Badania kierowców - kontrowersyjne wytyczne

Przeczytaj także: Badania wstępne przed rozpoczęciem pracy

Jak wynika z powyższego komentarza ustawodawca nie wskazuje, że każda osoba kierująca służbowym samochodem powinna w badaniu wstępnym przejść badania psychotechniczne. Skąd więc biorą się tak rygorystyczne wytyczne skierowane do lekarzy medycyny pracy?

Tego typu wytyczne budzą słuszne kontrowersje. Nie są zgodne z Rozporządzeniem Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej. Ustawodawca przyznaje w nim lekarzowi prawo do decydowania o zakresie badań, które zależne są od stopnia zagrożenia. Ten ocenia zagrożenie na stanowisku pracy między innymi na podstawie informacji przekazywanej przez pracodawcę. Jednak wytyczne Instytutu Medycyny pracy takiego prawa lekarzowi nie dają – podkreśla Antoni Witek, prezes firmy Ochrona Pracy sp.z o.o.

O ile nie budzi niczyjej wątpliwości konieczność przeprowadzania dodatkowych badań w przypadku przedstawicieli handlowych, którzy niejednokrotnie spędzają dziennie nawet osiem godzin w samochodzie, to w przypadku pracowników biurowych takie wymaganie wydaje się być nieuzasadnione. Nikt też nie uwierzy, że pracownicy biurowi i księgowe nigdy nie korzystają z samochodów służbowych. Wymaganie przez pracodawców prawa jazdy kategorii B, należy obecnie do standardowych w procesie rekrutacji. Na skierowaniach na badania wpisują jednak zazwyczaj: „pracownik biurowy”, „specjalista d/s klientów kluczowych” a w opisie zagrożeń w większości przypadków pracę przy komputerze powyżej 4 godzin dziennie.

Nie można traktować sporadycznych wizyt samochodem służbowym u klienta czy w banku tak samo jak użytkowania samochodu służbowego przez przedstawiciela handlowego, który spędza w samochodzie średnio 6 -9 godzin dziennie, dlatego wytyczne Instytutu Medycyny Pracy w stosunku do pracowników biurowych korzystających z samochodów służbowych wydają się być zbyt rygorystyczne - dodaje Antoni Witek.

Z punktu widzenia lekarza medycyny pracy rodzi się pytanie czy obowiązującym dla niego jest Rozporządzenie Ministerstwa Zdrowia wynikające z Kodeksu Pracy czy wytyczne Krajowego Konsultanta. Z punktu widzenia pracodawcy istotny natomiast jest fakt, że przebadanie każdego pracownika, który korzysta z samochodu służbowego to dodatkowy koszt, zwłaszcza w przypadku firm zatrudniających kilkaset osób.