-
11. Data: 2005-07-25 20:16:39
Temat: Re: Czy mozna zwolnić za spódniczkę?
Od: Johnson <j...@n...pl>
Kotlet schabowy napisał(a):
>>Z schizofrenikami nie rozmawiam.
>
>
> Stara zasada jak komuś brakuje argumentów to atakuje osobę.
>
> Ja ciebie chyba nie obrazałem?
>
>
Ostatni raz piszę do ciebie. Jak bym chciał bym cię obrazić
powiedziałbym ty g ... de... Nie chcę więc posługuje się terminami
medycznymi.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."
-
12. Data: 2005-07-25 20:20:41
Temat: Re: Czy mozna zwolnić za spódniczkę?
Od: Johnson <j...@n...pl>
Marcin Szawurski napisał(a):
>
> A co tam jest, bo w aktualnym tekście na stronie sejmu nie ma takiego
> punktu :-) szukam właśnie kiedy został wykreślony.
Jest to jest obowiązek pracownika przestrzegania w zakładzie pracy zasad
współżycia społecznego. Art. 100 paragraf 2 pkt 6 kp.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."
-
13. Data: 2005-07-25 20:21:53
Temat: Re: Czy mozna zwolnić za spódniczkę?
Od: "Kotlet schabowy" <P...@w...pl>
> Ostatni raz piszę do ciebie. Jak bym chciał bym cię obrazić
> powiedziałbym ty g ... de... Nie chcę więc posługuje się terminami
> medycznymi.
Cóż... niech ci będzie schizofreniku :)
-
14. Data: 2005-07-25 20:23:33
Temat: Re: Czy mozna zwolnić za spódniczkę?
Od: Marcin Szawurski <m...@s...waw.pocoto.pl>
Marcin Szawurski wrote:
> A co tam jest, bo w aktualnym tekście na stronie sejmu nie ma takiego
> punktu :-) szukam właśnie kiedy został wykreślony.
No ok, może się pomylili w numeracji i po 5 dali od razu 7.
Jeśli chodzi o zasady współżycia społecznego - to otwiera długą dyskusję
i sprawa jest dynamiczna, ale jeśli chce się zwalniać pracownika w
trybie 52 to należałoby mieć twardszy podkład. Dlatego wszelkie
regulaminy w różnych miejscach pracy starają się wszystkie możliwe
kwestie ująć.
-
15. Data: 2005-07-25 20:24:20
Temat: Re: [OT] Czy mozna zwolnić za spódniczkę?
Od: mariposa doux <m...@g...pl>
Kotlet schabowy wrote:
>
> Ja ciebie chyba nie obrazałem?
Swoja droga smiesznie sie rozmawia z kims, kto sie nazywa jak tradycyjne
polskie główne danie z kapusta i ziemniaczkami ;)
--
Wymysleni bohaterowie (Imaginary Heroes) ....... http://tiny.pl/qm48
Batman Poczatek (Batman Begins) ................ http://tiny.pl/qq7x
Wojna Swiatów (War of the Worlds) .............. http://tiny.pl/h3wx
____________________________________________________
________________
SCI-FI, HORROR, FANTASY --> http://fantastyka.com.pl/forum/index.php
-
16. Data: 2005-07-25 20:25:20
Temat: Re: [OT] Czy mozna zwolnić za spódniczkę?
Od: "Kotlet schabowy" <P...@w...pl>
> Swoja droga smiesznie sie rozmawia z kims, kto sie nazywa jak tradycyjne
> polskie główne danie z kapusta i ziemniaczkami ;)
Potraktuj to jako wyraz patriotyzmu :)
-
17. Data: 2005-07-25 20:26:55
Temat: Re: Czy mozna zwolnić za spódniczkę?
Od: Johnson <j...@n...pl>
Marcin Szawurski napisał(a):
> Jeśli chodzi o zasady współżycia społecznego - to otwiera długą dyskusję
> i sprawa jest dynamiczna, ale jeśli chce się zwalniać pracownika w
> trybie 52 to należałoby mieć twardszy podkład. Dlatego wszelkie
> regulaminy w różnych miejscach pracy starają się wszystkie możliwe
> kwestie ująć.
A kto mówi o dyscyplinarnym? Spokojnie wypowiedzenie i myślę że bez
problemu w sądzie pracy.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."
-
18. Data: 2005-07-25 20:33:43
Temat: Re: [OT] Czy mozna zwolnić za spódniczkę?
Od: "Kotlet schabowy" <P...@w...pl>
> Swoja droga smiesznie sie rozmawia z kims, kto sie nazywa jak tradycyjne
> polskie główne danie z kapusta i ziemniaczkami ;)
A poważnie , skoro ludzie prazbierają roznie pseudonimy nie mające wiele
wspólnego z ich rzeczywistą tozsamością : postacie z komiksów , filmów ,
książek , nazwy zjawisk atmosferycznych itp.. to dlaczego nie można mieć
nicka będącego np: nazwą potrawy , narzędzia , przedmiotu... np:
Garnek
Słownik ortograficzny
Kapeć
Płyta CD
Wentylator
Pierogi Ruskie
...
Gdyby tę grupę czytał jakiś obcokrajowiec to zapewne nie zauważyłby większej
róznicy pomiędzy uzytkownikiem Biegunką a poczciwym starym Kwiatkowskim.
Jedno nie jest gorsze od drugiego.
-
19. Data: 2005-07-25 20:56:40
Temat: Re: [OT] Czy mozna zwolnić za spódniczkę?
Od: mariposa doux <m...@g...pl>
Kotlet schabowy wrote:
>
> > Swoja droga smiesznie sie rozmawia z kims, kto sie nazywa jak tradycyjne
> > polskie główne danie z kapusta i ziemniaczkami ;)
>
> A poważnie , skoro ludzie prazbierają roznie pseudonimy nie mające wiele
> wspólnego z ich rzeczywistą tozsamością : postacie z komiksów , filmów ,
> książek , nazwy zjawisk atmosferycznych itp.. to dlaczego nie można mieć
> nicka będącego np: nazwą potrawy , narzędzia , przedmiotu... np:
>
> Garnek
> Słownik ortograficzny
> Kapeć
> Płyta CD
> Wentylator
> Pierogi Ruskie
Alez mozna, tylko niektore sa bardziej smieszne niz inne. No np. z
Supermenem, to sie jakos rozmawia, bo widzisz "Supermen" i widzisz
psotac z filmu/reskówki, humanoidalna, abstrakcyjna ludzka postac ;)
Tymczasem, jak czytasz "kotlet schabowy" to tak, jakbys przegladajac
menu zamowil cos do jedzenia, wzial sztućce, a tu z taleza do ciebie
potrawa gada ;)
--
Wymysleni bohaterowie (Imaginary Heroes) ....... http://tiny.pl/qm48
Batman Poczatek (Batman Begins) ................ http://tiny.pl/qq7x
Wojna Swiatów (War of the Worlds) .............. http://tiny.pl/h3wx
____________________________________________________
________________
SCI-FI, HORROR, FANTASY --> http://fantastyka.com.pl/forum/index.php
-
20. Data: 2005-07-25 21:10:22
Temat: Re: [OT] Czy mozna zwolnić za spódniczkę?
Od: "Kotlet schabowy" <P...@w...pl>
> Alez mozna, tylko niektore sa bardziej smieszne niz inne. No np. z
> Supermenem, to sie jakos rozmawia, bo widzisz "Supermen" i widzisz
> psotac z filmu/reskówki, humanoidalna, abstrakcyjna ludzka postac ;)
I to właśnie mnie smieszy. Jak czytam "Supermena" ,"Batmana" i podobnych to
przed oczyma widze zakompleksionego wystraszonego okularnika próbującego
podbudować swoje ego pseudonimem.
> Tymczasem, jak czytasz "kotlet schabowy" to tak, jakbys przegladajac
> menu zamowil cos do jedzenia, wzial sztućce, a tu z taleza do ciebie
> potrawa gada ;)
No dobrze a jak ci się rozmawia biorąc pierwszy lepszy przykład z kropką?
Bo mi za chiny z postacią humanoidalną się nie kojarzy. Nie rozumiem
dlaczego humanoidzi mają mieć przywileje na grupach dyskusyjnych :)?
Ja po prostu z zasady nie oceniam ludzi po nickach , choćby nie wiem jak
idiotyczne były :)
EOT w sprawie nicków bo to tutaj kompletne NTG.
Kotlet schabowy