eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzy proba wyłudzenia nie jest przestepstwem? › Czy proba wyłudzenia nie jest przestepstwem?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news
    .tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: zly <b...@p...fm>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Czy proba wyłudzenia nie jest przestepstwem?
    Date: Fri, 04 Nov 2005 17:38:34 +0100
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 36
    Message-ID: <dkg2rd$jan$1@nemesis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: dkm8.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 7bit
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1131122349 19799 83.24.16.8 (4 Nov 2005 16:39:09 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 4 Nov 2005 16:39:09 +0000 (UTC)
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; en-US; rv:1.7.10) Gecko/20050716
    Thunderbird/1.0.6 Mnenhy/0.7.2.0
    X-Accept-Language: pl, en-us, en
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:339438
    [ ukryj nagłówki ]

    Zalicytowalem kola na allegro. Cena 300zl, minimalna nie zostala
    osiagnieta, bylem jedynym chetnym. Czlowiek z Radomia o nicku powidzmy
    xxx, zadzwonilem zeby sie ugadac.
    Jakas godzinke pozniej dostalem mail (poprzez opcje zadaj pytanie
    sprzedajacemu) od niejakiego yyy (kopertka, wiec zapewne dane falszywe),
    zebym potwierdzil wygrana (podal numer i tytul aukcji), wtedy on poda
    numer konta. Czyst przyklad podszywania sie.
    Zglosilem do allegro, z prosba zeby dali mi troche czasu to wezme od
    niego ten numer konta, w koncu zawsze to wiecej niz jakies falszywe dane
    (aha, mam jeszcze ip komputera z ktorego wysylal pierwsza wiadomosc).
    Chwile potem napisalem, ze ok i zeby podal numer konta. Allegro
    zadzialalo blyskawicznie, konto goscia zostalo zawieszone. Troche mnie
    to zdenerwowalo, bo myslalem ze go sploszyli.

    Gosc jednak podal mi dane adresowe i numer konta. byl na tyle glupi przy
    tym, ze dane byly na wroclaw (na stronie z aukcja wyraznie napisane, ze
    radom), wiec mam wrazenie, ze ten idiota mogl podac prawdziwy adres, bo
    jakby mial podawac falszywy, to przy IQ wiekszym od 7, podalby jakis
    adres z radomia.

    Teraz sedno sprawy:
    Ide na komisariat, mowie co i jak, przynosze wydruki aukcji, maile z
    naglowkami. Policjant sie pyta: stracil pan cos? Ja mowie, ze jestem
    dosc ostrozny i nie. On na to, ze w takim razie nie ma co zglaszac...
    No opadla mi szczeka? Czy naprawde proba wyludzenia pieniedzy nie jest
    karalna?? Przynioslem i wszystko na tacy a on nie wyrazil najmniejszej
    checi zeby cos zrobic.

    Pomyslalem sobie, ze wplace na to konto 1 lub 2zl, wtedy juz bede
    poszkodowany, ale nie wiem czy przy takim zaangazowaniu ma to
    jakikolwiek sens...

    Jak mozna wyludzaczowi zaszkodzic?

    pzdr
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1