Witam!

Mam taki problem:

Sprzedaje mieszkanie, które zakupiłam jako nowe od spółdzielni.

Jednak ponieważ spółdzielnia podniosła opłaty za wpisowe i udział
o ok. 1000% (przy podpisywaniu umowy powiedzieli, że to - jeśli
dobrze pamiętam - ok. 230 zł (w sumie: wpisowe i przydział), ale płatne
po odbiorze mieszkania; w umowie nie było informacji o tych kwotach,
a po odbiorze okazało się, że to zmienili na 2500 zł) - nie zapłaciłam im
tego.

Teraz panowie w spółdzielni mówią, że aby sprzedać mieszkanie
muszę te kwotę zapłacić. Dzwoniłam do znajomego prawnika, a on
stwierdził, że to nieprawda. Na to spółdzielnia odpowiedziała, że
prawnik miałby rację, gdybym nie była pierwszą właścicielką...

Już nie mam siły tego dochodzić. Ktoś coś poradzi?
A może ktoś ma ujednolicony tekst ustawy o spółdzielniach,
bo w sieci widze tylko płatny na Rzeczpospolitej?

Z góry dziękuję,

- Iweta, i...@k...pl

do góry

Klub Krasnoludka wrote:
>
> Teraz panowie w spółdzielni mówią, że aby sprzedać mieszkanie
> muszę te kwotę zapłacić. Dzwoniłam do znajomego prawnika, a on
> stwierdził, że to nieprawda. Na to spółdzielnia odpowiedziała, że
> prawnik miałby rację, gdybym nie była pierwszą właścicielką...
>

zgoda spółdzielni nie jest wymagana do sprzedania mieszkania.
Nowy nabywca nie musi nawet być członkiem spółdzielni.
Te przepisy zostały uchylone przez TK.
Powiedz w spółdzielni, żeby sobie prawnika zupgradowali, bo ma stary
software.

do góry

> Nowy nabywca nie musi nawet być członkiem spółdzielni.
> Te przepisy zostały uchylone przez TK.
> Powiedz w spółdzielni, żeby sobie prawnika zupgradowali, bo ma stary
> software.

Powiedz także nabywcy, że jeśli nie będzie członkiem spółdzielni to
Spółdzielnia może mu naliczyć opłaty zgodne z faktycznymi kosztami eksploatacji
lokalu. Jeśli Spółdzielnia ma jakieś dodatkowe źródła dochodu (lokale użytkowe)
albo w inny sposób dopłaca do eksploatacji mieszkań spółdzielców, to może się
to nie opłacić.

pozdrawiam

Czapla

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry