poreba napisał(a):
> "Tomasz K." <...@...m.cy.rot13> popełnił 04 maj 2005 na pl.soc.prawo utwór
> news:slrn.pl.d7h1sp.ha6.m@defcon.pl:
>
>>> Objawy po:
>>> Silny bol glowy, zmeczenie, brak porfela i komorki.
>>
>> Nie przejmuj się, zawsze może byc gorzej.
>> W najgorszym przypadku dodatkowo ból pleców i brak jednej z nerek :)
>
>
> Jak ktoś zaraz wspomni o swędzeniu w odbycie...

Jeszcze za jakis czas mozna znalesc swoje fotki w internecie ;)

do góry

Dnia Wed, 04 May 2005 15:24:34 +0200, Tomasz Pyra napisał(a):

> Pewnie zalezy tez od rodzaju srodka i od tego jak szybko go wpuszczaja.

Nie wiesz nic o składzie chemicznym? Resztę bym sobie doszperał.

RG

do góry

Dnia Wed, 4 May 2005 17:16:26 +0000 (UTC), poreba napisał(a):

> Ja! Ja podejmę się wygrzebać Ci nawet przepis na tego typu specyfiki
> pod warunkiem, że podniesiesz dwa paluszki i solennie przyrzeczesz,
> że nie jest Ci to potrzebne jako środek wychowawczy
> (w ramach immanentnie przysługującej pedagogowi władzy rodzicielskiej
> w zakresie przysługujących ustawowo uprawnień i obowiązków...)
> ;)))

Nie:))
Pytam prywatnie. W wakacje czekają nas podróże koleją.

RG

do góry

"Roman G." <r...@g...pl> niebacznie popelnil
news:130x93044nyo9.cr6oe881aydl$.dlg@40tude.net:


>> Pewnie zalezy tez od rodzaju srodka i od tego jak szybko go
>> wpuszczaja.
> Nie wiesz nic o składzie chemicznym? Resztę bym sobie doszperał.
Ja! Ja podejmę się wygrzebać Ci nawet przepis na tego typu specyfiki
pod warunkiem, że podniesiesz dwa paluszki i solennie przyrzeczesz,
że nie jest Ci to potrzebne jako środek wychowawczy
(w ramach immanentnie przysługującej pedagogowi władzy rodzicielskiej
w zakresie przysługujących ustawowo uprawnień i obowiązków...)
;)))


--
pozdro
poreba

do góry

Roman G. napisał(a):
> Dnia Wed, 4 May 2005 17:16:26 +0000 (UTC), poreba napisał(a):
>
>
>>Ja! Ja podejmę się wygrzebać Ci nawet przepis na tego typu specyfiki
>>pod warunkiem, że podniesiesz dwa paluszki i solennie przyrzeczesz,
>>że nie jest Ci to potrzebne jako środek wychowawczy
>>(w ramach immanentnie przysługującej pedagogowi władzy rodzicielskiej
>>w zakresie przysługujących ustawowo uprawnień i obowiązków...)
>>;)))
>
>
> Nie:))
> Pytam prywatnie. W wakacje czekają nas podróże koleją.

No tylko w sumie co ta wiedza Ci da?

O zejsciach smiertelnych z powodu takiej narkozy nie slyszalem, znajac
sklad chemiczny raczej tez sie nie uodpornisz na to, wiec na dobra
sprawe ani sie nie ma tego co bac, ani nie ma jak zapobiegac.

Chyba ze bedziesz budowal wykrywacz, ale i tak pozostaje pytanie po co?
Bo ciezko widze mozliwosc zapobiezenia kradziezy.

Pozatym tych srodkow moze byc wiele roznych.

Najlepiej nie zamykac drzwi do przedzialu, albo jechac przy uchylonym oknie.
Inne metody chyba sa z gory skazane na niepowodzenie.

AFAIK popularne sa jeszcze metody "na ciasteczko", "na browarka" czy
inne podobne.
Tu rozwiazanie jest takie zeby sie nie dac poczestowac.

do góry

"Roman G." <r...@g...pl> niebacznie popelnil
news:1ea3ea4z4xglf$.1x819o6mn5pdv.dlg@40tude.net:

> Pytam prywatnie. W wakacje czekają nas podróże koleją.

Chociaż pytanie typowo NTG a odpowiedź będzie z zakresu nielubianej
przeze mnie p.m.dobre.rady zaryzykuję łamiąc własne zasady:
najlepszym antidotum na dowolne gazy złodziejskie
jest życzliwy i czujny współpasażer.

--
pozdro
poreba

do góry

poreba napisał(a):
> "Roman G." <r...@g...pl> niebacznie popelnil
> news:1ea3ea4z4xglf$.1x819o6mn5pdv.dlg@40tude.net:
>
>
>>Pytam prywatnie. W wakacje czekają nas podróże koleją.
>
>
> Chociaż pytanie typowo NTG a odpowiedź będzie z zakresu nielubianej
> przeze mnie p.m.dobre.rady zaryzykuję łamiąc własne zasady:
> najlepszym antidotum na dowolne gazy złodziejskie
> jest życzliwy i czujny współpasażer.

Jadacy non stop w masce p-gazce?

do góry

poreba wrote:
> "Roman G." <r...@g...pl> niebacznie popelnil
> news:1ea3ea4z4xglf$.1x819o6mn5pdv.dlg@40tude.net:
>
>
>>Pytam prywatnie. W wakacje czekają nas podróże koleją.
>
>
> Chociaż pytanie typowo NTG a odpowiedź będzie z zakresu nielubianej
> przeze mnie p.m.dobre.rady zaryzykuję łamiąc własne zasady:
> najlepszym antidotum na dowolne gazy złodziejskie
> jest życzliwy i czujny współpasażer.
>

Upewnić się że życzliwość współpasażera nie jest fałszywa, a czujność
nie wynika z czekania na nakorzystniejszy moment do kradzieży :)

pozdrav

maHo

do góry