"...Piłsudski, posiadający wówczas jeszcze dostateczne wpływy w partii,
utworzył pod swoim dowództwem Organizację Bojową, która miała stać się
kadrą powstania narodowego. W roku 1905 dokonała ona serii na ogół
udanych zamachów terrorystycznych przeciwko czołowym przedstawicielom
administracji rosyjskiej. Mimo wyraźnego napływu fali rewolucyjnej OB
PPS wzmogła aktywność w roku następnym, starając się za pomocą tzw.
ekspropriacji zdobyć fundusze materialne na dalszą działalność.
Przybrały one charakter partyzantki miejskiej: podczas "krwawej środy"
(15'sierpnia 1906 r.) na obszarze Królestwa przeprowadzono około 100
akcji, które pochłonęły 24 ofiary. Wśród zabitych znajdowali się często
Polacy - cywilni pracownicy urzędów pocztowych, kolei itp. Z drugiej
strony z wyroków sądów ginęli na szubienicach członkowie bojówek, m.in.
Stefan Okrzeja (nie zgodził się prosić o łaskę)..." - fragment książki
Eislera, Szwarca i Wieczorkiewicza "Polska - Dzieje polityczne ostatnich
dwustu lat"

No i co? Czy nadal to się komuś jeszcze nie kojarzy z Irakiem?

--
Paul
http://ocean.blox.pl -> blog polityczny