Witam,

mam pytanie, czy można w jakiś sposób pozbyć się osoby zameldowanej (na
stałe) w mieszkaniu (spółdzielcze własnościowe), która jest pełnoletnia i
uciążliwa dla głównego lokatora - starszej osoby ( awantury itp.). Czy
taką osobę można wymeldować bez jej zgody, czy raczej eksmisja wchodzi w grę
( jeśli eksmisja to czy trzeba mieć orzeczenie i czego dokładnie) ?
Może to ma znaczenie ta uciążliwa osoba ma inny lokal, ale nie jest w nim
zameldowana. Liczę na Waszą pomoc i z góry dziękuję.

Pozdrawiam, Ania

do góry

On Sat, 14 Jun 2003 23:22:45 +0200, "Anna" <a...@w...pl> wrote:

>mam pytanie, czy można w jaki? sposób pozbyć się osoby zameldowanej (na
>stałe) w mieszkaniu (spółdzielcze własno?ciowe), która jest pełnoletnia i
>uci?żliwa dla głównego lokatora - starszej osoby ( awantury itp.). Czy
>tak? osobę można wymeldować bez jej zgody, czy raczej eksmisja wchodzi w grę
>( je?li eksmisja to czy trzeba mieć orzeczenie i czego dokładnie) ?
>Może to ma znaczenie ta uci?żliwa osoba ma inny lokal, ale nie jest w nim
>zameldowana. Liczę na Wasz? pomoc i z góry dziękuję.

ZAMELDOWANIE to nie prawo do lokalu (np. prawo wlasnosci, prawo
najemcy, prawo czlonka spoldzielni). Czy to ma oznaczac ze ta osoba
zamieszkuje chalupe bez zadnego prawa do lokalu?

do góry

Użytkownik "Anna" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bcg3n3$mcv$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam,
>
> mam pytanie, czy można w jakiś sposób pozbyć się osoby zameldowanej (na
> stałe) w mieszkaniu (spółdzielcze własnościowe),

najpierw ustal jakie ma prawa do zamieszkiwania

pzdr,
JarekM

do góry

Użytkownik "Anna" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bcg3n3$mcv$1@atlantis.news.tpi.pl...

> mam pytanie, czy można w jakiś sposób pozbyć się osoby
> zameldowanej (na stałe) w mieszkaniu (spółdzielcze
> własnościowe), która jest pełnoletnia i uciążliwa dla
> głównego lokatora - starszej osoby ( awantury itp.).

Fachowcem nie jestem, ale (już) wiem, że zameldowanie nie jest jednoznaczne
z prawem do użytkownia lokalu (to tylko wymóg formalny-urzęodwy).

Sugeruję, żebyś podała dodatkowe szczegóły - np. na jakiej podstawie ta
osoba zamieszkuje w lokalu, kim dla siebie są itepe itede.

Swoją szosą nie wiem, na ile znasz sytuację, ale ja bym sugerował zbadać ją
dokładnie (mam przykre doświadczenia ze 'starszymi, maltretowanymi przez
młodszych, osobami').

do góry