-
1. Data: 2002-10-02 09:37:52
Temat: BSA
Od: "Glory" <g...@s...pl>
w oparciu o jakie podstawy prawne i jakie uprawnienia posiada BSA w trakcie
kontroli oprogramowania w firmie?
Pozdrawiam - Glory
-
2. Data: 2002-10-02 09:46:36
Temat: Re: BSA
Od: Maddy <m...@i...pl>
Użytkownik Glory napisał:
> w oparciu o jakie podstawy prawne i jakie uprawnienia posiada BSA w trakcie
> kontroli oprogramowania w firmie?
W skrócie - podstawy działania ma mniej więcej takie jak ZAIKS.
W Polsce jest zarejestrowane jako stowarzyszenie broniące praw twórców
oprogramowania.
Może kazać "rączki od komputera i sprawdzamy co jest w środku".
Na ogół przychodzą w towarzystwie Policji (co by nie było przymusu
bezpośredniego stosować nie mogą i siłą sami Cie od komutera odciągnąc
nie maja prawa.)
Maddy
--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl
-
3. Data: 2002-10-02 10:01:09
Temat: Re: BSA
Od: "Glory" <g...@s...pl>
Użytkownik "Maddy" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:3D9AC07C.1040009@inzbud.pl...
> Użytkownik Glory napisał:
> > w oparciu o jakie podstawy prawne i jakie uprawnienia posiada BSA w
trakcie
> > kontroli oprogramowania w firmie?
> W skrócie - podstawy działania ma mniej więcej takie jak ZAIKS.
> W Polsce jest zarejestrowane jako stowarzyszenie broniące praw twórców
> oprogramowania.
> Może kazać "rączki od komputera i sprawdzamy co jest w środku".
> Na ogół przychodzą w towarzystwie Policji (co by nie było przymusu
> bezpośredniego stosować nie mogą i siłą sami Cie od komutera odciągnąc
> nie maja prawa.)
>
> Maddy
>
> --
> Magdalena "Maddy" Wołoszyk
> m...@e...com.pl
>
a bardziej szczegolowo na czym ich uprawnienia polegaja?
Pozdrawiam - Glory
-
4. Data: 2002-10-02 10:03:36
Temat: Re: BSA
Od: "IYIS" <m...@w...pl>
> Może kazać "rączki od komputera i sprawdzamy co jest w środku".
A co , jeśli powiem , że odejście od komputera i niezakończenie pewnych
działań zagraża życiu ludzkiemu ?
--
_
|\ /| (_ m...@w...pl
| | ___) G-G 531829
___________________________
Ziemia jest piekłem innego świata
-
5. Data: 2002-10-02 18:48:25
Temat: Re: BSA
Od: Tomasz Pyra <h...@s...iq.pl>
IYIS wrote:
>> Może kazać "rączki od komputera i sprawdzamy co jest w środku".
>
> A co , jeśli powiem , że odejście od komputera i niezakończenie pewnych
> działań zagraża życiu ludzkiemu ?
>
No pewnie potem przed sadem bedziesz sie tlumaczyl kto to mial zginac i
dlaczego.
Pozatym w uproszeniu stanie nad Toba pan z palka i powie ze jak pan ekspert
zobaczy ze cos kasujesz to dostaniesz palka po glowie a pan ekspert
nacisnie szybko reset.
-
6. Data: 2002-10-02 19:36:07
Temat: Re: BSA
Od: Marcyś <m...@N...pl>
Użytkownik "IYIS" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:anegan$jd9$1@news.tpi.pl...
> > Może kazać "rączki od komputera i sprawdzamy co jest w środku".
>
> A co , jeśli powiem , że odejście od komputera i niezakończenie pewnych
> działań zagraża życiu ludzkiemu ?
>
To sobie powiesz.
-
7. Data: 2002-10-02 20:54:38
Temat: Re: BSA
Od: kam <k...@p...onet.pl>
Maddy napisa_(a):
> > w oparciu o jakie podstawy prawne i jakie uprawnienia posiada BSA w trakcie
> > kontroli oprogramowania w firmie?
> W skrócie - podstawy działania ma mniej więcej takie jak ZAIKS.
Czyli?
> W Polsce jest zarejestrowane jako stowarzyszenie broniące praw twórców
> oprogramowania.
> Może kazać "rączki od komputera i sprawdzamy co jest w środku".
A na jakiej podstawie?
> Na ogół przychodzą w towarzystwie Policji (co by nie było przymusu
> bezpośredniego stosować nie mogą i siłą sami Cie od komutera odciągnąc
> nie maja prawa.)
Raczej chodzi o to, że sami niewiele mogą.
Specjaliści (art.205 kpk) ?
KG
-
8. Data: 2002-10-02 21:24:30
Temat: Re: BSA
Od: "Xena" <t...@l...com.pl>
Osoba znana wszem i wobec jako kam zamieszkała pod adresem
<k...@p...onet.pl> napisała:
> Maddy napisa_(a):
>>> w oparciu o jakie podstawy prawne i jakie uprawnienia posiada BSA w
>>> trakcie kontroli oprogramowania w firmie?
>> W skrócie - podstawy działania ma mniej więcej takie jak ZAIKS.
>
> Czyli?
>
>> W Polsce jest zarejestrowane jako stowarzyszenie broniące praw
twórców
>> oprogramowania.
>> Może kazać "rączki od komputera i sprawdzamy co jest w środku".
>
> A na jakiej podstawie?
no właśnie?
>
>> Na ogół przychodzą w towarzystwie Policji (co by nie było przymusu
>> bezpośredniego stosować nie mogą i siłą sami Cie od komutera
odciągnąc
>> nie maja prawa.)
>
> Raczej chodzi o to, że sami niewiele mogą.
> Specjaliści (art.205 kpk) ?
A jak w nakazie rewizji nie ma wyszczególnionych specjalistów z BSA to
spokojnie czekają za drzwiami, jesli nie wyrażę chęci wpuszczenia ich do
domu? A przeciez moge nie chcieć, żeby weszli...
--
Pozdrówka
Tatiana
Odnajdź przyjaciół ze szkolnych lat - http://www.szkolnelata.pl
-
9. Data: 2002-10-02 22:01:46
Temat: Re: BSA
Od: "pix" <p...@w...pl>
> A jak w nakazie rewizji nie ma wyszczególnionych specjalistów z BSA to
> spokojnie czekają za drzwiami, jesli nie wyrażę chęci wpuszczenia ich do
> domu? A przeciez moge nie chcieć, żeby weszli...
Nie chcę wprowadzać zamieszania, ale AFAIR kiedyś była tu dyskusja,
z której wynikało, że zgodnie z obowiązującym prawem to nakaz rewizji
wcale nie jest tak potrzebny jak to się wydaje.
Są jakieś wyjątki typu "w uzasadnionych przypadkach", czy podobnie,
w których nakaz może być uzyskany po fakcie.
Konkretnej podstawy prawnej niestety nie pamiętam, ale to chyba było
coś z KPK.
pozd.Pix
-
10. Data: 2002-10-03 06:01:10
Temat: Re: BSA
Od: "IYIS" <m...@w...pl>
co jest w środku".
> >
> > A co , jeśli powiem , że odejście od komputera i niezakończenie pewnych
> > działań zagraża życiu ludzkiemu ?
> >
>
> To sobie powiesz.
No i kto wtedy weźmie odpowiedzialność za katastrofę komunikacyjną ?
--
_
|\ /| (_ m...@w...pl
| | ___) G-G 531829
___________________________
Ziemia jest piekłem innego świata