Witam
Jestem zatrudniony w jednej z agencji pracy tymczasowej. Mam wątpliwości co
to pewnego zapisu w umowie, a mianowicie:
"Firma.... zatrudnia pracownika tymczasowego ... w wymiarze czasu pracy 0,5
etatu"
a następnie :
"Dobowa norma czasu pracy 8 godzin", "Tygodniowa norma czasu pracy:
przeciętnie 40 godzin w tygodniu"

Ktoś tu chyba kogoś robi w konia?
Składki są płacone od 0,5 etatu, a faktycznie pracuje się na cały eteat za
pieniądze dużo mniejsze niż pracownicy etatowi.

Czy w świetle prawa jest wszystko w porządku?

do góry

Wojtek napisał(a):
> Witam
> Jestem zatrudniony w jednej z agencji pracy tymczasowej. Mam wątpliwości co
> to pewnego zapisu w umowie, a mianowicie:
> "Firma.... zatrudnia pracownika tymczasowego ... w wymiarze czasu pracy 0,5
> etatu"
> a następnie :
> "Dobowa norma czasu pracy 8 godzin", "Tygodniowa norma czasu pracy:
> przeciętnie 40 godzin w tygodniu"

Oznacza to, że firma gwarantuje Ci, że przepracujesz pół etatu. Jest
jednak możliwość, że będziesz pracował dłużej, i dopóki w ciągu dnia nie
przekroczysz 8 godzin, a w tygodniu 40 godzin, to nie dostaniesz za ten
czas wynagrodzenia jak za nadgodziny, tylko standardową stawkę.

>
> Ktoś tu chyba kogoś robi w konia?

Nie.


> Składki są płacone od 0,5 etatu, a faktycznie pracuje się na cały eteat za

Składki są płacone jako procent pensji, nie zależą od wymiaru etatu.

> pieniądze dużo mniejsze niż pracownicy etatowi.

Ale przyznasz, że jeśli w umowie masz wynagrodzenie miesięczne, to za
przepracowany etat otrzymasz 2 * tę stawkę. Jeśli masz wynagrodzenie
godzinowe, to zapłacą Ci za faktycznie przepracowane godziny, a nie za
pół etatu, czyli 80 godzin.



>
> Czy w świetle prawa jest wszystko w porządku?


Tak.

Z jednym wyjątkiem: jeśli wykonujesz pracę na takim samym lub
podobnym stanowisku, co pracownik etatowy zatrudniony bezpośrednio u
pracodawcy-użytkownika, to powinineneś otrzymywać takie samo
wynagrodzenie. Złamanie tej zasady uprawnia Cię do żądania odszkodowania
nie niższego niż minimalna pensja (art. 15 i 16 ustawy o pracownikach
tymczasowych).

Jednak orzecznictwo na ten temat (dyskryminacja pracowników
tymczasowych w związku z ustawą o pracownikach tymczasowych) jest
ubogie. Sam jestem obecnie w sporze sądowym z agencją pracy właśnie
odnośnie tego odszkodowania (w regulaminie pracy pracodawcy użytkownika
były pewne zapisy, których nie było w umowie o pracę tymczasową i które
nie obowiązywały przy pracownikach tymczasowych, co było dla nich
niekorzystne - zobaczymy co sąd powie na to w mojej sprawie).

--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl

do góry