Kupuję coś droższego, chcę fakturę, aby udokumentować prawo do
gwarancji, to chcą adres. Wiem, mogę chcieć paragon, ale często paragon
staje się nieczytelny po kilku miesiącach.

Oczywiście nie neguję podawania adresu, gdy biorę udzial w konkursie i
wygrałam nagrodę, kurier mi nagrodę przyniesie.
Oczywiście nie neguję podawania adresu, gdy chcę aby urzędnik mi
doręczył decyzję w sprawie.
Jednak, już coraz częściej firmy i urzędy wysyłają pisma i decyzje
emailem, więc jeśli tak, to po co krzyczą o adres?

Składam wniosek, postulat, sugestię do urzędu, mimo iż robię to emailem,
to jednak dla ważności chcą adres, bo taki jest przepis. Podziękowania i
tak wyslą emailem.

Gdy wejdą e-doręczenia, adres też będzie potrzebny? Przecież każdy
będzie miał AE:PL7617-098-09182-191

do góry

Dnia Tue, 13 Feb 2024 11:39:16 +0100, Monika Głowacka napisał(a):

> mogę chcieć paragon, ale często paragon
> staje się nieczytelny po kilku miesiącach

Dlatego przy grubszych zakupach skanuję paragony.
Dwa razy przekonałem się, że to dobry pomysł.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: gtracz64[NA]gmail.com

"Dzięki Radiu Maryja wiadomo, jak wiele pieniędzy potrzeba do życia w
ubóstwie."
autor nieznany

https://sites.google.com/view/gtracz

do góry

W dniu 13.02.2024 o 11:42, Olin pisze:
> Dnia Tue, 13 Feb 2024 11:39:16 +0100, Monika Głowacka napisał(a):
>
>> mogę chcieć paragon, ale często paragon
>> staje się nieczytelny po kilku miesiącach
>
> Dlatego przy grubszych zakupach skanuję paragony.
> Dwa razy przekonałem się, że to dobry pomysł.
>

Pisali, że miały być e-paragony, jeśli chcę to podaję coś kasjerowi nr
tel czy email, a jak nie chce to nie mam paragonu. Czy ta opcja funkcjonuje?
Czy to dopiero razem z KSeF wejdzie?

do góry

Dnia Tue, 13 Feb 2024 13:46:19 +0100, Krzysztof 'kw1618' napisał(a):

> Pisali, że miały być e-paragony, jeśli chcę to podaję coś kasjerowi nr
> tel czy email, a jak nie chce to nie mam paragonu.

W zeszły piątek kupowałem w OBI wężyk. Skorzystałem z kasy samoobsługowej i
oprócz potwierdzenia zapłaty kartą dostałem wydrukowany paragon. Z obsługą
nie zamieniłem ani słowa.
W spożywczym to samo. Dzisiaj rano robiłem zakupy i paragon jest.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: gtracz64[NA]gmail.com

"Demokracja kończy się wtedy, kiedy rząd zauważy, że może przekupić ludzi
za ich własne pieniądze"
Alexis de Tocqueville

https://sites.google.com/view/gtracz

do góry

W dniu 13.02.2024 o 11:39, Monika Głowacka pisze:
> Składam wniosek, postulat, sugestię do urzędu, mimo iż robię to emailem,
> to jednak dla ważności chcą adres, bo taki jest przepis. Podziękowania i
> tak wyslą emailem.


Dziennik Ustaw 2002 nr 5 poz. 46
Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 8 stycznia 2002 r. w sprawie
organizacji przyjmowania i rozpatrywania skarg i wniosków.
Rozdział 3
Rozpatrywanie skarg i wniosków
§ 8. 1. Skargi i wnioski niezawierające imienia i nazwiska (nazwy) oraz
adresu wnoszącego pozostawia się bez rozpoznania.
2. Jeżeli z treści skargi lub wniosku nie można należycie ustalić ich
przedmiotu, wzywa się wnoszącego skargę lub wniosek do złożenia, w
terminie siedmiu dni od dnia otrzymania wezwania, wyjaśnienia lub
uzupełnienia, z pouczeniem, że nieusunięcie tych braków spowoduje
pozostawienie skargi lub wniosku bez rozpoznania.

do góry

W dniu 13.02.2024 o 11:39, Monika Głowacka pisze:
> Kupuję coś droższego, chcę fakturę, aby udokumentować prawo do
> gwarancji, to chcą adres. Wiem, mogę chcieć paragon, ale często paragon
> staje się nieczytelny po kilku miesiącach.

Możesz chcieć dowód sprzedaży imienny, a nie fakturę. Żądając faktury
dajesz do zrozumienia, że jesteś przedsiębiorcą.

--
(~) Robert Tomasik

do góry

W dniu 13.02.2024 o 21:44, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 13.02.2024 o 11:39, Monika Głowacka pisze:
>> Kupuję coś droższego, chcę fakturę, aby udokumentować prawo do
>> gwarancji, to chcą adres.

Chcą, bo muszą chcieć.

>> Wiem, mogę chcieć paragon, ale często
>> paragon staje się nieczytelny po kilku miesiącach.
>
> Możesz chcieć dowód sprzedaży imienny,

Czyli co?

> a nie fakturę.

Czyli właśnie fakturę.
Ten "dowód sprzedaży imienny", to też faktura.
I też z adresem nabywcy.

Sprzedawca nie może "nie chcieć" adresu nabywcy jeżeli nabywca chce fakturę.

> Żądając faktury
> dajesz do zrozumienia, że jesteś przedsiębiorcą.

Nie.
Osoba fizyczna (nieprowadząca działalności gospodarczej) też może
zażądać faktury.
A ściślej rzecz ujmując, jeśli nie chce paragonu, to nie może zażądać
czegoś innego niż faktury (bo przedsiębiorca nie może wystawić czegoś
innego niż faktura, nawet tzw. "nievatowiec".).

W skrócie: nie ma czegoś takiego jak "dowód sprzedaży imienny".
To po prostu faktura, tyle, że bez nipu nabywcy.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry