-
21. Data: 2007-08-09 21:41:53
Temat: Re: 10 dni na odstąpienie od umowy
Od: "swen" <n...@n...com>
Ze sie wtrace.
> Starej daty to znaczy nie uczyli go w szkole matematyki? Dostal to o co
> poprosil - chcial najtanszy abonament to i dostal najtanszy bo te 3 lata
> to pewnie lojalnosciowka w zamian za wlasnie tanie oplaty. Zamiast szukac
> dziury w calym, to wiedzac ze ojciec jest nieporadny i nie nadaza z
> nowosciami moze bys po prostu mu pomagal w zalatwianiu takich rzeczy?
> Wtedy nie musialbys pisac o tym jak staruszka oszukali dajac mu dokladnie
> to co zamowil
matematyki to raczej ty powinenes sie podszkolic.
Poszedl czlowiek zaplacic za to by miec podstawowe kanaly w tv, a ci
wcisneli mu pakiet na trzy lata.
Miom zdaniem, to ta kablowka (jak niestety wiekszosc firm w Polsce) niezli
naciagacze, zobaczyli, czlowiek starszej daty, nie bedzie dociekac,
awanturzyc sie, wiec dawaj. Czy ktos mu wyjasnil za co bedzie placic? Czy
ktos mu wytlumaczyl na czym to polega?
Watpie. Uwazam, ze pracownik tej firmy to zwylky zakomleksiony czlowieczek
ktory mysli, ze jest "dobry".
-
22. Data: 2007-08-09 21:50:47
Temat: Re: 10 dni na odstąpienie od umowy
Od: "swen" <n...@n...com>
> I nie wymagaj, żeby człowiek mógł zerwać dowolną umowę bez konsekwencji,
> bo
> wtedy idea umów jakby przestaje mieć sens. Chyba że uważasz, że umowy mają
> obowiązywać tylko jedną stronę?
W krajach cywilizowanych istniej cos takiego jak "czas do rozmyslenia sie" i
wynosi 14 dni. W ciagu 14 dni mozesz bez ZADNYCH kosztow wycofac sie z
KAZDEJ umowy.
Bywa, ze czlowiek znajdzie miedzy czasie lepsza oferte, malo tego, zdarzy
sie, ze nagle zmieni sie sytuacjia osobista, czasem decydujace sa czynniki
trzecie. Niestety, to jest wylacznie w krajach cywilizwoanych, na dzikim
wschodzie to nie do pomyslenia jak widac.
I jak widzisz, umowy sa, maja sens i obowiazuje obydwie strony, przy czym
pamietaj, ze zawsze strona klienta jest na pozycji duzo gorszej niz firmy.
Okres 14 dni ustawodawca umotywowal, ze jest to wystarczajacy czas na
przekonanie sie do oferty/towaru i zasadnosci dokonania tranzakcji.
Krajem tym jest Wielka Brytania.
> Rozumiem że są oszuści, naciągacze itp. Ale to była jego decyzja. Mógł
> poprosić o podpisanie umowy za 2 dni, jak się z nią zapozna....
Co stoi na przeszkodzie by wielka firma uznala jego prosbe o skasowanie
umowy?
-
23. Data: 2007-08-09 22:13:30
Temat: Re: 10 dni na odstąpienie od umowy
Od: mvoicem <m...@g...com>
Dnia Thu, 09 Aug 2007 21:50:47 +0000, swen napisał(a):
> W krajach cywilizowanych istniej cos takiego jak "czas do rozmyslenia
> sie" i wynosi 14 dni. W ciagu 14 dni mozesz bez ZADNYCH kosztow wycofac
> sie z KAZDEJ umowy.
Uwaga na nisko przelatujące kwantyfikatory.
Wyobraź sobie że masz lodziarnię. Przychodzi klient, prosi o malinowe, wy
mu dajesz, on płaci. Właśnie zawarliście umowę sprzedaży.
Chciałbyś żeby ci przyszedł za 14 dni i wycofał się z tej umowy bez
żadnych kosztów?
[...]
>
> Co stoi na przeszkodzie by wielka firma uznala jego prosbe o skasowanie
> umowy?
>
A co ma do tego wielkość firmy?
p. m.
-
24. Data: 2007-08-09 22:55:33
Temat: Re: 10 dni na odstąpienie od umowy
Od: "swen" <n...@n...com>
>> W krajach cywilizowanych istniej cos takiego jak "czas do rozmyslenia
>> sie" i wynosi 14 dni. W ciagu 14 dni mozesz bez ZADNYCH kosztow wycofac
>> sie z KAZDEJ umowy.
>
> Uwaga na nisko przelatujące kwantyfikatory.
>
> Wyobraź sobie że masz lodziarnię. Przychodzi klient, prosi o malinowe, wy
> mu dajesz, on płaci. Właśnie zawarliście umowę sprzedaży.
>
> Chciałbyś żeby ci przyszedł za 14 dni i wycofał się z tej umowy bez
> żadnych kosztów?
W zasadzie mialem nie karmic trola, ale...
Nie rozmawiamy tu dziecino o lodach, poza tym jak chcesz to dam ci
kiladziesiat linkow na ten temat, tylko po co skoro i tak tego nie
przeczytasz.
Czy naprawde na tych grupach jest az tyle dzieci ktorym trzeba jak w
przedszkolu tlumaczyc?
Mam nadzieje, ze dzieci juz nie beda zasmieciac tego watku.
-
25. Data: 2007-08-10 00:18:31
Temat: Re: 10 dni na odstąpienie od umowy
Od: mvoicem <m...@g...com>
Dnia Thu, 09 Aug 2007 22:55:33 +0000, swen napisał(a):
>>> W krajach cywilizowanych istniej cos takiego jak "czas do rozmyslenia
>>> sie" i wynosi 14 dni. W ciagu 14 dni mozesz bez ZADNYCH kosztow
>>> wycofac sie z KAZDEJ umowy.
>>
>> Uwaga na nisko przelatujące kwantyfikatory.
>>
>> Wyobraź sobie że masz lodziarnię. Przychodzi klient, prosi o malinowe,
>> wy mu dajesz, on płaci. Właśnie zawarliście umowę sprzedaży.
>>
>> Chciałbyś żeby ci przyszedł za 14 dni i wycofał się z tej umowy bez
>> żadnych kosztów?
>
> W zasadzie mialem nie karmic trola, ale... Nie rozmawiamy tu dziecino o
> lodach,
Jak na razie ty mówiłeś o KAŻDEJ umowie, że niby w cywilizowanym
świecie KAŻDĄ umowę można bez ponoszenia każdych kosztów rozwiązać. Ja ci
podałem przykład umowy w przypadku której to raczej nie działa.
[...]
> Czy naprawde na tych grupach jest az tyle dzieci ktorym trzeba jak w
> przedszkolu tlumaczyc?
Niestety, i dodatkowo niektóre mówią do innych per "dziecino" :)
p. m.
-
26. Data: 2007-08-10 07:42:58
Temat: Re: 10 dni na odstąpienie od umowy
Od: "swen" <n...@n...com>
>>> W krajach cywilizowanych istniej cos takiego jak "czas do rozmyslenia
>>>> sie" i wynosi 14 dni. W ciagu 14 dni mozesz bez ZADNYCH kosztow
>>>> wycofac sie z KAZDEJ umowy.
>>>
>>> Uwaga na nisko przelatujące kwantyfikatory.
>>>
>>> Wyobraź sobie że masz lodziarnię. Przychodzi klient, prosi o malinowe,
>>> wy mu dajesz, on płaci. Właśnie zawarliście umowę sprzedaży.
>>>
>>> Chciałbyś żeby ci przyszedł za 14 dni i wycofał się z tej umowy bez
>>> żadnych kosztów?
>>
>> W zasadzie mialem nie karmic trola, ale... Nie rozmawiamy tu dziecino o
>> lodach,
>
> Jak na razie ty mówiłeś o KAŻDEJ umowie, że niby w cywilizowanym
> świecie KAŻDĄ umowę można bez ponoszenia każdych kosztów rozwiązać. Ja ci
> podałem przykład umowy w przypadku której to raczej nie działa.
Tak, ale watek nie dotyczy lodow. A umowy z operatorem kablowym, coz widac
Polakowi trzeba tlumaczyc dokladnie punk po puinkcie nawet jesli temat jest
scisly to i tak to nic nie zmienia, no bo co... miedzy umowa z operatorem tv
kablowej a sprzedawca lodow roznic nie ma, to to samo.. prawda?
-
27. Data: 2007-08-10 08:36:56
Temat: Re: 10 dni na odstąpienie od umowy
Od: Wrak Tristana <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z czwartek, 9 sierpnia 2007 23:50
(autor swen
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <X_Lui.9659$ie3.8424@newsfe3-gui.ntli.net>):
> W krajach cywilizowanych istniej cos takiego jak "czas do rozmyslenia sie"
> i wynosi 14 dni. W ciagu 14 dni mozesz bez ZADNYCH kosztow wycofac sie z
> KAZDEJ umowy.
Chciałem ci odpowiedzieć, ale popatrzyłem w przód wątku
Message-ID: <FXMui.31300$vi3.1761@newsfe2-gui.ntli.net>
i mi się odechciało. Wróć jak zrozumiesz zwrot ,,kultura dyskusji''
--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: o...@z...katowice.pl i...@b...pl s...@o...pl
a...@e...com.pl w...@l...pl