eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Czy wolno zbanować klienta?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 30

  • 11. Data: 2010-11-25 16:54:49
    Temat: Re: Czy wolno zbanować klienta?
    Od: allegrowy żuczek <b...@m...pl>

    użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał:
    >> Czy Allegro ma prawo tak sobie gościa zbanować za złamanie regulaminu?
    > Zawarł umowę na jakichś warunkach. Warunki złamał. Masz jeszcze jakieś
    > pytania?

    a kto ma uprawnienia ten regulamin i jego łamanie interpretować?
    wyłącznie jedna strona umowy, czy obie, czy sąd?
    bo w moim wypadku allegro zarzuca mi (niesłusznie) złamania regulaminu, a w
    innym przypadku na moje twierdzenie że regulamin został złamany, allegro
    twierdzi ze nie ma kompetencji żeby takie sprawy rozstrzygać, czyli wychodzi
    że ten monopolista jest ponad prawem,

    pozdrawiam, allegrowy żuczek.


  • 12. Data: 2010-11-25 16:55:46
    Temat: Re: Czy wolno zbanować klienta?
    Od: cyklista <c...@k...pl>

    Użytkownik Maddy napisał:

    > Chyba, że przepisy szczególne dotyczące mojej branży stanowią inaczej
    > albo jestem monopolistą - np. przy dostawach prądu., wody itp. Allegro
    > nie należy do żadnej z tych kategorii.

    Do kategorii monopolistów jednak może być zaliczona, a de facto nim jest
    według pewnie 90% definicji monopolu



  • 13. Data: 2010-11-25 22:29:23
    Temat: Re: Czy wolno zbanować klienta?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 25 Nov 2010, Przemysław Adam Śmiejek wrote:

    > Nie zawarł. Zawarła jego mama. On był niepełnoletni.

    Zazwyczaj jest to trudne do udowodnienia (znaczy jakby ktoś
    chciał się obronić przed tezą "nie zawarto umowy"), ale
    z opisu wynika, że niekoniecznie zawarła.
    Jeśli udzieliła niepełnoletniemu pełnomocnictwa, to było
    ono nieskuteczne, więc umowy *nie* zawarła.
    Chyba, że istnieje dowód iż owa "nieskuteczna umowa" została
    przez nią potwierdzona.
    Inna sprawa to jej odpowiedzialność (za zobowiązania i za
    czynności), skoro o wszystkim wiedziała.

    > Poza tym, nawet za zabójstwo nie ma dożywocia. Więc za złamanie
    > regulaminu chyba takoż nie powinno być. Czy mój sklep osiedlowy też
    > sobie może jak u Barei powiesić ,,tego klienta nie obsługujemy'', bo
    > złamałem ich regulamin? O ile mi wiadomo, to nie.

    Ale tu sobie sam strzeliłeś bramkę, a nawet dwie.
    Jedno to "oferta publiczna", a allegro takiej nie przedstawia.
    IMVHO to jest coś bardziej zbliżonego do przystąpienia do Makro
    albo uzyskania kredytu w banku: wniosek złożyć może każdy...

    Drugie to fakt, że allegro NIE wywiesiło publicznie jego danych.
    Jedyną osobą która wie że nie dostała kredy... wróć, konta,
    jest sam użyszkodnik!

    > Więc i Alledrogo ponad prawem nie jest.

    Tu jest jeszcze jedno ciekawe pytanie: Twój znajomy miał ograniczoną
    zdolność do czynności prawnych (>12 lat). Nie był uprawniony do
    założenia konta i o tym *wiedział*.
    Pytanie: jaka miałaby być podstawa prawna do "zniknięcia" faktu
    złamania regulaminu tylko wskutek uzyskania pełnoletności?

    IMVHO, bardziej uzasadnione są pretensje "allegrowego żuczka"
    o niejednolitą interpretację regulaminu.

    pzdr, Gotfryd


  • 14. Data: 2010-11-26 07:30:42
    Temat: Re: Czy wolno zbanować klienta?
    Od: Maddy <m...@e...com.pl>

    W dniu 25-11-2010 23:29, Gotfryd Smolik news pisze:
    > On Thu, 25 Nov 2010, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
    >
    >> Nie zawarł. Zawarła jego mama. On był niepełnoletni.
    >

    Gotfrydzie, zjedz coś zanim siądziesz do komputera. Połykasz wrotki :-)
    To do Ciebie nie podobne.

    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl
    GG: 5303813


  • 15. Data: 2010-11-26 07:51:32
    Temat: Re: Czy wolno zbanować klienta?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 25.11.2010 17:54, allegrowy żuczek pisze:

    > a kto ma uprawnienia ten regulamin i jego łamanie interpretować?
    > wyłącznie jedna strona umowy, czy obie, czy sąd?
    > bo w moim wypadku allegro zarzuca mi (niesłusznie) złamania regulaminu, a w
    > innym przypadku na moje twierdzenie że regulamin został złamany, allegro
    > twierdzi ze nie ma kompetencji żeby takie sprawy rozstrzygać, czyli
    > wychodzi że ten monopolista jest ponad prawem,

    No to zwróć się o rozstrzygnięcie sporu do sądu, skoro interpretację
    Allegro uznajesz za nieprawidłową.


  • 16. Data: 2010-11-26 10:22:24
    Temat: Re: Czy wolno zbanować klienta?
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    W dniu 25.11.2010 23:29, Gotfryd Smolik news pisze:
    > Ale tu sobie sam strzeliłeś bramkę, a nawet dwie.
    > Jedno to "oferta publiczna", a allegro takiej nie przedstawia.
    > IMVHO to jest coś bardziej zbliżonego do przystąpienia do Makro
    > albo uzyskania kredytu w banku: wniosek złożyć może każdy...

    No ale to takie jakby kuźwa nieadekwatne, że za jeden błąd nie
    skutkujący tak naprawdę niczym złym i wynikający z pomyłki (jakby gość
    se założył nowe konto, to by nie było zgrzytów) ma mieć dożywotniego bana?

    --
    Przemysław Adam Śmiejek


  • 17. Data: 2010-11-26 15:50:01
    Temat: Re: Czy wolno zbanować klienta?
    Od: allegrowy żuczek <b...@m...pl>

    użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał:
    >> a kto ma uprawnienia ten regulamin i jego łamanie interpretować?
    >> wyłącznie jedna strona umowy, czy obie, czy sąd?
    >> bo w moim wypadku allegro zarzuca mi (niesłusznie) złamania regulaminu, a
    >> w
    >> innym przypadku na moje twierdzenie że regulamin został złamany, allegro
    >> twierdzi ze nie ma kompetencji żeby takie sprawy rozstrzygać, czyli
    >> wychodzi że ten monopolista jest ponad prawem,
    >
    > No to zwróć się o rozstrzygnięcie sporu do sądu, skoro interpretację
    > Allegro uznajesz za nieprawidłową.

    a to nie allegro powinno się o to zwrócić skoro nie ma uprawnień do jego
    interpretowania?
    jak ja się nie zgadzam to mam zgłaszać do sądu, a jak allegro się nie zgadza
    to też ja mam zgłaszać do sądu, czyli ponad prawem stoi ten monopolista,
    albo po prostu prawo jest tylko na takich allegrowych żuczków,
    pozdrawiam, allegrowy żuczek.


  • 18. Data: 2010-11-26 23:22:49
    Temat: Re: Czy wolno zbanować klienta?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 26 Nov 2010, Maddy wrote:

    > W dniu 25-11-2010 23:29, Gotfryd Smolik news pisze:
    >> On Thu, 25 Nov 2010, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
    >>
    >>> Nie zawarł. Zawarła jego mama. On był niepełnoletni.
    >
    > Gotfrydzie, zjedz coś zanim siądziesz do komputera. Połykasz wrotki :-)

    Stanowczo protestuję jakoby!
    W moim poście cytowałem tylko Przemka, i wrotka do jego
    postu *jest* co widać z Twojego cytatu zresztą.
    Dalszych wrotek nie ma, bo z okazji zawężenia tematu wyciąłem
    pozostałą treść (w tym Twoją, i nie wiem czy nie czujesz się
    z tego powodu cenzurowana ;))
    Pogubiłem się - o co chodzi?? :)

    > To do Ciebie nie podobne.

    No, staram się... ;)

    pzdr, Gotfryd


  • 19. Data: 2010-11-26 23:25:53
    Temat: Re: Czy wolno zbanować klienta?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 26 Nov 2010, Przemysław Adam Śmiejek wrote:

    > No ale to takie jakby kuźwa nieadekwatne, że za jeden błąd nie
    > skutkujący tak naprawdę niczym złym i wynikający z pomyłki (jakby gość
    > se założył nowe konto, to by nie było zgrzytów) ma mieć dożywotniego bana?

    Ale *w zupełności* podzielam Twoje oburzenie co do stosowania
    przesadzonych "środków odwetowych".
    Ale na to, że jeden sprzedawca machnie na coś ręką a inny powie
    "reklamacji nie uwzględnie" może już *prawnie* nie być wpływu,
    a jak rozumiem o to chodziło.

    Pozostaje zaproponować wysmażenie stosownego posta na .pregierz ;)

    pzdr, Gotfryd


  • 20. Data: 2010-11-26 23:32:50
    Temat: Re: Re: Czy wolno zbanować klienta?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 26 Nov 2010, allegrowy żuczek wrote:

    > użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał:
    >> No to zwróć się o rozstrzygnięcie sporu do sądu, skoro interpretację
    >> Allegro uznajesz za nieprawidłową.
    >
    > a to nie allegro powinno się o to zwrócić skoro nie ma uprawnień do jego
    > interpretowania?

    Zwraca się ten, kto ma w tym interes.
    Widocznie allegro swojego interesu w pójściu do sądu nie widzi: nie
    zrobią tak jak klient chce i tyle, oni się ze swoim stanowiskiem
    zgadzają :[

    > jak ja się nie zgadzam to mam zgłaszać do sądu, a jak allegro się nie zgadza
    > to też ja mam zgłaszać do sądu,

    Nie tak.
    Jak allegro czuje się poszkodowane, to allegro będzie musiało iść
    do sądu. Jak Ty czujesz się poszkodowany, to Ty musisz iść do sądu.
    To nie jest pytanie "kto się zgadza", tylko kto chce zmienić
    to co się stało.

    > albo po prostu prawo jest tylko na takich allegrowych żuczków,

    Niestety :(, w którymś poście poruszono sprawę praw intelektualnych
    i wyroku sądu w sprawie określenia (chyba) "new", zastrzeżonego bodaj
    przez Oracle (pozwali o naruszenie... władze New York :P)
    Oraz tego, że "żuczek" zostałby wdeptany w ziemię dwie rozprawy
    wcześniej, bo nie byłoby go stać na prawników... :(

    pzdr, Gotfryd

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1