Zasady obliczania terminów wobec kontrahentów
2011-05-20 13:06
Przeczytaj także: Jak wyznaczyć termin zapłaty?
Terminy w dniachCzęsto terminy wynikające z umów określane są w dniach. Dotyczy to również przypadków, gdy umowa została zawarta ustnie, a termin jest wyznaczany w treści faktury.
Przy terminach oznaczonych w dniach obowiązuje zasada, że jeżeli początkiem terminu jest pewne zdarzenie, przy obliczaniu terminu nie uwzględnia się dnia, w którym to zdarzenie nastąpiło (art. 111 § 2 Kodeksu cywilnego). Jeśli zatem zapłata miała nastąpić w terminie 7 dni od wydania towaru, a wydanie nastąpiło 4 maja 2011 r., to pierwszym dniem terminu będzie 5 maja, a ostatnim, siódmym dniem terminu - 11 maja 2011 r. Termin oznaczony w dniach kończy się bowiem z upływem ostatniego dnia (art. 111 § 1 K.c.). Zatem w podanym przykładzie zapłata dokonana 11 maja 2011 r. będzie zapłatą w terminie.
Terminy w tygodniach
Rzadziej terminy określa się w tygodniach. Obowiązuje wtedy zasada, że termin kończy się z upływem dnia w ostatnim tygodniu, który nazwą odpowiada początkowemu dniowi terminu. Jeśli więc początkowym dniem terminu określonego w tygodniach jest np. czwartek, to również czwartek będzie ostatnim dniem terminu.
Terminy w miesiącach
Termin oznaczony w miesiącach kończy się z upływem dnia, który datą odpowiada początkowemu dniowi terminu. Jeśli więc umowa zawierana jest np. 10 maja na trzy miesiące, to ostatnim dniem terminu będzie 10 sierpnia.
Ponieważ liczba dni w poszczególnych miesiącach nie jest identyczna, obowiązuje zasada, że jeśli w ostatnim miesiącu terminu nie ma dnia, który datą odpowiada początkowemu dniowi terminu, to termin upływa w ostatnim dniu tego miesiąca. Przykładowo umowa zawarta 31 marca na miesiąc zakończy się 30 kwietnia - bo kwiecień ma 30, a nie 31 dni.
Jeżeli termin został oznaczony na początek, środek lub koniec miesiąca, rozumie się przez to pierwszy, piętnasty lub ostatni dzień miesiąca. Natomiast termin półmiesięczny równy jest piętnastu dniom.
Terminy w latach
Podobna, jak w przypadku terminów miesięcznych, zasada obowiązuje przy terminach oznaczonych w latach. Termin oznaczony w latach kończy się z upływem dnia, który datą odpowiada początkowemu dniowi terminu, a gdyby takiego dnia w ostatnim miesiącu nie było - w ostatnim dniu tego miesiąca. Zatem np. umowa o świadczenie usług zawarta 4 maja 2011 r. na dwa lata będzie obowiązywać do 4 maja 2013 r.
Skutek na koniec tygodnia, miesiąca lub roku
Niekiedy zapisy dotyczące terminów są sformułowane w taki sposób, że określony skutek (np. upływ okresu wypowiedzenia umowy) nastąpi na koniec miesiąca kalendarzowego (tygodnia, roku). Takie zapisy można spotkać np. w umowach o świadczenie usług. Zdarza się, że wynika to wprost z przepisów prawa - tak jest w przypadku 3-miesięcznego terminu wypowiedzenia najmu. Jeżeli czas trwania najmu lokalu nie jest oznaczony, a czynsz jest płatny miesięcznie, najem można wypowiedzieć najpóźniej na trzy miesiące naprzód na koniec miesiąca kalendarzowego (art. 688 K.c.). Oznacza to, że jeśli np. oświadczenie o wypowiedzeniu umowy najmu złożono drugiej stronie 2 kwietnia 2011 r., to 3-miesięczny okres wypowiedzenia - ze skutkiem na koniec miesiąca kalendarzowego - upłynie 31 lipca 2011 r., a nie 2 lipca 2011 r.
Dni wolne od pracy
Obliczając terminy, zarówno te określone w dniach, jak i tygodniach, miesiącach lub latach warto sprawdzić, czy ostatni dzień terminu nie przypada na dzień ustawowo wolny od pracy. Obowiązuje bowiem zasada, zgodnie z którą jeżeli koniec terminu do wykonania czynności przypada na dzień uznany ustawowo za wolny od pracy, termin upływa dnia następnego (art. 115 K.c.).
oprac. : Andrzej Janowski / Gazeta Podatkowa