Urlop macierzyński a poronienie
2010-03-25 09:42
Przeczytaj także: Urlop macierzyński a oddanie dziecka do adopcji
Biorąc od uwagę to, co zostało powiedziane wcześniej, zasadne jest uznać, że prawo do urlopu macierzyńskiego przysługuje pracownicy, która straciła dziecko po upływie 22 tygodnia ciąży. Wtedy dopiero mówi się o urodzeniu martwym, które w świetle art. 1801 § 1 K.p. uprawnia do skorzystania z takiego urlopu. Wcześniejsza strata dziecka jest w rozumieniu obowiązujących przepisów poronieniem, które nie powoduje powstania uprawnień w zakresie urlopu macierzyńskiego.
W omawianym przypadku pracownica dysponowała jednak wydanym przez USC dokumentem, w którego treści zawarto adnotację o urodzeniu martwego dziecka . Czy fakt posiadania aktu urodzenia zmienia w jakimś stopniu jej sytuację? Okazuje się, że nie. Dlaczego?
Otóż, trzeba zwrócić uwagę, że dla celów postępowania w zakresie wydawania aktów stanu cywilnego rozróżnienie pomiędzy poronieniem a martwym urodzeniem (zgonem płodu) nie znajduje zastosowania. Procedura przedstawia się tu następująco: USC- w terminie 14 dni dla żywego urodzenia albo 3 dni dla urodzenia martwego -otrzymuje pisemne zgłoszenie urodzenia dziecka, które w oparciu o dokumentację medyczną zostało wypełnione przez (§ 2 ust. 1 i ust. 2 rozporządzenia Ministra Zdrowia z 2 lutego 2005 r. w sprawie pisemnego zgłoszenia urodzenia dziecka, Dz. U. Nr 27, poz. 232):
- upoważnionego pracownika zakładu opieki zdrowotnej, w którym urodziło się dziecko lub do którego została przyjęta kobieta z dzieckiem bezpośrednio po urodzeniu poza zakładem opieki zdrowotnej oraz
- lekarza lub położną, którzy byli obecni przy urodzeniu.
Następnie, na podstawie zgłoszenia, USC sporządza akt urodzenia dziecka. Jeżeli urodzenie było martwe lub doszło do poronienia, to w rubryce „Uwagi” pojawia się adnotacja, że dziecko urodziło się martwe, a aktu zgonu nie sporządza się (por. art. 38 ust. 2 ustawy z 29 września 1986 r.- Prawo o aktach stanu cywilnego, Dz. U. z 2004 r. Nr 161, poz. 1688 ze zm.).
Dla urzędnika USC sporządzającego akt urodzenia nie ma zatem znaczenia, czy dziecko zmarło przed czy po upływie 22 tygodnia ciąży.
Nie jest więc niczym dziwnym, że wzmiankowana we wstępie pracownica dysponowała aktem urodzenia dziecka zmarłego przed upływem 22 tygodnia ciąży. W piśmiennictwie przyjmuje się jednak, że dla nabycia uprawnień do urlopu macierzyńskiego kluczowe znaczenie ma poród w znaczeniu medycznym. Założenie to powoduje, że przy rozstrzyganiu, czy pracownicy przysługuje prawo do tego urlopu czy też nie, pracodawca powinien kierować się przepisami rozporządzenia Ministra Zdrowia z 21 grudnia 2006 r. w sprawie rodzajów i zakresu dokumentacji medycznej w zakładach opieki zdrowotnej oraz sposobu jej przetwarzania, a w szczególności zawartymi w załączniku do rozporządzenia definicjami poronienia i zgonu płodu (urodzenia martwego).
1 2
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl