-
1. Data: 2004-02-06 12:33:26
Temat: Bo w Aaaameryce to jest tak...
Od: "G-deck" <a...@o...pl>
Spotkałem się już niejednokrotnie z ogólno panującą opinią, że w Stanach
każdy ma prawo
zabić złodzieja na terenie swojej posesji nie zastanawiając się nad użytą do
tego bronią. Orientuje się ktoś może czy faktycznie aż tak liberalne jest
tam prawo, nie istnieje pojęcie granicy obrony koniecznej??
-
2. Data: 2004-02-06 16:06:46
Temat: Re: Bo w Aaaameryce to jest tak...
Od: "[edymon]" <e...@S...pl>
Użytkownik G-deck napisał:
> Spotkałem się już niejednokrotnie z ogólno panującą opinią, że w Stanach
> każdy ma prawo zabić złodzieja na terenie swojej posesji nie zastanawiając się nad
użytą do
> tego bronią. Orientuje się ktoś może czy faktycznie aż tak liberalne jest
> tam prawo, nie istnieje pojęcie granicy obrony koniecznej??
Obroncy powoluja sie wtedy z reguly na IV poprawke:
"Nie będzie naruszane prawo ludzi do bezpieczeństwa osobistego,
nietykalności mieszkania, dokumentów i ruchomości (...)"
Poza tym prawo w USA opiera sie na precedensach, wiec jak kiedys kogos
uniewinnili w podobnej sprawie, to prawdopodobne jest, ze w innym
przypadku tez bedzie uniewinnienie. Wiele zalezy od okolicznosci, a
takze od ławy przysieglych, ktora musi podjac decyzje jednoglosnie.
Hehe, ale nawet jak gosc bedzie uniewinniony, to moze go pozwac rodzina
zlodzieja i wytoczyc mu proces cywilny domagajac sie zadoscuczynienia:-)
--
Pozdrawiam,
Edytka
[edymon]
-
3. Data: 2004-02-07 08:08:58
Temat: Re: Bo w Aaaameryce to jest tak...
Od: "Leszek" <l...@b...fm>
Użytkownik "[edymon]" <e...@S...pl> napisał w wiadomości
news:c00e6e$it$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Hehe, ale nawet jak gosc bedzie uniewinniony, to moze go pozwac rodzina
> zlodzieja i wytoczyc mu proces cywilny domagajac sie zadoscuczynienia:-)
I pójdzie siedzieć za długi;))
Pozdr
Leszek
-
4. Data: 2004-02-07 13:34:56
Temat: Re: Bo w Aaaameryce to jest tak...
Od: "[edymon]" <e...@S...pl>
Użytkownik Leszek napisał:
>>Hehe, ale nawet jak gosc bedzie uniewinniony, to moze go pozwac rodzina
>>zlodzieja i wytoczyc mu proces cywilny domagajac sie zadoscuczynienia:-)
>
>
>
> I pójdzie siedzieć za długi;))
Dokladnie:-)
--
Pozdrawiam,
Edytka
[edymon]