Rady na nieuczciwe biura podróży
2010-08-15 00:04
Przeczytaj także: Sprawdź, które biuro podróży jest bezpieczne
Skarga? Jak się do tego zabraćWielu z nas boi się tzw. papierkowej roboty, biegania po sądach oraz spraw ciągnących się w nieskończoność. Jednak z drugiej strony powinniśmy pomyśleć również o tym, że może za rok skorzystamy z usług innego biura i rozczarujemy się ponownie, ponieważ ktoś wcześniej nie zechciał walczyć o swoje prawa i nie nagłośnił oszustwa. Może jednak warto jest powalczyć o odszkodowanie (z pewnością nie współmierne do poniesionych szkód), warto chociażby po to by pokazać nieuczciwym przewoźnikom, że nie mogą bezkarnie oszukiwać i ciągnąć korzyści z nieświadomych klientów.
Reklamacja w trakcie wakacji
"Zgodnie z prawem reklamację można składać jeszcze w trakcie trwania wyjazdu. Pilot wycieczki ma obowiązek potwierdzić jej przyjęcie, a w wypadku nie uregulowania sytuacji, przekazać niezwłocznie organizatorowi (terminy te określa umowa). W wypadku odmowy uwzględnienia reklamacji organizator jest obowiązany szczegółowo uzasadnić na piśmie przyczyny. Ponadto jeżeli biuro podróży nie ustosunkuje się do reklamacji na piśmie w ciągu 30 dni od dnia zakończenia imprezy lub złożenia skargi (gdy jest składana po zakończeniu wycieczki), uważa się, że uznało roszczenie za uzasadnione. Jeśli na złożoną reklamację biuro nie odpowiada, wówczas można sprawę skierować na drogę sądową. W przygotowaniu wniosku do sądu oraz uzyskaniu porad prawnych w zakresie ochrony interesów konsumentów bezpłatnie możemy uzyskać w biurze Rzecznika Konsumentów właściwego dla naszego miejsca zamieszkania" - mówi Małgorzata Cieloch, Rzecznik Prasowy Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Być może skarg byłoby mniej gdyby sprzedający wycieczki zachowali się wobec klientów uczciwie - Wyłącznie pełna i rzetelna informacja przedstawiciela biura podróży w zakresie zaoferowanej usługi turystycznej przed zawarciem umowy, jednoznaczne zapisy w umowie niebudzące wątpliwości, jak i realizacja w pełni przewidzianych w umowie usług przez organizatora imprezy może stanowić podstawę zadowolenia klienta biura podróży. W związku z tym biura podróży winny dołożyć znacznie większej staranności w zakresie dokonywania weryfikacji danych zawartych w katalogach, tj. ich zgodności ze stanem faktycznym. Ponadto w umowie powinno znajdować się pouczenie o sposobie, trybie składania reklamacji ujęte w sposób przejrzysty, czytelny dla przeciętnego konsumenta, a nieukryte w regulaminie świadczenia usług, który jest najczęściej załącznikiem do katalogu" – mówi Krzysztof Tomczak, Miejski Rzecznik Konsumentów w Bydgoszczy.
Ile możemy odzyskać?
Jeśli nasze roszczenia okażą się wystarczające możemy uzyskać odszkodowanie w zależności od poniesionych szkód. Może ono wynosić od 5% do 50% wartości wycieczki.
Nie każdy z nas wie, że za awarię klimatyzacji lub prądu możemy odzyskać od 10 do 20% wartości wycieczki, natomiast za powtarzające się hałasy nawet 40% (w dzień 5-25%, w nocy 10-40%). Będąc na wycieczce nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, że nieodpowiednie jedzenie może "kosztować" biuro podróży do 30% wartości wykupionych wakacji. Nie wiemy również, że możemy się ubiegać o rekompensatę, jeśli w ośrodku, w którym zamieszkamy nie będzie obiecanego kortu tenisowego, sauny lub basenu. Wysokość zadośćuczynienia z tego tytułu, a także z powodu niezgodności z umową reguluje w tym przypadku tzw. tabela frankfurcka.
Z reguły z pomocą Rzecznika Konsumentów udaje się wygrać sprawę. Jednak często zdarza się tak, że sprawy sądowe ciągną się w nieskończoność, a zmęczeni sytuacją konsumenci rezygnują z dalszej walki. Chociaż wygrana w sądzie też nie zapewnia nam dumy, gdyż czasami biura podróży oferują zniżkę na wakacje zamiast odszkodowania w formie pieniężnej.
oprac. : Katarzyna Sikorska / eGospodarka.pl