoniecznie zus, czy kasy chorych, moze sa jakies inne drogi?
dopiero rozpoczalem w ten sposob zarabiac pieniadze i mam
zerowe doswiadczenie w tej materii :))
dzieki i pozdrawiam
--
== f...@i...pl == the truth is this: no one knows ==
-
12. Data: 2002-08-11 17:40:50
Temat: Re: Czym sie charakteryzuje umowa o dzielo?
Od: Wojciech <w...@p...wp.pl>
> Czyli umowa o dzielo dotyczy tylko czegos, co mozna wykonac, co ma
> okreslony ksztalt.
Umowy cywilnoprawne (np zlecenia lub o dzielo) odrozniaja sie od umow i
prace glownie tym, ze brak jest stosunku nadrzednosci i podleglosci
suzbowej,
istnieje zasada rownosci stron tzn ze:
jedna strona nie jest do dyspozycji drugiej,
nie wykonuje jej polecen sluzbowych,
nie podlega odpowiedzialnosci dyscyplinarnej itp
ale za to w pelni odpowiada za swoja prace wobec zlecajacego.
przykladowo umowe o dzielo zawieram z kims kto przychodzi do mnie
naprawic pralke (nie daje mu urlopu, nie karze mu przychodzic w ubraniu
roboczym, nie wydaje mu polecen sluzbowych itp, on ma naprawic pralke i tyle
- nie jest z tej okazji moim podwladnym, tylko rownorzednym kontrahentem,
ktoremu place za robote)
Jezeli chodzi o roznice miedzy umowa o dzielo a umowa zlecenia
(lub umowa o swiadcenie uslug, do ktorej stosuje sie przepisy o zleceniu
na podstawie art 750 kc) to podstawowa roznica dotyczy do tego, ze umowa o
dzielo jest tzw umowa rezultatu, a umowa zlecenia - umowa starannego
dzialania
tzn strona wykonujaca dzielo musi osiagnac jakis rezultat by nalezycie
wykonac umowe np. naprawic pralke, zlozyc komputer, postawic plot,
wykonac dokumentacje itp.
Jezeli nie osiagnie tego efektu - nie wykonala zobowiazania.
Osoba wykonujaca zlecenie (lub swiadczaca usluge w oparciu o 750 k.c)
nie musi osiagnac efektu, bowiem zobowiazana jest jedynie do zachowania
nalezytej starannosci, np lekaz zobowiazuje sie leczyc ale nie wyleczyc,
adwokat - bronic ale nie obronic. Czyli w przypadku umowy zlecenia mozna
powiedziec, ze ktos nie wykonal nalezycie zobowiazania, dopiero wtedy
kiedy nie bedzie dzialal z nalezyta starannoscia
Obie umowy sluza do regulacji roznych typow stosunkow
cywilnoprawnych i stad tez wynikaja dalsze roznice miedzy nimi
Nie ma sensu przepisywac kodeksu cywilnego, zainteresowanych odsylam do
art:
627 -646 (umowa o dzielo)
734 - 751 (umowa zlecenia)
.
--
Wojciech