Jak prowadzić handel internetowy?
2010-05-24 13:47
Przeczytaj także: Sklepy internetowe - podstawowe obowiązki
Kolejny przykład to obecność i działanie robaków internetowych (worm), czyli szkodliwego oprogramowania zdolnego do samopowielania; e-mail worm jest niszczącym atakiem przeciwko sieci, polegającym na zebraniu wszystkich adresów e-mail znajdujących się w lokalnym programie (na przykład w MS Outlook) i wysłaniu na nie setek e-maili zawierających robaka w niewidocznym załączniku; możliwość zadziałania oprogramowania typu spyware, to jest oprogramowania szpiegującego działania użytkownika w Internecie, instalującego się bez jego wiedzy, zgody i kontroli; możliwość bycia narażonym na cracing lub phishing (łowienie haseł). W kontekście informatycznym phishing oznacza technikę łamania zabezpieczeń (cracking), używaną do pozyskania osobistych i poufnych informacji w celu kradzieży tożsamości, poprzez wysyłanie fałszywych wiadomości elektronicznych przypominających do złudzenia autentyczne.
Kolejny przykład to piractwo – termin używany przez internautów do określenia oprogramowania, z którego zdjęto zabezpieczenie przed kopiowaniem i które udostępniono w Internecie, skąd może być pobrane, sniffing - niedozwolony podsłuch, inny niż mieszczący się w granicach pojęcia cracking i phising, polegający na wykorzystaniu sniffera – programu komputerowego, którego zadaniem jest przechwytywanie i ewentualne analizowanie danych przepływających w sieci, możliwość wprowadzenia przez inne osoby korzystające z systemu teleinformatycznego i/lub sieci telekomunikacyjnej nielegalnych urządzeń dających nieuprawniony dostęp do usług podlegających ochronie w rozumieniu dyrektywy 98/84/WE.
Dostawcy usług powinni podjąć, wraz z dostawcą sieci, właściwe środki celem zagwarantowania bezpieczeństwa świadczonych usług oraz poinformować abonentów o szczególnym ryzyku naruszenia bezpieczeństwa sieci. Przed rozpoczęciem świadczenia usług drogą elektroniczną usługodawca zobowiązany jest do sporządzenia regulaminu, na podstawie którego świadczone będą usługi, i udostępnienia go usługobiorcom.
Każdy usługodawca musi wprowadzić też procedurę reklamacyjną. Nie określono w przepisach jej warunków – może być ona dowolna, byleby nie naruszała uzasadnionych interesów usługobiorcy, np. przewidując bardzo krótkie terminy zgłoszenia czy rozstrzygnięcia reklamacji. Kodeks cywilny określa obowiązkowe czynności informacyjne nakładane na usługodawcę, jak czynności techniczne składające się na procedurę zawarcia umowy czy skutki prawne potwierdzenia otrzymania oferty. Szeroki zakres jest ujęty w zakresie obowiązków informacyjnych w stosunku do konsumentów, np. istotne właściwości świadczenia, cena, zasady zapłaty, koszty dostawy, prawne możliwości odstąpienia od umowy w terminie 10 dni, miejsce czy sposób składania reklamacji.
Nie sposób nie wspomnieć, iż coraz większe znaczenie sieci wyraża się w powiedzeniu, iż „coś, czego nie ma w Internecie, nie istnieje w ogóle”. Przekłada się to oczywiście na zwiększenie transakcji zawieranych w drodze środków komunikacji elektronicznej, a mimo to przeszło połowa polskich firm nie ma swojej strony internetowej. Wynika to zapewne z niewiedzy i bardziej barier psychologicznych niż finansowych.
Przeczytaj także:
Świadczenie usług drogą elektroniczną - zmiana ustawy