2.000 zł za nic 07:48 05.11.2004
piątek

Miejsce w radzie nadzorczej niewielkiego przedsiębiorstwa, to dzisiaj
świetna synekura - ponad 2 tysiące złotych miesięcznie i praktycznie żadnych
obowiązków. Śląscy przedstawiciele związani z SLD i rodziny różnych
działaczy zarabiają tak w całej Polsce.
Kilka tysięcy osób zdało już w naszym kraju egzaminy uprawniające do
reprezentowania państwa w radach nadzorczych różnego typu przedsiębiorstw.
Skarb Państwa ma w tej chwili do obsadzenia 2023 fotele. Myli się jednak
ten, kto sądzi, że zdanie egzaminu jest wystarczającym warunkiem do tego, by
zdobyć miejsce w radzie. Dzisiaj największe szanse mają ci, którzy są blisko
związani z Sojuszem Lewicy Demokratycznej, albo należą do rodziny wpływowych
działaczy. Tak przynajmniej wynika z analizy składu rad nadzorczych, które
publikuje Ministerstwo Skarbu Państwa. Im mniejsza i bardziej odległa od
Katowic spółka, tym więcej znajomych nazwisk.

Ludzi związanych z województwem śląskim niełatwo wyśledzić na liczącej
kilkaset osób liście członków rad nadzorczych spółek skarbu państwa. Rzadko
kiedy piastują stanowiska przewodniczących, bądź wiceprzewodniczących rad, w
których zasiadają. Być może zresztą o to chodzi.

Odpowiedzialności za podejmowane decyzje praktycznie nie ma żadnej. Nasi
przedstawiciele w radach nadzorczych ulokowali się więc w najbardziej
odległych punktach kraju, często w firmach zupełnie u nas nieznanych i
najczęściej absolutnie nie związanych z branżą, którą reprezentują na
miejscu.

Posiedzenia rady nadzorczej Elektrociepłowni Tychy SA. to jakby wspomnienie
zebrań Związku Socjalistycznej Młodzieży Polskiej. W tej radzie znajdujemy
bowiem byłych aktywistów tej organizacji Czesława Lecha i Lucjana Norasa.
Prezesa EC Tychy ich kolegę z organizacji Edwarda Długaja, znajdziemy z
kolei w RN katowickiego Hartwigu. Szef Stowarzyszenia Ordynacka na Śląsku
Jerzy Woźniak na posiedzenia rady jeździ aż do Turowa. Skarb państwa
reprezentuje bowiem w Elektrowni Turów. Działaczka SLD z Katowic Krystyna
Nesteruk, zajmuje fotel członkini RN w Fabryce Przewodów Energetycznych w
Będzinie. Jej koleżanka Jolanta Kopiec razem z Markiem Krzysztofem, radnym
SLD w Katowicach zasiada w RN Górnośląskiej Agencji Przekształceń
Przedsiębiorstw. Krzysztof Mikos były dziennikarz, stale krążący wokół
lewicowej partii, zdołał się ulokować w RN Radia Katowice. Teraz ma spore
kłopoty, których przysparza mu komornik. Szara eminencja śląskiego SLD Roman
Bolczyk zasiada w RN Zakładu Remontów Mechanicznych w Dąbrowie Górniczej.
Były szef OPZZ na Śląsku i były poseł SLD Józef Błaszczyk zasiada w RN
Fabryki Urządzeń Mechanicznych Wykromet w Częstochowie. Były prezydent
Dąbrowy Górniczej i przegrany kandydat SLD do tego fotela w ostatnich
wyborach Marek Lipczyk znalazł miejsce w radzie nadzorczej Przedsiębiorstwa
Usług Wodociągowych HKW w Dąbrowie Górniczej. Również w Dąbrowie Górniczej
na posiedzenia RN Dąbrowskich Fabryk Maszyn Elektrycznych Damel dojeżdża
były prezes Nadwiślańskiej Spółki Węglowej Henryk Stabla. Na posiedzeniach
może czuć się jak u siebie w domu, bo obok, fotel członka RN, zajmuje jego
córka Barbara Stabla-Woźniczka. Najbliższy człowiek byłego ministra
środowiska Czesława Śleziaka Grzegorz Pasieka zasiada natomiast w RN PKS
Zawiercie.

Szmat drogi na posiedzenia musi natomiast pokonywać były szef Śląskiej Kasy
Chorych Józef Kurek. Teraz interesy skarbu państwa reprezentuje w Ciepłowni
Łańcut.

Miejscami w radach nadzorczych zainteresowali się również członkowie zarządu
Kompanii Węglowej SA. Wiceprezes Wiesław Glanowski zasiada w RN
Wojewódzkiego Parku Kultury i Wypoczynku, jego koledzy Roman Noga w
Gliwickiej Agencji Turystycznej, natomiast Franciszek Niezgoda w Elektrowni
Stalowa Wola. Przewodniczący Związku Zawodowego Górników w Polsce Andrzej
Chwiluk jest członkiem RN w Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej w
Katowicach. Również w tym przedsiębiorstwie członkiem rady jest Bożena
Messner-Klimek, córka byłego premiera Zbigniewa Messnera, obecnie
zatrudniona w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Jej ojciec, choć nie
piastuje już żadnego oficjalnego stanowiska, jest członkiem rady nadzorczej
Banku Gospodarki Żywnościowej. Były wicepremier Zbigniew Szałajda,
budowniczy i były dyrektor Huty Katowice, skarb państwa reprezentuje obecnie
w RN Stalexportu.

Ciekawy jest również skład RN PKS Katowice. Zasiadają tu między innymi
Antoni Faron, naczelny DZ z lat osiemdziesiątych i Grażyna Liberadzka, żona
byłego ministra infrastruktury z rekomendacji SLD, wciąż zatrudniona w tym
resorcie. Miejsce w radzie nadzorczej zajmuje również pracownik katowickiej
Szkoły Policji Tadeusz Gaweł. Zasiada w RN Elektrociepłowni Zabrze.
Reprezentantem SP w radach nadzorczych jest również Tomasz Stępniewski,
dyrektor biura zarządu Ispat Polska Stal. Nadzoruje on Regionalną Agencję
Promocji Zatrudnienia w Dąbrowie Górniczej.

Jarosław Latacz