Porzucenie pracy a prawo do urlopu
2012-03-12 12:50
W roku kalendarzowym, w którym ustaje stosunek pracy z pracownikiem uprawnionym do kolejnego urlopu, pracownikowi przysługuje urlop u dotychczasowego pracodawcy - w wymiarze proporcjonalnym do okresu przepracowanego u tego pracodawcy w roku ustania stosunku pracy, chyba że przed ustaniem tego stosunku pracownik wykorzystał urlop w przysługującym mu lub w wyższym wymiarze.
Przeczytaj także: Urlop bezpłatny a prawa pracownika
Pytanie: Czy pracownik, który porzucił pracę po kilku dniach, ma prawo do urlopu wypoczynkowego i ekwiwalentu za niewykorzystany urlop?Odpowiedź: W przypadku gdy pracownik porzucił pracę po kilku dniach (i nie było to jego pierwsze zatrudnienie), należy mu się urlop, jeżeli w danym miesiącu nigdzie indziej nie świadczył pracy. Dany miesiąc zatrudnienia należy zaokrąglić w górę i wyliczyć urlop w wymiarze 1/12.
Urlop przysługuje w wymiarze proporcjonalnym
W roku kalendarzowym, w którym ustaje stosunek pracy z pracownikiem uprawnionym do kolejnego urlopu, pracownikowi przysługuje urlop u dotychczasowego pracodawcy - w wymiarze proporcjonalnym do okresu przepracowanego u tego pracodawcy w roku ustania stosunku pracy, chyba że przed ustaniem tego stosunku pracownik wykorzystał urlop w przysługującym mu lub w wyższym wymiarze.
Niepełny miesiąc pracy trzeba zaokrąglić
Kalendarzowy miesiąc pracy odpowiada 1/12 wymiaru urlopu przysługującego pracownikowi. Niepełny kalendarzowy miesiąc pracy zaokrągla się w górę do pełnego miesiąca. Natomiast jeżeli ustanie stosunku pracy u dotychczasowego pracodawcy i nawiązanie takiego stosunku u kolejnego pracodawcy następuje w tym samym miesiącu kalendarzowym, zaokrąglenia do pełnego miesiąca dokonuje dotychczasowy pracodawca.
W związku z tym pracownikowi, nawet jeżeli porzucił pracę po kilku dniach, dany miesiąc należy zaokrąglić w górę i wyliczyć urlop za 1/12.
Uwaga! Jeśli w danym miesiącu, przed rozpoczęciem pracy w obecnym zakładzie, pracownik świadczył gdzieś pracę, takiego zaokrąglenia powinien dokonać poprzedni pracodawca, a obecny za kilka dni pracy nie musi wyliczać urlopu, a co za tym idzie - płacić ekwiwalentu.
Przykład:
- Pracownik został zatrudniony w obecnym zakładzie 15 lutego. Do 5 lutego świadczył pracę w innym zakładzie. U obecnego pracodawcy po 5 dniach porzucił pracę. W związku z tym, że ustanie stosunku pracy i nawiązanie kolejnego nastąpiło w tym samym miesiącu, luty powinien być zaliczony do urlopu w pierwszym zakładzie (tam, gdzie praca była do 5 lutego). Dlatego też w zakładzie, w którym pracownik porzucił pracę, pracodawca nie ma obowiązku wypłaty ekwiwalentu, ponieważ prawo do urlopu w ogóle nie powstało.
- Pracownik rozpoczął pracę w zakładzie 15 lutego. W danym miesiącu nie był nigdzie zatrudniony. Po 5 dniach pracy przestał do niej przychodzić. Rozwiązano z nim umowę bez wypowiedzenia z winy pracownika. Niemniej jednak, niezależnie od trybu rozwiązania umowy, za luty należy pracownikowi wypłacić ekwiwalent za urlop. Zgodnie bowiem z przepisami prawa pracy do celów urlopowych niepełny miesiąc pracy zaokrągla się w górę.
Podstawa prawna:
- art. 1551 § 1 pkt 1, art. 1552a ustawy z 26 czerwca 1974 r. - Kodeks pracy (tekst jedn.: Dz.U. z 1998 r. nr 21, poz. 94).
www.KadryOnline.pl - Serwis specjalistów ds. personalnych. Praktyczne wskazówki dotyczące prawa pracy, najświeższe interpretacje przepisów, informacje o zmianach prawnych, bezpłatne biuletyny e-mailowe.
Przeczytaj także:
Zaległy urlop do odbioru tylko do 30 września
oprac. : KadryOnline
Więcej na ten temat:
prawo do urlopu, stosunek pracy, porzucenie pracy, urlop, urlopy, urlopy pracownicze, urlop pracownika
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)