No zesz kurwa mac. Chuj w dupe, taczke gruzu i kawalek szkla Aleksandrze.

A po jaka cholere w watku zacytowano (do teraz) cztery razy spamerski adres?

Tak trudno wyciac przed dopisaniem wyrazow oburzenia?

Wywala - nie wywala, ale posty sie zarchiwizuja i zaindeksuja. Z linkiem do
gownianego serwisu i jego gownianych uzytkownikow.

I zeby nie bylo NTG: post otwierajacy watek mozna by potraktowac
odpowiednimi przepisami.

Ale czy nie mozna by bylo tymi samymi potraktowac bezkrytycznego cytowania
linkow w odpowiedziach?

To tez jest zysk osob organizujacych proceder.

sz.

do góry

W odpowiedzi na pismo z środa, 3 października 2007 21:09
(autor Robert Tomasik
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <fe0pfc$oaa$1@atlantis.news.tpi.pl>):

>> Poinformować zgłaszających, że spamer został usunięty z programu. Też
>> przecież nie od razu tak - w końcu w ten sposób mogą się wycinać
>> konkurenci :D
> Nie bardzo. Wiadomo z jakiego adresu mailowego wysłano spam.

Skąd wiadomo? Przecie to grupy.
Jedyna lekko wiarygodna wiadomość to:

NNTP-Posting-Host: 212.160.202.52

aczkolwiek pewnie da się i to fałszować albo wysyłać tak, że nic ta wiedza
nie da.

--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: b...@n...pl o...@n...pl

do góry