Umowa ACTA od strony prawnej
2012-02-17 09:10
Kontrowersyjne porozumienie ACTA jest umową międzynarodową z zakresu ochrony własności intelektualnej. Prace nad porozumieniem, będącym inicjatywą amerykańsko-japońską, trwały od 2006 roku i były prowadzone w tajemnicy.
Przeczytaj także: Internauci a ACTA, SOPA i PIPA
Skrót ACTA oznacza Anti-Counterfeiting Trade Agreement (umowa handlowa dotycząca zwalczania obrotu towarami podrabianymi), jednakże nazwa ta może wprowadzać nieco w błąd, gdyż w istocie ACTA w przeważającej mierze dotyczy naruszania praw własności intelektualnej w ogólności, nie koncentrując się jedynie na kwestiach podróbek, a więc towarów oznaczanych znakami towarowymi innych producentów.ACTA jako umowa międzynarodowa wejdzie w życie po jej ratyfikacji przez minimum 6 państw. Do procesu ratyfikacji ACTA stosuje się postanowienia Konwencji wiedeńskiej o prawie traktatów. Stroną umowy ma być też Unia Europejska. Z uwagi jednak na fakt, że część materii objętych ACTA nie należy do kompetencji UE przyznanych jej w traktach, a na mocy art. 5 ust. 2 Traktatu o Unii Europejskiej wszelkie kompetencje nieprzyznane UE pozostają przy państwach członkowskich, także poszczególne państwa będące państwami członkowskimi zostały zaproszone do podpisania i ratyfikowania ACTA.
ACTA zredagowana została przez prawników amerykańskich z uwzględnieniem zasad legislacji typowej dla systemów prawa anglosaskiego, wobec czego analiza tekstu umowy dla prawników kontynentalnych jest zadaniem trudnym i może prowadzić do wielu wątpliwości i rozbieżności. Razi także ogólność postanowień umowy, liczne zastrzeżenia w postaci „braku uszczerbku” dla przepisów krajowych oraz wprowadzanie postanowień fakultatywnych, a więc takich, których wprowadzenie zależne jest w całości od woli danej strony umowy. Lektura ACTA wskazuje niewątpliwie, że duża część jej postanowień to swego rodzaju postulaty, które mają być dopiero wprowadzane do porządków krajowych przez poszczególne państwa - strony umowy. Należy zwrócić także uwagę, że ACTA w art. 3 jednoznacznie wskazuje, że jej postanowienia nie naruszają regulacji wewnętrznych, dotyczących praw własności intelektualnej. Ponadto, ACTA w zamierzeniu stanowić ma uzupełnienie regulacji zawartych w porozumieniu w sprawie Handlowych Aspektów Praw Własności Intelektualnej (TRIPS) z 1994 r., stanowiącego załącznik do porozumienia w sprawie utworzenia Światowej Organizacji Handlu. Polska jest stroną porozumienia TRIPS od 2000 r.
Poza faktycznie budzącym wiele wątpliwości trybem prac nad tekstem ACTA, kilka kontrowersyjnych postanowień umowy wzbudziło duże emocje po opublikowaniu tekstu umowy.
Obowiązek dostarczania dowodów na własną niekorzyść?
Kontrowersyjny jest z pewnością artykuł 11 ACTA wskazujący, że „winna zostać zagwarantowana możliwość nakazania przez (…) organy sądowe sprawcy naruszenia lub osobie, którą podejrzewa się o naruszenie, na uzasadniony wniosek posiadacza praw, przekazania posiadaczowi praw lub organom sądowym, przynajmniej dla celów zgromadzenia dowodów, stosownych informacji”. Sformułowanie to przez niektórych obserwatorów nazwane zostało odstępstwem od znanej prawu karnemu zasady zakazu dostarczania dowodów na swoją niekorzyść.
Warto jednak zwrócic uwagę, że, po pierwsze, przepis ten wskazuje, że może to nastąpić jedynie w drodze przewidzianej w ustawach lub przepisach wykonawczych. Po drugie, zapis ten dotyczy naruszeń cywilnoprawnych, a nie karnych. Po trzecie wreszcie podobne rozwiązanie w postaci tzw. roszczenia informacyjnego z art. 80 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych funkcjonuje w polskim porządku prawnym już od wielu lat. Trzeba także zauważać racje strony przeciwnej, a więc osób, których prawa zostały naruszone, że tego rodzaju instrumenty prawne służą wskazaniu osoby ewentualnego naruszyciela, dzięki czemu stanowiska stron mogą zostać zweryfikowane w toku procesu przed niezawisłym sądem. Powyższa regulacja nie stanowi więc rewolucji w polskim porządku prawnym oraz, wbrew pozorom, nie zmienia praw stron postępowania.
Przeczytaj także:
Umowa ACTA może zaszkodzić firmom
oprac. : eGospodarka.pl
Więcej na ten temat:
pobieranie plików, pobieranie i wymiana plików, ACTA, piractwo, walka z piractwem, własność intelektualna, ochrona własności intelektualnej
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)