Czy w spółdzielni jest obowiązkowy 'kontakt awaryjny'?

Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!.POSTED!not-for-mail
From: Michał Jankowski <m...@f...edu.pl>
Newsgroups: pl.soc.prawo
Subject: Czy w spółdzielni jest obowiązkowy 'kontakt awaryjny'?
Date: Thu, 09 Apr 2015 20:31:32 +0200
Organization: AGH
Lines: 15
Sender: m...@n...agh.edu.pl
Message-ID: <mg6gi9$bp0$1@news.agh.edu.pl>
NNTP-Posting-Host: ghb73.internetdsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=utf-8; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.agh.edu.pl 1428604297 12064 83.12.183.73 (9 Apr 2015 18:31:37 GMT)
X-Complaints-To: a...@a...edu.pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 9 Apr 2015 18:31:37 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; WOW64; rv:31.0) Gecko/20100101
Thunderbird/31.5.0
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:747087
[ ukryj nagłówki ]
Czy jest jakiś przepis, nakładający na spółdzielnię mieszkaniową
obowiązek podania telefonów czy czegoś na wypadek awarii?

Miałem coś takiego - brak prądu (spalona tablica bezpiecznikowa dla
całej klatki się okazała), idę do dozorcy - zamknięte, biuro spółdzielni
czynne rano w dni robocze, jest sobota wieczór i co teraz?

Na szczęście ktoś miał jakieś prywatne namiary i dopadliśmy
administratorkę...

Gdyby był przepis, że spnia ma obowiązek wywiesić telefon do
konserwatora, administracji, dozorcy, czy coś, to byłbym wdzięczny za
podanie.

MJ