Dobra osobiste pracownika należy szanować
2008-12-22 14:05
Przeczytaj także: Obowiązki pracodawcy: konsekwencje naruszenia
Nie godzi w dobra osobiste ten, kto…
W pewnych sytuacjach zachowania pracodawcy, które mogłyby być uznane za naruszenie godności i dóbr osobistych pracownika, nie są nielegalne. I tak np., nie można za bezprawne działanie uznać przeszukania członków załogi w celu zapobiegania kradzieżom mienia pracodawcy, o ile pracownicy zostali o takiej możliwości uprzedzeni, a kontrola tego rodzaju nie godzi w ich dobra osobiste (por. wyrok SN z 13 kwietnia 1972 r., I PR 153/72, OSNCP 1972, Nr 10, poz. 184).
Podobnie będzie w przypadku uzasadnionego polecenia stawienia się na komendzie policji w celu sprawdzenia stanu trzeźwości (por. wyrok SN z 15 października 1999 r., I PKN 309/99, OSNAPiUS 2000, Nr 5, poz. 147).
Granic legalności, w kontekście dbałości o dobra osobiste pracownika, nie przekracza również pracodawca, który wręcza podwładnemu wypowiedzenie umowy o pracę w obecności współpracowników, czy jest obecny podczas zabierania przez pracownika rzeczy osobistych ze służbowego biurka (por. wyrok Sądu Administracyjnego w Warszawie z 29 października 2002 r., III APa 29/02, OSA 2003, Nr 3, poz. 11). Z powyższego wynika więc, że postępowanie pracodawcy, które może wydawać się pracownikowi krzywdzące bądź dolegliwe, nie stanowi wystarczającej przesłanki do uznania, że doszło do naruszenia dóbr osobistych.
Kto łamie zasady?
Niewątpliwym naruszeniem dóbr osobistych pracownika jest ujawnienie przez pracodawcę, bez zgody zainteresowanego, wysokości jego zarobków (por. uchwała poszerzonego składu SN z 16 lipca 1993 r., II PK 245/05, OSNCP 1994, Nr 1, poz. 2).
Co istotne, naruszenie dóbr osobistych może dotyczyć tak pracownika pozostającego w faktycznym stosunku pracy, jak i osoby, która ten status już utraciła. Wskazuje na to wyrok SN z 28 sierpnia 1972 r. (II CR 288/72, LexPolonica nr 318316), w myśl którego treść opinii o byłym pracowniku nie powinna zawierać negatywnych stwierdzeń, wykraczających swym zakresem poza informacje, którymi dysponował pracodawca w trakcie zatrudnienia podwładnego.
W razie naruszenia
Pracownikowi, który uznał, że działania pracodawcy godzą w jego dobra osobiste, przysługuje prawo dochodzenia ich ochrony na drodze postępowania sądowego. Ciężar dowodu spoczywa tu na pracowniku. Musi on więc wykazać, że postępowanie szefa doprowadziło do powstania szkody i na tej podstawie dochodzić zadośćuczynienia bądź odszkodowania.
Trzeba przy tym pamiętać, że na sądzie nie spoczywa obowiązek zasądzenia zadośćuczynienia na podstawie art. 448 K.c. w każdym przypadku, w którym doszło do naruszenia dóbr osobistych. W sprawie bierze się bowiem pod uwagę całość faktycznych okoliczności, w tym stopień winy sprawcy, jak również rodzaj dobra, które zostało naruszone (por. wyrok SN z 19 kwietnia 2006 r., II PK 245/05, OSNP 2007, Nr 7-8, poz. 101).
1 2
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl