Wypłata części wynagrodzenia godzi w prawa pracownika
2009-07-19 12:54
Przeczytaj także: Wypłata wynagrodzenia rzadziej niż raz na miesiąc?
Przypomnijmy, stosownie do art. 94 pkt 5 K.p., na barkach pracodawcy spoczywa terminowe i prawidłowe wypłacanie wynagrodzenia. Minimalną częstotliwość i najpóźniejszy dopuszczalny termin wypłaty pensji ustawodawca określa w art. 85 K.p. Postanowienia dotyczące konkretnego terminu, miejsca, czasu oraz częstotliwości wypłaty powinny natomiast wynikać z regulaminu pracy (por. art. 1041 pkt 5 K.p.).Tylko pełna kwota pensji
O prawidłowości wypłacenia wynagrodzenia za pracę mówimy wówczas, gdy pracownik otrzymuje przysługujące mu pieniądze:
- w pełnej wysokości,
- w formie pieniężnej,
- przy zachowaniu regulacji dotyczących sposobu realizacji wypłaty (por. art. 85 i art. 86 K.p.) oraz
- z zachowaniem zasad dopuszczalnych potrąceń z wynagrodzenia (por. art. 87-91 K.p.).
Jeżeli choćby jeden z powyższych warunków prawidłowości wypłaty pensji nie jest spełniony, można zarzucić szefowi ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków a w konsekwencji rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy zatrudniającego.
Powyższe stanowisko znajduje swoje potwierdzenie w wyroku SN z 4 kwietnia 2000 r. (I PKN 516/99, OSNAPiUS 2001, Nr 16, poz. 516), w którym stwierdzono, że przesłanką rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia ze względu na ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków wobec pracownika i uzyskania odszkodowania (art. 55 § 11 K.p.) jest wina umyślna lub rażące niedbalstwo pracodawcy. Ponadto sąd uznał również, że pracodawca, który nie wypłaca pracownikowi w terminie całości wynagrodzenia, ciężko narusza swój podstawowy obowiązek z winy umyślnej, choćby z przyczyn przez siebie niezawinionych nie uzyskał środków finansowych na wypłatę.
W sytuacji, o której mowa we wstępie, można zatem uznać, że zaistniały przesłanki przesądzające o ciężkim naruszeniu podstawowych obowiązków wobec podwładnego. Pracownik ma zatem podstawy do natychmiastowego rozwiązania umowy o pracę w trybie art. 55 § 11 K.p.
W omawianym kontekście warto zwrócić uwagę na orzeczenie SN z 8 sierpnia 2006 r. (I PK 54/06), w którym sąd- podobnie jak w przytoczonym wyżej wyroku z 4 kwietnia 2000 r.- uznał, że pracodawca, który bez usprawiedliwionej przyczyny nie wypłaca pracownikowi części wynagrodzenia, narusza swoje podstawowe obowiązki w sposób ciężki. Jednocześnie jednak podkreślono, że w sytuacji niewypłacania tylko części wynagrodzenia wina pracodawcy powinna podlegać bardziej wnikliwej ocenie niż dzieje się to w przypadku niewypłacania całej pensji, kiedy to wina pracodawcy przeważnie nie podlega żadnej dyskusji.
Istotne znaczenia ma tu również stanowisko zajęte przez SN w wyroku z 5 czerwca 2007 r. (III PK 17/07), zgodnie z którym sporadyczne niewypłacanie pracownikowi drobnej części wynagrodzenia nie stanowi ciężkiego naruszenia obowiązków spoczywających na pracodawcy.
WAŻNE!
Pracownik, wobec którego szef nie wywiązywał się ze swoich obowiązków, może domagać się odszkodowania. Nie jest to jednak jedyna „przykrość”, która może spotkać pracodawcę. Bezpodstawne obniżanie wynagrodzenia stanowi bowiem wykroczenie przeciwko prawom pracownika, które zgodnie z art. 282 § 1 pkt 1 K.p. zagrożone jest grzywną w wysokości od 1000 zł do nawet 30 000 zł.
Należy również pamiętać, że złośliwe lub uporczywe naruszanie praw pracownika wynikających ze stosunku pracy może stanowić uzasadnienie dla odpowiedzialności karnej pracodawcy (art. 218 K.k.).
Ponadto na skutek nieterminowo wypłaconego wynagrodzenia pracownik może dochodzić nie tylko ustawowych odsetek za powstałą z winy pracodawcy zwłokę, ale również naprawienia szkody na zasadach ogólnych.
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl