Nielegalne porozumienia - mity
2012-08-31 00:04
Nielegalne porozumienia - mity © Kzenon - Fotolia.com
Przedsiębiorcy mogą nieświadomie angażować się w nielegalne porozumienia. Wynika to z nieznajomości prawa oraz błędnych wyobrażeń odnośnie tego, jakie zachowania w świetle przepisów antymonopolowych są dopuszczone, a jakie zakazane.
Przeczytaj także: Prawo konkurencji: kary za nielegalne porozumienia
fot. Kzenon - Fotolia.com
Nielegalne porozumienia - mity
Błędem jest uznanie, że gdy udział w zmowie nie jest przez przedsiębiorców zamierzony albo gdy inicjatywa porozumienia wyszła od innego podmiotu, nie dopuszczają się oni złamania prawa. Dla stwierdzenia antykonkurencyjnego charakteru takich uzgodnień nie ma znaczenia, czy przedsiębiorca jest aktywnym uczestnikiem porozumienia (np. jego inicjatorem), czy też jego udział w zmowie jest bierny (np. dystrybutor akceptuje jedynie warunki antykonkurencyjnej umowy). Ma to jednak wpływ na wymiar kary, jaką zagrożona jest taka praktyka.
Mit drugi — nielegalny tylko skutek porozumienia
Nawet jeśli przedsiębiorcy nie stosują się do wspólnych ustaleń, to już sam fakt zawarcia porozumienia stanowi naruszenie ustawy. Dla uznania, że dane działanie ogranicza konkurencję, nie jest bowiem konieczne wystąpienie skutku. Nie ma więc znaczenia czy przedsiębiorcy zamierzali realizować lub zrealizowali porozumienie. Istotny jest natomiast obiektywny cel takiego działania.
Mit trzeci — nielegalne porozumienie musi być potwierdzone na piśmie
Wiele firm nadal uważa, że nielegalne porozumienie istnieje dopiero wówczas, gdy świadczy o tym oficjalny dokument, np. umowa. Tymczasem, dla UOKiK nie ma znaczenia czy porozumienie zostało zawarte pisemnie, czy w innym mniej formalny sposób, np. podczas konferencji lub spotkania biznesowego.
Mit czwarty — wystąpienie z porozumienia pozwoli uniknąć odpowiedzialności
Przedsiębiorcom błędnie wydaje się, że Prezes Urzędu może postawić im zarzut udziału w porozumieniu tylko wówczas, gdy nadal stosują się do jego postanowień. W ciągu roku od daty faktycznego ustania praktyki Urząd może wszcząć postępowanie, którego konsekwencją mogą być kary finansowe. Zaniechanie udziału w zmowie jest traktowane jako okoliczność łagodząca.
Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel, Prezes
Czytaj także: Zmowy cenowe a dozwolone porozumienia przedsiębiorców
Przeczytaj także:
Nowe prawo antymonopolowe od dziś
oprac. : eGospodarka.pl
Więcej na ten temat:
nielegalne porozumienia, porozumienia między przedsiębiorcami, zmowy cenowe, prawo antymonopolowe
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)