Witam,

Czy w Polsce można wszędzie płacić w Euro?
(nie mówię tu o handlu i sklepach przygranicznych).

Czy można sprzedawcę do tego zmusić czy leży to w jego gestii czy przyjmuję
zapłatę w Euro.

Ci co przyjmują Euro wydają resztę w PLN (co jest zrozumiałe).

Czy jeśli sklep sieciowy (np. Bata) podaje na metkach cenę w PLN i EUR to
można w Polsce wymusić przyjęcie zapłaty w EUR?

Bardzo często ceny w EUR w takich sklepach (np. Bata, ZARA) są dużo niższe
niż ceny podawane w PLN.

Ciekawe, czy regulują to jakieś przepisy?

Wkurza, mnie gdy widzę że np. Niemcy mają niższe ceny niż my.

(Wiem, wiem, popyt kształtuje rynek i ceny i mogę nie kupować...)

Pozdrawiam,

Paweł

do góry

Paweł pisze:
> Witam,
>
> Czy w Polsce można wszędzie płacić w Euro?
> (nie mówię tu o handlu i sklepach przygranicznych).

Jasne - jak sprzedający zechce, to może przyjąć nawet ruble czy inne
wongi ;)

> Czy można sprzedawcę do tego zmusić czy leży to w jego gestii czy
> przyjmuję zapłatę w Euro.

Legalnie zmusić oczywiście nie można - w Polsce obowiązującym środkiem
płatniczym jest złotówka.

> Ci co przyjmują Euro wydają resztę w PLN (co jest zrozumiałe).
>
> Czy jeśli sklep sieciowy (np. Bata) podaje na metkach cenę w PLN i EUR
> to można w Polsce wymusić przyjęcie zapłaty w EUR?

Jeśli taka cena w euro jest na półce - to można IMHO uznać to za wiążącą
ofertę ze strony sklepu. Ale jeśli jest to cena w jakimś katalogu, to
zapewne katalog ma jakieś "dupochrony" w stylu "niniejszy matgeriał jest
informacyjny i nie stanowi oferty a ceny mogą się zmienić".

do góry

Dnia Mon, 18 Jan 2010 13:23:35 +0100, Paweł napisał(a):

> Witam,
>
> Czy w Polsce można wszędzie płacić w Euro?
> (nie mówię tu o handlu i sklepach przygranicznych).

Od 24.01.2009r. firmy mogą rozliczać się w walutach obcych.
//
Dotychczas polskie firmy mogły w walutach obcych rozliczać się z
zagranicznymi kontrahentami. Dopuszczalne było też dokonywanie rozliczeń w
euro z konsumentami.
//
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Firmy-moga-swobodnie
-rozliczac-sie-ze-soba-w-walutach-obcych-1896097.htm
l

do góry

Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> writes:

> Jeśli taka cena w euro jest na półce - to można IMHO uznać to za wiążącą
> ofertę ze strony sklepu. Ale jeśli jest to cena w jakimś katalogu, to
> zapewne katalog ma jakieś "dupochrony" w stylu "niniejszy matgeriał jest
> informacyjny i nie stanowi oferty a ceny mogą się zmienić".

Mogę wskazać w Warszawie sklep, w którym wisi wywieszka, że ceny na
półkach (w złotówkach) nie stanowią oferty w rozumieniu etc.

MJ

do góry

On 18 Sty, 14:16, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
wrote:
> Paweł pisze:
>
> > Witam,
>
> > Czy w Polsce można wszędzie płacić w Euro?
> > (nie mówię tu o handlu i sklepach przygranicznych).
>
> Jasne - jak sprzedający zechce, to może przyjąć nawet ruble czy inne
> wongi ;)
>
> > Czy można sprzedawcę do tego zmusić czy leży to w jego gestii czy
> > przyjmuję zapłatę w Euro.
>
> Legalnie zmusić oczywiście nie można - w Polsce obowiązującym środkiem
> płatniczym jest złotówka.
>
> > Ci co przyjmują Euro wydają resztę w PLN (co jest zrozumiałe).
>
> > Czy jeśli sklep sieciowy (np. Bata) podaje na metkach cenę w PLN i EUR
> > to można w Polsce wymusić przyjęcie zapłaty w EUR?
>
> Jeśli taka cena w euro jest na półce - to można IMHO uznać to za wiążącą
> ofertę ze strony sklepu. Ale jeśli jest to cena w jakimś katalogu, to
> zapewne katalog ma jakieś "dupochrony" w stylu "niniejszy matgeriał jest
> informacyjny i nie stanowi oferty a ceny mogą się zmienić".

I tutaj zagwozdka. Poniewaz ceny sa przeliczane. To znaczy cena euro
na metce to 20 a cena pln to 140. I przy kasie informacja "ceny euro
rozliczane sa dla kursu = 6,5467". Najpierw owe 20 zlotych mnoza razy
kurs, potem odejmuja te 140 a reszte wydaja w zlotowkach.

do góry

SzalonyKapelusznik pisze:

> I tutaj zagwozdka. Poniewaz ceny sa przeliczane. To znaczy cena euro
> na metce to 20 a cena pln to 140. I przy kasie informacja "ceny euro
> rozliczane sa dla kursu = 6,5467". Najpierw owe 20 zlotych mnoza razy
> kurs, potem odejmuja te 140 a reszte wydaja w zlotowkach.
>

To już kwestia indywidualnej umowy.

Płać w złotówkach - nie będziesz mieć dylematów ;)

do góry

W dniu 2010-01-18 14:57, SzalonyKapelusznik pisze:

> I tutaj zagwozdka. Poniewaz ceny sa przeliczane. To znaczy cena euro
> na metce to 20 a cena pln to 140. I przy kasie informacja "ceny euro
> rozliczane sa dla kursu = 6,5467". Najpierw owe 20 zlotych mnoza razy
> kurs, potem odejmuja te 140 a reszte wydaja w zlotowkach.

No tak - dobry wstęp do flejma - czy to jest płatność w euro czy tylko
skup euro a płatność w złotówkach?

Uprasza się o nieściąganie z wątku o płaceniu kartą na poczcie. :)

--
spp

do góry

Użytkownik "Herald" <h...@o...eu> napisał w wiadomości
news:1wamkwdvijo8n$.15yz7llxqatuu$.dlg@40tude.net...

> Od 24.01.2009r. firmy mogą rozliczać się w walutach obcych.

pomiedzy moga, a musza przyjac, jest spora przepasc, pytanie czy jesli na
metce jest cena w euro, to musza przyjac w euro wg metki?

do góry

Dnia Thu, 21 Jan 2010 11:41:15 +0100, szerszen napisał(a):


>> Od 24.01.2009r. firmy mogą rozliczać się w walutach obcych.
>
> pomiedzy moga, a musza przyjac, jest spora przepasc

Co to za pytanie i dlaczego do mnie?
Wcześniej (przed tą wskazaną datą) firmy NIE MOGŁY się rozliczać między
sobą bez potrzeby uzyskiwania indywidualnej zgody dewizowej wydawanej przez
NBP.

do góry

Użytkownik "Herald" <h...@o...eu> napisał w wiadomości
news:5qp7y5ku4fd0.1g0giy2pudwfd.dlg@40tude.net...

> Co to za pytanie i dlaczego do mnie?

pytanie zgodne z intencja watkotworcy, a do ciebie dlatego, ze podales
jakies konkrety, mimo iz nie do konca w temacie, wiec mialem nadzieje ze
wiesz cos wiecej, bo sam jestem ciekaw jak jest

do góry