Rynek energetyczny a interesy konsumentów
2010-01-05 10:54
Przeczytaj także: Zamrożenie cen prądu - limity rosną do 4000 kWh
Wyodrębnienie usług wytworzenia i dostarczenia energii znajduje swoje odzwierciedlenie w strukturze rachunków płaconych przez konsumentów. Cena za energię składa się z trzech głównych elementów: opłaty za prąd jako towar, opłaty za usługę jego dostawy do domu konsumenta (przesył) oraz abonament za obsługę odbiorców (odczytywanie wskazań liczników, wystawianie i dostarczanie rachunków, prowadzenie ewidencji). Ponadto konsumenci płacą tzw. składnik stały stawki sieciowej, niezależnie od wielkości zapotrzebowania na energię. Wszystkie te składniki ceny finalnej znacznie się różnią w poszczególnych regionach Polski.
Kilka elementów ceny finalnej oraz fakt, że rachunki są przygotowywane na podstawie prognoz zużycia energii powodują, że konsumenci często narzekają na brak przejrzystości informacji o opłatach za energię.
Ponadto ceny energii płacone przez gospodarstwa domowe w Polsce należą do najwyższych w Europie. Nawet przy pominięciu parytetu siły nabywczej (tj. porównując dane w liczbach bezwzględnych) polscy konsumenci płacą za energię więcej, niż konsumenci w bardziej od Polski rozwiniętych krajach takich, jak Wielka Brytania.
fot. mat. prasowe
Do dnia 1 lipca 2007 roku wszyscy konsumenci w Polsce mogli kupować energię wyłącznie na rynku regulowanym. Oznaczało to, że konsument musiał kupować energię od konkretnego dystrybutora, na którego terenie zlokalizowany był dom konsumenta, po cenie określonej w taryfie danego dystrybutora.
W dniu 1 lipca 2007 roku zliberalizowano rynek energii w Polsce umożliwiając konsumentom zakup energii od dowolnego dostawcy, również bezpośrednio od elektrowni. Kluczowym elementem procesu liberalizacji jest tzw. zasada TPA (z ang. Third Party Access – dostęp stron trzecich) nakazująca udostępnianie konkurentom własnej sieci dla przesyłu energii. W efekcie konsument może korzystać z sieci lokalnego dystrybutora energii bez obowiązku kupowania od niego energii elektrycznej.
Nowe przepisy obowiązujące od 1 lipca 2007 r. nakładają na zakłady energetyczne obowiązek podzielenia się na dwa podmioty: operatora sieci dystrybucyjnej (OSD) oraz sprzedawcę energii (SE). Mogą one być powiązane kapitałowo, ale muszą rozdzielić się prawnie.
fot. mat. prasowe
oprac. : Stowarzyszenie Konsumentów Polskich