Upadłość likwidacyjna a prawa majątkowe do programu komputerowego
2012-12-23 00:16
Przeczytaj także: Kiedy stosować podwyższone (autorskie) pracownicze koszty uzyskania przychodów?
Warto w tym miejscu zwrócić uwagę na pogląd, zgodnie z którym art. 98 PrUp nie ma zastosowania do umów, w których świadczenia mają charakter ciągły. Chodzi tutaj o umowy, w której co najmniej jedna ze stron zobowiązuje się do ciągłego spełniania świadczenia – np. takimi umowami są kontrakty na dostawę mediów. Dostawca zobowiązuje się bowiem do ciągłego, (przez określony w umowie czas), a nie jednorazowego dostarczania np. gazu, prądu, wody. Podobny charakter ma zobowiązanie licencjodawcy w umowie licencyjnej – zobowiązuje się on bowiem do ciągłego umożliwienia korzystania z oprogramowania przez cały okres trwania umowy. Pogląd, zgodnie z którym art. 98 PrUp nie ma zastosowania do tego typu umów opiera się na twierdzeniu, że w przypadku świadczeń ciągłych już samo przystąpienie do wykonywania zobowiązania stanowi spełnienie świadczenia. Innymi słowy – zgodnie z tym poglądem licencjodawca już przez sam fakt udzielenia upoważnienia do korzystania z programu komputerowego wykonuje swoje zobowiązanie w całości, a jak już wspomniano dla zastosowania art. 98 PrUp żadne ze zobowiązań nie może być całkowicie wykonane. W takim wypadku, syndyk będzie mógł żądać dalszego uiszczania opłat licencyjnych przez licencjodawcę, który będzie mógł jedynie zgłosić roszczenie pieniężne do masy upadłości. Nie będzie mógł natomiast żądać realnego wykonania umowy, gdyż zgodnie z art. 91 ust 2 PrUp jego roszczenie przekształci się w roszczenie pieniężne.
Z zaprezentowanej, krótkiej analizy wynika, że ogłoszenie upadłości likwidacyjnej licencjodawcy niesie za sobą istotne ryzyko dla licencjobiorcy. Istnieje bowiem prawdopodobieństwo, że syndyk odstąpi od takiej umowy lub licencjobiorca będzie mógł jedynie żądać zapłaty określonej kwoty pieniężnej bez możliwości wyegzekwowania dalszego upoważnienia do korzystania oprogramowania.
Z tego też powodu, celem wzmocnienia pozycji licencjobiorcy próbuje się konstruować tzw. użytkowanie na majątkowych prawach autorskich, z powołaniem się na art. 265 § 1 Kodeksu cywilnego, który dopuszcza użytkowanie praw. Użytkowanie jako ograniczone prawo rzeczowe, miałoby taką przewagę nad licencją, iż nie można go ograniczyć ani znieść bez zgody samego uprawnionego, czyli użytkownika. Syndyk nie mógłby się zatem „uwolnić” od takiej umowy bez zgody użytkownika oprogramowania. Konstrukcja użytkowania majątkowych praw autorskich nie jest jednak pozbawiona kontrowersji.
Zabezpieczyć depozyt kodu źródłowego:
Z punktu widzenia praktycznego bardzo istotnym problemem jest zabezpieczenie licencjobiorcy dostępu do kodu źródłowego programu komputerowego na wypadek upadłości licencjodawcy. Kod źródłowy jest bowiem rzeczywistą „treścią” programu – jego znajomość umożliwia aktualizację oprogramowania i usuwanie błędów. Jest to szczególnie istotne, np. w przypadku programów księgowych, które muszą być aktualizowane w związku ze zmianą przepisów prawnych. Kody źródłowe są jednak pilnie strzeżonymi tajemnicami przedsiębiorstw programistycznych, w związku z czym dla zabezpieczenia interesów licencjobiorcy wykształciła się praktyka zawierania umów depozytu kodu źródłowego (tzw. software escrow).
Umowy takie polegają na złożeniu przez licencjodawcę kodu źródłowego u podmiotu trzeciego, (banku, kancelarii notarialnej, lub coraz częściej podmiotów wyspecjalizowanych w świadczeniu usług depozytu kodów źródłowych), z jednoczesnym upoważnieniem licencjobiorcy do odbioru kodu na wypadek upadłości licencjodawcy. Jednocześnie, częścią tego typu transakcji jest udzielenie licencjobiorcy licencji na modyfikację oprogramowania w oparciu o uzyskany kod. Warto w tym miejscu zauważyć, że ze względu na opisywane już uprawnienia syndyka do odstąpienia od umów wzajemnych oraz treść art. 113 PrUp, na mocy którego z dniem upadłości wygasają zawarte przez upadłego umowy udostępnienia skrytek sejfowych i przechowania zawarte z bankiem, wskazanym byłoby aby samą umowę depozytu z depozytariuszem zawarł jedynie licencjobiorca.
Podsumowanie:
Obecny stan regulacji prawnych niestety nie gwarantuje zabezpieczenia interesów licencjobiorcy w razie upadłości producenta oprogramowania. Szczególnym zagrożeniem może być uprawnienie syndyka do odstąpienia od umowy licencyjnej na podstawie art. 98 PrUp. Wskazane sposoby zabezpieczenia interesów licencjodawcy, takie jak próba ustanowienia użytkowania praw lub zawarcie umów depozytu kodu źródłowego co prawda nie gwarantują pewności jego sytuacji, jednak mogą stanowić próbę poradzenia sobie z niekorzystnymi przepisami Prawa upadłościowego.
1 2
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)