-
Data: 2002-06-21 23:09:52
Temat: Czy nielimitowane licencjonowanie softu jest legalne ?
Od: Jacek <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Mam pytanie do teoretykow, czy nielimitowane licencjonowanie softu jest
legalne ?
Czemu zadaje to pytanie.
Poniewaz znalem wielu artystow, malarzy a takze grafikow, m.in. sasiad
byl profesorem grafiki.
I w sztuce obowiazywala zasada dotyczace powielania grafiki i
wykonywania dodatkowych kopii np. litografii, ze kazdy egzemplarz musial
zostac podpisany i numerowany, aby okreslic ilosc egzemplarzy w dlugosci
serii.
Program komputerowy to nadal dzielo, jego autor to tworca
i obawiam sie ze dla unikniecia zarzutu nieuczciwej konkurencji,
to autor softu powinien numerowac kazdy egzemplarz programu, na ktory
udziela licencji i kazda licencja tez powinna zostac opatrzona numerem.
Czemu zarzut nieuczciwej konkurencji ?
Ano wlasnie dla ochrony rownych praw tworcow na globalnym rynku i z
uwagi na zakaz dyskryminacji.
Kiedys malowalem obrazy olejne i sprzedawalem w roznych galeriach, na
wystawach, kiermaszach jak i w desie.
I ten rodzaj tworczosci nie poddaje sie latwo automatyczemu kopiowaniu,
gdyz kopia to tez dzielo, wykonane farbami olejnymi na plotnie, a nie
druk.
I dla ochrony zasady nie dyskryminacji, kazdy tworcy, prezentujacy kazdy
rodzaj tworczosci , zasluguje na ten sam zakres ochrony prawnej
a zatem podlega obowiazkowi rejestrowania i numerowania wszystkich
gezemplarzy swojego dziala ( tutaj kopii), aby nie uzyskiwal dominujacej
pozycji na wolnym rynku, specjalizujac sie w tworzeniu dziel, ktore
charakteryzuja sie latwoscia powielania, w odroznieniu od rzezbiarzy,
malarzy i innych tworcow.
Podobna zasada obowiazuje fotografow, ktorzy kazdy pozytyw uznaja za
swoje dzielo , ktore jest rejestrowane.
W przypadku programow komputerow nowe media, jakim jest internet,
poczynil wiele zmian.
Otoz powstala nowa jakosc, a mianowicie autoduplikujace sie dzielo,
ktorego nigdy nie ubywa, niezaleznie jak dlugo i czesto jest
duplikowane.
Co wiecej, to klient dokonuje duplikacji, a autor programu wyzbywa sie
prawa do kontroli procesu duplikacji oferujac general licence agreement.
Czyli wykorzystuje swoja pozycje rynkowa dzieki uzywaniu nowego medium
i niewatpliwie uczciwie nie konkuruje z przedstawicielami innych muz
artystycznych, ktore nie poddaja sie procesowi autoduplikacji.
I moze w Polsce trudno bedzie znalezc case zakazujacy procesowie
autoduplikacji dziel o charakterze tworczym, ale juz w sztuce, mozna
znalezc orzecznictwo i to sprzed 5-10 wiekow, orzecznictwo cechowe,
orzecznictwo odnoszace sie do sporow wielkich mistrzow, rzezbiarzy,
ktorzy zbudowali wielie szkoly rzezbiarskie w oparciu o swoj talent, ale
i prace licznych anonimowych rzezbiarzy, ktorzy pracowali na jego
nazwisko, anonimowo rzezbiac.
Mysle ze w amerykanskim , brytyjskim orzecznictwie znajdzie sie
temat nieuczciwej konkurencji w tworczosci, w sprawach o kopiowanie
dziel.
I stad pytanie, czy nierejestrowane licencje sa zgodne z prawem ?
A jezeli juz wymog rejestrowania imiennych licencji wynika z innych
przepisow to w jakim zakresie i jakiej formie.
W koncu , czy tworca jest upowazniony do udostepniania swojego dziela do
nieograniczonego duplikowania i to nie przez tworce, a przez klienta >?
Przeciez tresc licencji dotyczy okreslonego egzemplarza programu,
a nie wszystkich generalnie.
Wiekszosc licencji internetowych nie omawia procedury duplikacji i kto
jest do niej upowazniony, a w koncu, na jakiej podstawie serwer ftp
wspoluczestniczy w procesiw duplikacji softu i na jakiej podstawie ?
I o ile odpowiedzi na powyzsze znajda sie bardziej mniej mniej
szczesliwe, to jednak czy brak numerowania kolejnych egzemplarzy , kopii
softu i licencji, nie wylacza ich waznosci ?
Jezeli narusza zasady uczciwej konkurencji, to zapewne jako akt
nieuczciwej konkurencji, moze ich waznosc wylaczyc.
why not ?
Nalezy co najmniej oczekiwac istnienia warunkow wylaczajacych waznosc
licencji i chcialbym aby ktos je przedstawil i zestawil.
Jacek
--
World's First Holographic Computer incorporating Self(EGO) Technology
fit to solve NP problems (knapsack algorithm) at light speed in n**@
time. Presentation at Ig Nobel Prize Ceremony (October, 2002 Harvard)
Następne wpisy z tego wątku
- 24.06.02 19:47 Wojciech Galazka
Najnowsze wątki z tej grupy
- Mord na Bliskim Wschodzie trwa
- A czy bandytę stadionowego można nadal nazywać bandytą?
- Re: Czy Michnika (Adama) można legalnie/bezkarnie wyzywać od "przegranej ciemnoty"?
- rasizm
- deportacja
- "Szokująca podmiana etniczna populacji Austrii" i moja recepta na imigrację
- Mimo że czasy mniemanej pandemii już się skończyły, to lekarze, którzy mieli odwagę sprzeciwić się sanitaryzmowi, wciąż są ścigani
- Zdolny to legalnego prowadzenia samochodu w Anglii wykluczony z komisji wyborczej w Białymstoku
- Re: Nowe zalecenie w Mini Netykiecie dotyczące wklejania linków URL
- Nawrocki v. Onet : pozew poszedł w sąd (nie w trybie wyborczym)
- Re: Nowe zalecenie w Mini Netykiecie dotyczące wklejania linków URL
- Re: Nowe zalecenie w Mini Netykiecie dotyczące wklejania linków URL
- obce wpływy
- Sebastian M
- Ech te nasze służby...
Najnowsze wątki
- 2025-06-03 Mord na Bliskim Wschodzie trwa
- 2025-06-03 A czy bandytę stadionowego można nadal nazywać bandytą?
- 2025-06-03 Re: Czy Michnika (Adama) można legalnie/bezkarnie wyzywać od "przegranej ciemnoty"?
- 2025-06-03 rasizm
- 2025-06-03 deportacja
- 2025-06-03 "Szokująca podmiana etniczna populacji Austrii" i moja recepta na imigrację
- 2025-06-03 Mimo że czasy mniemanej pandemii już się skończyły, to lekarze, którzy mieli odwagę sprzeciwić się sanitaryzmowi, wciąż są ścigani
- 2025-06-01 Zdolny to legalnego prowadzenia samochodu w Anglii wykluczony z komisji wyborczej w Białymstoku
- 2025-05-28 Re: Nowe zalecenie w Mini Netykiecie dotyczące wklejania linków URL
- 2025-05-27 Nawrocki v. Onet : pozew poszedł w sąd (nie w trybie wyborczym)
- 2025-05-27 Re: Nowe zalecenie w Mini Netykiecie dotyczące wklejania linków URL
- 2025-05-27 Re: Nowe zalecenie w Mini Netykiecie dotyczące wklejania linków URL
- 2025-05-27 obce wpływy
- 2025-05-26 Sebastian M
- 2025-05-26 Ech te nasze służby...