Dnia Fri, 15 Jun 2007 09:51:44 +0000 (UTC), Olgierd napisał(a):


> a jeśli "nietrendy" to jest "ofislengłydż" to ja dziękuję, postoję.

Olgierd - nie dalej jak miesiąc może dwa była tutaj dyskusja w tej materii
- nie chce mi się szukać - ale były podawane linki do informacji gdzie są
stanowiska językoznawców w tej kwestii.


--
Herald

"Nigdy nie mów nigdy"

do góry

Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości
news:ut3ak4-602.ln1@ncc1701.lechistan.com...
> Alek wrote:
> > Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
> >> Sędzina to żona sędziego.
> >
> > Skąd wiesz, znasz tę sędzinę?
> > I co to ma do sprawy?
>
> Proszę: powiedz, że tylko udajesz głupiego...

http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2520173
(pierwsze znaczenie)...


P.

do góry

Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
>
> >> Sędzina to żona sędziego.
> >
> > Skąd wiesz, znasz tę sędzinę?
> > I co to ma do sprawy?
>
> Proszę: powiedz, że tylko udajesz głupiego...

Sprawdź w słowniku i wróć.

do góry

Użytkownik "Herald" <h...@o...eu> napisał
>
> Wyrażenie Sevi`ego jest jak najbardziej "aktualnie trendy".

Nie wiem czy jest trendy, ale jest prawidłowe. Jednak AFAIK nie lubiane
przez sędziny do których bezpieczniej jest jednak zwracać się "pani
sedzio". Ot, takie skrzywienie środowiskowe. Podobnie mają nauczycielki,
lekarki i wiele innych.

do góry

Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:f4un1l$5ks$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Herald" <h...@o...eu> napisał
> > Wyrażenie Sevi`ego jest jak najbardziej "aktualnie trendy".
> Nie wiem czy jest trendy, ale jest prawidłowe. Jednak AFAIK nie lubiane
> przez sędziny do których bezpieczniej jest jednak zwracać się "pani
> sedzio".

A to zależy gdzie - na sali sądowej zalecam zwracać się do nich
per "Wysoki Sądzie" (niezależnie od wzrostu pani sędzi) -
będzie jeszcze bezpieczniej. ;)


> Ot, takie skrzywienie środowiskowe. Podobnie mają nauczycielki,
> lekarki i wiele innych.

Fakt.


P.

do góry

Użytkownik "PiotRek" <b...@g...pl.invalid> napisał
>
> A to zależy gdzie - na sali sądowej zalecam zwracać się do nich
> per "Wysoki Sądzie" (niezależnie od wzrostu pani sędzi) -
> będzie jeszcze bezpieczniej. ;)

Oczywiście, na sali zwracasz się do sądu. Natomiast w sekretariacie czy
gabinecie rozmawiasz nie z sądem a z sędziną, WRÓC!, z panią sędzią ;D

do góry

Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:f4ut2q$p35$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "PiotRek" <b...@g...pl.invalid> napisał
> > A to zależy gdzie - na sali sądowej zalecam zwracać się do nich
> > per "Wysoki Sądzie" (niezależnie od wzrostu pani sędzi) -
> > będzie jeszcze bezpieczniej. ;)
> Oczywiście, na sali zwracasz się do sądu. Natomiast w sekretariacie czy
> gabinecie rozmawiasz nie z sądem a z sędziną, WRÓC!, z panią sędzią ;D

Dokładnie tak! :)))


Pozdrawiam

Piotr

do góry

On 15 Cze, 22:52, "PiotRek" <b...@g...pl.invalid> wrote:
> U ytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisa w wiadomo
cinews:f4ut2q$p35$1@news.onet.pl...
>
> > U ytkownik "PiotRek" <b...@g...pl.invalid> napisa
> > > A to zale y gdzie - na sali s dowej zalecam zwraca si do nich
> > > per "Wysoki S dzie" (niezale nie od wzrostu pani s dzi) -
> > > b dzie jeszcze bezpieczniej. ;)
> > Oczywi cie, na sali zwracasz si do s du. Natomiast w sekretariacie czy
> > gabinecie rozmawiasz nie z s dem a z s dzin , WRÓC!, z pani s dzi ;D
>
> Dok adnie tak! :)))
>
> Pozdrawiam
>
> Piotr

No nie przypuszcza em ze moja ignorancja w tej materii spowoduje taka
interesujaca polemike, przy okazji poszerzylem swa wiedze,
dziekuje ;-)
A tak przy okazji czy ja musze za kazdym razem wstawac jak zabieram
glos na sali? - troche mnie ciotki ganily podczas rozmowy, a ja im na
to, skoro adwokat drugiej strony siedzi to czemu ja mam wstawac ;-)

Seweryn

do góry