-
11. Data: 2006-06-09 13:06:15
Temat: Re: 5+1 gratis
Od: Jarek Spirydowicz <j...@k...szczecin.pl>
In article <e6bphk$9ij$1@inews.gazeta.pl>,
"Robert Tomasik" <r...@g...pl> wrote:
> Jarek Spirydowicz [###j...@k...szczecin.pl.###] napisał:
>
> > Tyle że tego nie napisał sprzedawca. Jeśli założyć, że taki napis
> > obowiązuje, to obowiązuje również karteczka doczepiona przez
> jakiegoś
> > klienta, bo czym to się różni?
>
> To o czym piszesz, to jest kwestia dowodowa. gdyby to było napisane na
> jakiejś tam kartce, to faktycznie można by było się zastanowić, na ile
> jest to ważna informacja. Ale skoro to nadruk na fabrycznym
> opakowaniu, to przecież nie ma wątpliwości, że był w chwili
> wystawienia towaru do oferty.
To nadal będzie kwestia dowodowa. Na przykład w sąsiednim dyskoncie stoi
towar na paletach, cena wisi wyżej i jest od sztuki, a opakowania
zbiorcze są porozcinane...
--
Jarek
To tylko moje prywatne opinie.
-
12. Data: 2006-06-09 16:31:02
Temat: Re: 5+1 gratis
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Jarek Spirydowicz [###j...@k...szczecin.pl.###] napisał:
> In article <e6bphk$9ij$1@inews.gazeta.pl>,
> "Robert Tomasik" <r...@g...pl> wrote:
>> Jarek Spirydowicz [###j...@k...szczecin.pl.###] napisał:
>>> Tyle że tego nie napisał sprzedawca. Jeśli założyć, że taki napis
>>> obowiązuje, to obowiązuje również karteczka doczepiona przez
>> jakiegoś
>>> klienta, bo czym to się różni?
>> To o czym piszesz, to jest kwestia dowodowa. gdyby to było napisane
na
>> jakiejś tam kartce, to faktycznie można by było się zastanowić, na
ile
>> jest to ważna informacja. Ale skoro to nadruk na fabrycznym
>> opakowaniu, to przecież nie ma wątpliwości, że był w chwili
>> wystawienia towaru do oferty.
> To nadal będzie kwestia dowodowa. Na przykład w sąsiednim dyskoncie
stoi
> towar na paletach, cena wisi wyżej i jest od sztuki, a opakowania
> zbiorcze są porozcinane...
No i ...? Bo nie widzę problemu. Nie napisaęłś, czy jest napis "5+1
...", czy nie ma.
-
13. Data: 2006-06-12 10:26:11
Temat: Re: 5+1 gratis
Od: Jarek Spirydowicz <j...@k...szczecin.pl>
In article <e6c7u7$5k6$1@inews.gazeta.pl>,
"Robert Tomasik" <r...@g...pl> wrote:
> Jarek Spirydowicz [###j...@k...szczecin.pl.###] napisał:
> > In article <e6bphk$9ij$1@inews.gazeta.pl>,
> > "Robert Tomasik" <r...@g...pl> wrote:
> >> To o czym piszesz, to jest kwestia dowodowa. gdyby to było napisane
> na
> >> jakiejś tam kartce, to faktycznie można by było się zastanowić, na
> ile
> >> jest to ważna informacja. Ale skoro to nadruk na fabrycznym
> >> opakowaniu, to przecież nie ma wątpliwości, że był w chwili
> >> wystawienia towaru do oferty.
> > To nadal będzie kwestia dowodowa. Na przykład w sąsiednim dyskoncie
> stoi
> > towar na paletach, cena wisi wyżej i jest od sztuki, a opakowania
> > zbiorcze są porozcinane...
>
> No i ...? Bo nie widzę problemu. Nie napisaęłś, czy jest napis "5+1
> ...", czy nie ma.
>
Jest, na porozcinanych (zniszczonych) opakowaniach zbiorczych. Na mój
gust to podpada pod art. 71 kc. ("inne informacje").
--
Jarek
To tylko moje prywatne opinie.