Wyznania religijne pracownika a urlopy i zwolnienia
2008-08-06 14:02
Przeczytaj także: Różne wyznania religijne a dni wolne od pracy
Pracodawca nie musi żądać od zatrudnianego pracownika innego wyznania niż katolickie złożenia oświadczenia, że będzie przestrzegał czasu pracy obowiązującego w firmie. Jest to bowiem jeden z podstawowych obowiązków pracowniczych, który pracownik bierze na siebie, nawiązując stosunek pracy (por. art. 100 kp). Jego nieprzestrzeganie daje pracodawcy prawo do rozwiązania umowy o pracę, nawet w trybie dyscyplinarnym (bez wypowiedzenia z winy pracownika na podstawie art. 52 § 1 pkt 1 kp).
Gdy religia pracownika wyznacza dzień w każdym tygodniu jako świąteczny i nie jest to dzień wolny od pracy, a pracownik chce go świętować, może wystąpić do pracodawcy z wnioskiem o ustalenie indywidualnego rozkładu czasu pracy (§ 1 ust. 2 rozporządzenia w sprawie zwolnień od pracy lub nauki osób należących do kościołów i innych związków wyznaniowych w celu obchodzenia świąt religijnych niebędących dniami ustawowo wolnymi od pracy art. 142 kp). Pracodawca, przychylając się do prośby pracownika, powinien pamiętać, by wniosek włączyć do jego akt, a jemu samemu dać potwierdzenie na piśmie. W aktach osobowych pracownika przechowuje się bowiem wnioski dotyczące indywidualnego czasu pracy.
Uwaga!
Do wprowadzenia indywidualnego rozkładu czasu pracy nie jest potrzebne wypowiedzenie zmieniające. Nawet jeżeli wiąże się ono ze zmianą wymiaru zatrudnienia (np. z całego na 4/5 etatu), wszystkie sprawy powinny być załatwiane w drodze porozumienia stron.
Miejsce pracy nie jest miejscem kultu religijnego. Nie zostało też przeznaczone na odbywanie praktyk religijnych. Dlatego mimo ustawowego zakazu dyskryminacji pracowników i nakazu równego ich traktowania w zatrudnieniu gwarancje wolności sumienia i wyznania osób zatrudnionych sięgają w zakresie wyznaczonym przez Kodeks pracy. Jedną z podstawowych zasad prawa pracy jest zasada niedyskryminacji pracowników, wyrażona w art. 113 kp. Polega ona na tym, że w zatrudnieniu nie wolno dyskryminować pracowników ani w sposób bezpośredni, ani pośredni, w szczególności ze względu na: płeć, wiek, niepełnosprawność, rasę, religię, narodowość, przekonania polityczne, przynależność związkową, wyznanie, orientację seksualną, a także z uwagi na zatrudnienie na czas określony lub nieokreślony w pełnym lub niepełnym wymiarze czasu pracy. Pojęcie w zatrudnieniu oznacza, że zasada ta odnosi się wyłącznie do pracy, warunków jej wykonywania i statusu pracowniczego. W efekcie pracownik nie może być według tych kryteriów traktowany gorzej, jeżeli jest innego wyznania niż katolickie. To samo dotyczy nakazu równego traktowania w zakresie nawiązywania i rozwiązywania stosunku pracy ( por. art. 183a kp).
Uwaga!
Podstawą zróżnicowania jego sytuacji może być natomiast posiadane wykształcenie i kwalifikacje zawodowe, zakres obowiązków czy staż pracy.
Dyskryminacją w rozumieniu art. 113 kp jest bezprawne pozbawienie lub ograniczenie praw wynikających ze względu na płeć, wiek, niepełnosprawność, narodowość, rasę, przekonania, zwłaszcza polityczne lub religijne, oraz przynależność związkową, a także przyznanie z tych względów niektórym pracownikom mniejszych praw niż te, z których korzystają inni pracownicy znajdujący się w tej samej sytuacji faktycznej i prawnej. Potwierdza to wyrok SN z 10 września 1997 r. (sygn. akt I PKN 246/97; OSNP 1998/12/360).
oprac. : eGospodarka.pl