-
1. Data: 2006-07-17 22:26:39
Temat: Ciężka dola wychowawcy kolonijnego
Od: Abuk <n...@o...pl>
http://wiadomosci.onet.pl/1357430,11,item.html
Pewien czas temu był tutaj wątek, o wypadku na koloniach. Były głosy że
niektórych rzeczy nie da się upilnować, ale trzeba widać być czujnym :)
Ale z tymi alimentami to chyba jest jakiś skrót myślowy, bo czy nie
powinno być tak, że to chłopak płaci alimenty i może ew. starać się
odzyskać u wychowawcy kolonijnego.
Czekamy co dalej...
J.K.
-
2. Data: 2006-07-17 22:40:25
Temat: Re: [ot] Ciężka dola wychowawcy kolonijnego
Od: Hikikomori San <h...@g...pl>
Abuk wrote:
> Czekamy co dalej...
Pewnie ktorys minister zaraz powie cos madrego i znow dtydzien bedzie
wesolo w mediach... ;)
Ze tak powiem, kaczka goni kaczke w te wakacje ;)
--
Kami-no kodomotachi-wa mina odoru i inne ksiazki http://tiny.pl/gn6m
____________________________________________________
________________
Polska krajem absurdu. Poczytaj o absurdach we wspolczesnym swiecie.
Dopisz własne obserwacje. Zapraszamy na forum: http://tiny.pl/mgcc
-
3. Data: 2006-07-17 23:28:49
Temat: Re: Ciężka dola wychowawcy kolonijnego
Od: Szerr <s...@g...peel>
Dnia Tue, 18 Jul 2006 00:26:39 +0200, Abuk w wiadomości
<news:e9h2uo$ai5$1@nemesis.news.tpi.pl> napisał(a):
> http://wiadomosci.onet.pl/1357430,11,item.html
Kaczka dziennikarska.
--
Sz.
-
4. Data: 2006-07-18 16:56:29
Temat: Re: Ciężka dola wychowawcy kolonijnego
Od: "Orka" <o...@p...onet.pl>
Użytkownik "Szerr" <s...@g...peel> napisał w wiadomości
news:hyq6vnqufc60.bvaemb1mzcw5.dlg@40tude.net...
> > http://wiadomosci.onet.pl/1357430,11,item.html
>
> Kaczka dziennikarska.
Niestety nie :(. Z tego właśnie powodu zrezygnowałam z bycia wychowawcą
kolonijnym na obozie PCK. O tym, że wychowawca odpowiada w razie "wpadki",
łącznie z alimentami, przekonywała mnie organizatorka koloni oraz pani
komendant. Wolałam nie czekać na rozwój wypadków, szczególnie, że trafiła mi
sie w grupie jedna taka nad wiek rozwinięta 14 latka, która się całowała z
chłopakami drugiego dnia pobytu. Musiałabym mieć oczy dookoła głowy, żeby ją
upilnować.
--
Pozdrawiam
Orka
-
5. Data: 2006-07-18 17:43:23
Temat: Re: Ciężka dola wychowawcy kolonijnego
Od: o`rety <o`rety@pl.pl>
Użytkownik Orka napisał:
> Niestety nie :(. Z tego właśnie powodu zrezygnowałam z bycia wychowawcą
> kolonijnym na obozie PCK. O tym, że wychowawca odpowiada w razie "wpadki",
> łącznie z alimentami, przekonywała mnie organizatorka koloni oraz pani
> komendant. Wolałam nie czekać na rozwój wypadków, szczególnie, że trafiła mi
> sie w grupie jedna taka nad wiek rozwinięta 14 latka, która się całowała z
> chłopakami drugiego dnia pobytu. Musiałabym mieć oczy dookoła głowy, żeby ją
> upilnować.
przed chwila w telewizorze wypowiadal sie prawnik i rzekl, ze alimenty
bedzie placili tylko i wylacznie ojciec, a jesli nie bedzie mial kasy,
to dziadkowie.
pozdr
-
6. Data: 2006-07-18 17:43:55
Temat: Re: Ciężka dola wychowawcy kolonijnego
Od: Abuk <n...@o...pl>
Sezon jest ogórkowy i dzisiaj różne media ciągle wracały do tego tematu.
Najbardziej podobała mi się rozmowa w TOK FM z kimśtam, kto opowiadał ze
wychowawca kolonijny jest zobowiązany do opieki itp. że grozi mu
odpowiedzialność cywilna i karna (więzienie to lat bodajże 5) itd. . No
ale można się ubezpieczyć w PZU za 60 na sezon ... i tutaj komentarz
dziennikarza no tak znacznie lepiej się ubezpieczyć za mniej niż sto
złotych niż iść na kilka lat do więzienia. Hmm ubezpieczenie od
więzienia - to by miało przyszłość.
J.K.
-
7. Data: 2006-07-18 17:56:11
Temat: OT - dziennikarze było:[Re: Ciężka dola wychowawcy kolonijnego]
Od: stern <s...@0...pl>
Abuk napisał(a):
> i tutaj komentarz
> dziennikarza no tak znacznie lepiej się ubezpieczyć za mniej niż sto
> złotych niż iść na kilka lat do więzienia.
i takie coś się domaga ochrony od państwa, bo niby jest podporą demokracji.
Czy w tym kraju kiedyś dziennikarz będzie mądrzejszy od przeciętnego
piwosza spod budki?
--
http://bdp.e-wro.com GG: 4494911
-
8. Data: 2006-07-19 05:12:18
Temat: Re: Ciężka dola wychowawcy kolonijnego
Od: "Waldemar \"Jakec\" Bulkowski" <"jakec "@ tlen.pl>
Dnia Tue, 18 Jul 2006 19:43:55 +0200, Abuk napisał(a):
> Sezon jest ogórkowy i dzisiaj różne media ciągle wracały do tego tematu.
> Najbardziej podobała mi się rozmowa w TOK FM z kimśtam, kto opowiadał ze
> wychowawca kolonijny jest zobowiązany do opieki itp. że grozi mu
> odpowiedzialność cywilna i karna (więzienie to lat bodajże 5) itd. . No
> ale można się ubezpieczyć w PZU za 60 na sezon ... i tutaj komentarz
> dziennikarza no tak znacznie lepiej się ubezpieczyć za mniej niż sto
> złotych niż iść na kilka lat do więzienia. Hmm ubezpieczenie od
> więzienia - to by miało przyszłość.
Owszem, komentarz idiotycznie sformułowany, ale... przecież takie
ubezpieczenia są codziennością i miliony je płaci... Np. OC i AC - jak coś
zmalujesz nie pójdziesz siedzieć jeśli nie byłoby Cię stać na zlikwidowanie
szkody...
3mcie się.
--
Waldek "Jakec" Bulkowski
http://film.e-informator.pl
http://scrabble.e-informator.pl
-
9. Data: 2006-07-19 05:24:11
Temat: Re: Ciężka dola wychowawcy kolonijnego
Od: stern <s...@0...pl>
Waldemar "Jakec" Bulkowski napisał(a):
> Owszem, komentarz idiotycznie sformułowany, ale... przecież takie
> ubezpieczenia są codziennością i miliony je płaci... Np. OC i AC - jak coś
> zmalujesz nie pójdziesz siedzieć jeśli nie byłoby Cię stać na zlikwidowanie
> szkody...
don't drink and post ;)
--
http://bdp.e-wro.com GG: 4494911
-
10. Data: 2006-07-19 07:56:40
Temat: Re: Ciężka dola wychowawcy kolonijnego
Od: Szerr <s...@g...peel>
Dnia Tue, 18 Jul 2006 18:56:29 +0200, Orka w wiadomości
<news:e9j428$a87$1@nemesis.news.tpi.pl> napisał(a):
>> Kaczka dziennikarska.
> Niestety nie :(
Niestety tak.
Definicję alimentów masz w art. 128 krio.
Odpowiedzialność karna (chyba z art. 160 § 2 kk) jest wymysłem
dziennikarza, bo po pierwsze ciąża nie jest uszczerbkiem na zdrowiu, po
drugie wychowawca w typowych okolicznościach nia ma możliwości zapobiec
takim zdarzeniom, brak jest więc podstaw do orzekania o jego winie.
Odpowiedzialność cywilna też nie wchodzi w grę z powodu braku winy (art.
415 kc) - no chyba że bezczynnie obserwował, gdy jego wychowanka była
zapładniana ;-)
Żadnych polis OC wychowawca kolonijny nie ma po co kupować. W razie nawet
ewentualnych roszczeń ze strony rodziców małoletniej matki, zgodnie bowiem
z Kodeksem pracy muszą być one adresowane przeciwko pracodawcy. Pracownik
nigdy nie ponosi odpowiedzialności na zasadzie ryzyka (art. 117 § 2 kp).
--
Sz.