Równe traktowanie a wykształcenie pracowników
2009-01-04 12:50
Przeczytaj także: Równe traktowanie w zatrudnieniu
Firma X zatrudnia na stanowisku specjalisty ds. logistyki dwóch pracowników. Obaj posiadają wyższe wykształcenie, przy czym jeden z nich legitymuje się dyplomem magistra, a drugi posiada dyplom ukończenia studiów licencjackich. Zarobki magistra są o 600 zł wyższe niż jego kolegi z licencjatem. Czy mniej hojnie wynagradzany pracownik może żądać od szefa odszkodowania za nierówne traktowanie w zatrudnieniu?Zgodnie z art. 11 K.p., niedopuszczalna jest jakakolwiek dyskryminacja w zatrudnieniu. W szczególności chodzi tu o zakaz dyskryminowania ze względu na:
- płeć,
- wiek,
- niepełnosprawność,
- rasę,
- religię,
- narodowość,
- przekonania polityczne,
- przynależność związkową,
- pochodzenie etniczne,
- wyznanie,
- orientację seksualną,
- zatrudnienie na czas określony lub nieokreślony albo w pełnym lub w niepełnym wymiarze czasu pracy .
Jednocześnie przepisy (art. 18 K.p.) określają zakres równego traktowania, który obejmuje nawiązanie i rozwiązanie stosunku pracy, warunki zatrudnienia, awansu, dostępu do szkoleń podnoszących kwalifikacje zawodowe. Warto przy tym zaznaczyć, że równe traktowanie nie oznacza traktowania jednakowego. Dlatego też nie można postawić pracodawcy zarzutu braku równego traktowania, gdy różnicuje on sytuację swych podwładnych ze względu na obiektywne przesłanki- np. rodzaj wykonywanej pracy czy warunki jej wykonywania.
W art. 18 K.p. ustawodawca postanawia z kolei, że pracownicy mają prawo do jednakowego wynagrodzenia za jednakową pracę lub pracę o jednakowej wartości. Za pracę niejednakową, ale o równej wartości uważa się pracę, która wymaga od podwładnych takich samych kwalifikacji, doświadczenia, wysiłku, umiejętności oraz odpowiedzialności.
Pomimo, że zarówno licencjat, jak i tytuł magistra, są tytułami zawodowymi nadawanymi absolwentom studiów wyższych (por. ustawa z 27 lipca 2005 r.- Prawo o szkolnictwie wyższym), nie można zapominać, że studia licencjackie są studiami pierwszego stopnia, trwającymi 3 lata. Natomiast na uzyskanie tytułu magistra pozwalają studia drugiego stopnia, gdzie okres kształcenia wynosi 5 lat. Dla pracodawcy kwalifikacje zawodowe, którymi dysponuje magister mogą okazać się przydatniejsze niż umiejętności pracownika z licencjatem. Dlatego też wydaje się, że różnicowanie zarobków ze względu na stopień wykształcenia jest obiektywnie uzasadnione i nie stanowi przesłanki do uznania, że naruszone zostały zasady równego zatrudnienia i wynagradzania.
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl