-
11. Data: 2002-06-18 10:01:40
Temat: Re: Buzdygan a prawo
Od: "Peter 'Mikolaj' Mikolajski" <c...@a...ow.pl>
Ke'dem guerfel Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne
<s...@s...com.pl> ihn
news:Pine.LNX.4.21.0206180937490.12669-100000@irys.s
tanpol.com.pl:
takh oblivyn ihn aa'kua pl.soc.prawo
> razem wziete - to jak na mój gust oczywiście - nazywa sie
> po polsku szantaz.
No wlasnie - szantaz czy proba wyludzenia? Nie jestem prawnikiem, ale
mi to wyglada na probe wyludzenia kasy.
OK, wiem ze Buzdygan chce kase wyludzic, ale jak to wyglada z punktu
widzenia prawa? Moze jedno i drugie?
PMM
-
12. Data: 2002-06-19 12:15:09
Temat: Re: Buzdygan a prawo
Od: poreba <d...@p...com>
Jacek <g...@p...onet.pl> popełnił 18 cze 2002 na pl.soc.prawo
utwór news:22777-1024358000@pd57.katowice.sdi.tpnet.pl:
...
> Przeciez gdy cytuje orzecznictwo zza wielkiej wody, czy opinie prawnikow
> z Manhattanu nt. internetu to ciagle jest tyle szumu i sprzeciwow.
> Przeciez to jest wlasnie to czego dyskutanci oczekuja.
...
To jak to jest, dyskutanci oczekują czegoś na co wyrażają sprzeciw i
podnioszą szum?
pozdro
poreba
-
13. Data: 2002-06-20 11:09:15
Temat: Re: Buzdygan a prawo
Od: Maddy <m...@i...pl>
Użytkownik poreba napisał:
> ....
> To jak to jest, dyskutanci oczekują czegoś na co wyrażają sprzeciw i
> podnioszą szum?
Takie rzeczy jak newsy są od tego, żeby dyskutowac.
A co to za dykusja, jak wszyscy sa jednego zdania. Robi sie kącik
wzajemnej adoracji w rodzaju hihota a szare komórki podlegaja atrofii.
Potem zaczynamy sie wymieniać zdjęciami dzieci i psów, zapraszać na
grilla... bleeeeee
Cała frajda w tym, żeby sie, mniej lub bardziej zaciekle sprzeczać.
Maddy
--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl
-
14. Data: 2002-06-20 11:20:31
Temat: Re: Buzdygan a prawo
Od: poreba <d...@p...com>
Maddy <m...@i...pl> popełnił 20 cze 2002 na pl.soc.prawo utwór
news:3D11B7DB.2090004@inzbud.pl:
....
>> To jak to jest, dyskutanci oczekują czegoś na co wyrażają sprzeciw i
>> podnioszą szum?
>
> Takie rzeczy jak newsy są od tego, żeby dyskutowac.
> A co to za dykusja, jak wszyscy sa jednego zdania. Robi sie kącik
> wzajemnej adoracji w rodzaju hihota a szare komórki podlegaja atrofii.
> Potem zaczynamy sie wymieniać zdjęciami dzieci i psów, zapraszać na
> grilla... bleeeeee
>
> Cała frajda w tym, żeby sie, mniej lub bardziej zaciekle sprzeczać.
Poza tym, ze piszesz rzeczy, z którymi nie sposób się nie zgodzić, napisz
mi proszę jakie jest twoje zdanie (odpowiedz) na pytanie jakie zadałem
expierdowi.
Chyba że jeej udzieliłaś zbyt dogłebnie wnikając w sens pytania co
przekroczyło jego miąższość. ;)
pozdro
poreba
-
15. Data: 2002-06-20 16:28:31
Temat: Odp: Buzdygan a prawo
Od: "Romcio" <r...@i...pl>
To ten Jacek??? ten dla ktorego stworzono grupe alt.jacek.jest.gupi???
....fenomenalne... fenomenalne..... to z arnoldzikiem jest was 2
Romcio.