-
11. Data: 2006-10-17 06:08:54
Temat: Re: Aster wyłącza net za nie wiadomo co!
Od: "Artur M. Piwko" <p...@p...kielce.pl>
In the darkest hour on Mon, 16 Oct 2006 22:01:06 +0200,
BartekK <s...@d...org> screamed:
>>> Nie wiem czy dziwny sposob, ale latwiej mi bylo zrobic skrypcik ktory mi
>>> sprawdza nmapem moje serwerki - i porownuje wyniki z "zalorzonymi" a jak
>>> cos nie gra to sms do mnie - dzieki temu widze czy dany port (usluga)
>>> odpowiada czy nie - nie raz zdarzylo mi sie (z dziwnych powodow) ze np
>>> ping jest ok, serwer dziala, a np bind albo apacz padl. Restart czesto
>>> pomaga... Ale wole wiedziec o tym wczesniej, niz zaczna dzwonic klienci,
>>> wiec wole zeby automat o tym krzyczal niz czlowiek ;) No ale to juz malo
>>> prawna tematyka, wiec eot.
>>
>> Jest to istotnie dziwny sposób sprawdzania stanu serwerów.
>> Kolokwialnie rzecz ujmując - robisz to od dupy strony.
>
> No dobra, moze i od dupy strony - ale mam chyba takie prawo ? (choc
> pewnie niedlugo w naszym panstwie wszelkie dzialania oddupystrony
> zostana zakazane i beda ostro scignane z urzedu ;) )
>
Oczywiście, że masz. Nie twierdzę jednak, że sprawdzanie od zewnątrz ma
jakiś większy sens. To się (lepiej) robi od wewnątrz.
--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:217B ]
[ 08:12:34 user up 11132 days, 20:07, 1 user, load average: 0.06, 0.06, 0.06 ]
Even God cannot change the past.