Skrócenie półrocznego okresu wypowiedzenia
2010-05-12 10:57
Przeczytaj także: Okres wypowiedzenia dłuższy niż przewidują przepisy?
Przypomnijmy, „standardowa” długość okresu wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony uzależniona jest od stażu pracy u danego pracodawcy i wynosi (art. 36 § 1 K.p.):- 2 tygodnie, jeżeli pracownik był zatrudniony krócej niż 6 miesięcy,
- 1 miesiąc, jeśli staż pracy wynosi co najmniej 6 miesięcy,
- 3 miesiące w przypadku pracowników zatrudnionych minimum przez 3 lata.
Ustawodawca zezwala jednak, aby w wyjątkowych okolicznościach trzymiesięczny okres wypowiedzenia umowy bezterminowej uległ skróceniu. Zgodnie z art. 361 K.p. przesłankami dopuszczającymi taką możliwość są:
- ogłoszenie upadłości lub likwidacji pracodawcy albo
- inne przyczyny niedotyczące pracowników- głównie chodzi tu o zwolnienia w trybie ustawy z 13 marca 2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników (Dz. U. Nr 90, poz. 844 ze zm.).
Zasadniczo zatem skrócenia okresu wypowiedzenia może spodziewać tylko taki pracownik, który przepracował u danego pracodawcy minimum 3 lata i to na podstawie umowy bezterminowej- tylko w takim bowiem przypadku przysługuje trzymiesięczny okres wypowiedzenia.
W praktyce zdarzają się jednak umowy, w których treści strony zastrzegają dłuższy okres wypowiedzenia. Nie jest to zresztą niezgodne z prawem- w uchwale z 9 listopada 1994 r. (I PZP 46/94, OSNAPiUS 1995, Nr 7, poz. 87) SN jednoznacznie dał do zrozumienia, że zastrzeżenie w umowie o pracę zawartej na czas nieokreślony dwunastomiesięcznego okresu wypowiedzenia tej umowy przez zakład pracy jest dopuszczalne na podstawie art. 18 § 2 K.p. Pojawia się zatem pytanie, czy wydłużony okres wypowiedzenia można skrócić na takich samych zasadach, które stosuje się w przypadku okresu trzymiesięcznego?
Zważywszy literalne brzmienie przepisu art. 361 K.p., zasadne jest uznać, iż intencją ustawodawcy było umożliwienie zredukowania wyłącznie trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia. Z drugiej strony należy jednak zwrócić uwagę na cel omawianego przepisu. Bez wątpienia jest nim pomoc dla pracodawcy zmuszonego stawić czoła trudnej sytuacji w firmie oraz zabezpieczenie interesu pracownika (poprzez zagwarantowanie mu odszkodowania za pozostałą część okresu wypowiedzenia).
Wobec powyższego, racjonalne byłoby przyjąć, że możliwość skrócenia powinna obejmować także taki okres wypowiedzenia, który wolą stron stosunku pracy został wydłużony ponad maksimum wynikające z art. art. 36 § 1 K.p. W kwestii tej niestety nie zajęto jeszcze jednoznacznego stanowiska.
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl