eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoPrawo konsumenckieRyanair odleciał bez 20 pasażerów. Czy to kolejny przypadek overbookingu?

Ryanair odleciał bez 20 pasażerów. Czy to kolejny przypadek overbookingu?

2025-04-18 10:37

Ryanair odleciał bez 20 pasażerów. Czy to kolejny przypadek overbookingu?

Ryanair odleciał bez 20 pasażerów © Freepik

1 kwietnia 2025 roku na lotnisku w Krakowie - Balicach, 20 polskich pasażerów nie zostało wpuszczonych na pokład samolotu Ryanair, lecącego na Fuerteventurę. Posiadali oni ważne bilety, byli po odprawie i kontroli bezpieczeństwa. Dlaczego tak sie stało? Czy to kolejny przypadek overbookingu? Na te pytania odpowiadają eksperci z AirCashBack.

Przeczytaj także: Overbooking a prawa pasażerów

Przebieg wydarzeń na lotnisku


Z relacji pasażerów wynika, że przebieg odprawy odbył się bez problemów. Przybyli na lotnisko odpowiednio wcześniej, przeszli kontrolę bezpieczeństwa i czekali na rozpoczęcie boardingu. Przy bramce dowiedzieli się jednak, że nie zostaną wpuszczeni na pokład. Oficjalna wersja ze strony Ryanaira jest inna – według linii lotniczej pasażerowie nie dotarli na czas.

Jednak pasażerowie twierdzą, że bramka została zamknięta wcześniej niż oczekiwali, i to bez żadnego uprzedzenia. Część z nich już stała w kolejce, inni byli blisko, ale nie zdążyli wejść.

Stanowisko Ryanaira i lotniska


Jak podaje Gazeta Wyborcza, w odpowiedzi na pytania o zaistniałą sytuację Ryanair przekazał, że twierdzenia pasażerów są nieprawdziwe. Pasażerowie nie stawili się przy wyjściu do samolotu przed jego zamknięciem i nie zostali wpuszczeni na pokład rejsu z Krakowa na Fuerteventurę. Zgodnie z informacjami zawartymi na karcie pokładowej, to wyłączna odpowiedzialność pasażera, aby stawić się przy bramce przed jej zamknięciem. Gdyby pasażerowie pojawili się przy wyjściu na czas, zostaliby wpuszczeni na pokład wraz z pozostałymi 168 pasażerami, którzy prawidłowo przeszli odprawę i stawili się przy bramce zgodnie z harmonogramem.

Linia dodała również, że personel bramkowy kilkukrotnie ogłaszał komunikaty o rozpoczęciu boardingu, a pasażerowie mieli zostać wezwani do natychmiastowego udania się do wyjścia. Ponieważ się nie pojawili, ich bagaże zostały usunięte z pokładu zgodnie z procedurami bezpieczeństwa.

Po zamknięciu bramki sporządzono oficjalny raport pasażerski, który – jak twierdzi przewoźnik – został podpisany i przekazany kapitanowi. W tym momencie boarding nie mógł zostać wznowiony.

Ryanair dodał też, że część pasażerów miała zachowywać się agresywnie wobec personelu, co doprowadziło do interwencji ochrony lotniska i usunięcia ich ze strefy odlotów.

Z kolei rzeczniczka lotniska, potwierdziła, że wszystkie komunikaty dotyczące boardingu były nadawane zgodnie z procedurami i z odpowiednim wyprzedzeniem. Podkreśliła też, że część pasażerów mogła ustawić się w nieprawidłowych kolejkach, przez co spóźniła się do właściwej bramki.

Ryanair odleciał bez 20 pasażerów

Ryanair utrzymuje, że pasażerowie nie stawili się przy wyjściu do samolotu przed jego zamknięciem i dlatego nie zostali wpuszczeni na pokład rejsu z Krakowa na Fuerteventurę.


Ekspert prawny – Jakie prawa mają pasażerowie


Adwokat David Janoszka z AirCashBack, specjalista w zakresie praw pasażerów, zwrócił uwagę, że kluczowym w takich sytuacjach jest ustalenie rzeczywistej przyczyny problemu. Rozporządzenie (WE) nr 261/2004 przyznaje prawo do odszkodowania z tytułu odmowy przyjęcia na pokład, w szczególności w sytuacji „overbookingu”, natomiast kluczowe w tego typu sprawach jest ustalenie przyczyny takiej odmowy – nie wszystkie bowiem wchodzą w zakres odpowiedzialności przewoźnika lotniczego.

Przewoźnik lotniczy w porcie lotniczym odpowiada przede wszystkim za procedury odprawy (wydania pasażerowi karty pokładowej oraz rejestracji bagażu) i boardingu (wejścia na pokład). Wszelkie komplikacje zaistniałe na tych etapach mogą uprawniać pasażera do odszkodowania w kwocie 250 euro, 400 euro czy 600 euro na podstawie rozporządzenia (WE) nr 261/2004. Inaczej przedstawia się kwestia odpowiedzialności za kontrolę bezpieczeństwa i kontrolę graniczną, które co do zasady leżą w gestii zarządzającego portem lotniczym.

Decyzję w przedmiocie przyjęcia pasażera na pokład podejmować może wyłącznie przewoźnik lotniczy. Stąd jedynie linia Ryanair może mieć wiedzę na temat faktycznej przyczyny odmowy przyjęcia na pokład pasażerów lotu w dniu 1 kwietnia 2025 r. Jeżeli pasażerom nie uda się ustalić takiej przyczyny w toku postępowania reklamacyjnego, chcąc uzyskać odszkodowanie, pozostaje im wyłącznie droga sądowa. Na tym etapie sąd może – przykładowo – zobowiązać przewoźnika lotniczego do przedłożenia listy pasażerów czy choćby liczby pasażerów ww. lotu i na tej podstawie stwierdzić, czy w niniejszym przypadku doszło do sytuacji overbookingu.

Jak dodaje ekspert, pasażerowie, którzy utknęli w kolejce do kontroli bezpieczeństwa i stąd odmówiono im wejścia na pokład, potencjalnie mogą mieć prawo do odszkodowania (na zasadach ogólnych wynikających z kodeksu cywilnego) od portu lotniczego, tj. do zwrotu równowartości kosztu biletu utraconego lotu.

Przypadki overbookingu w Ryanairze


Choć Ryanair zaprzecza, jakoby doszło do overbookingu w tej konkretnej sytuacji, nie jest to pierwszy raz, kiedy pasażerowie zgłaszają obawy o tę praktykę. Overbooking, czyli sprzedaż większej liczby biletów niż miejsc w samolocie, to technika stosowana przez linie lotnicze, aby zrekompensować ewentualne braki pasażerów, którzy nie pojawią się na locie.

W przeszłości zdarzały się przypadki, w których pasażerowie zgłaszali podobne incydenty, zarówno w Ryanairze, jak i u innych przewoźników operujących z krakowskiego lotniska. Na przykład, 12 listopada 2024 roku samolot Ryanair o Dortmundu odleciał bez 42 pasażerów, którzy utknęli w kolejce do kontroli bezpieczeństwa. Mimo że pasażerowie przybyli na lotnisko na czas, nie zdążyli przejść przez kontrolę bezpieczeństwa przed zamknięciem bramki. Władze lotniska przeprosiły za zaistniałą sytuację i obiecały wyciągnięcie wniosków na przyszłość.

Ryanair zapewnia, że standardową procedurą jest zamykanie bramek wejściowych na czas, a pasażerowie są odpowiedzialni za stawienie się przy bramce przed jej zamknięciem. Jednakże, w przypadku gdy pasażerowie nie zostali wpuszczeni na pokład z powodu overbookingu, przysługuje im prawo do odszkodowania na podstawie rozporządzenia (WE) nr 261/2004.

Brak wyjaśnień dotyczących przyczyny incydentu


Wciąż nie ma jasnej odpowiedzi na pytanie, dlaczego 20 pasażerów nie mogło wejść na pokład, mimo że zapewniają, iż byli gotowi na czas. Nie wiadomo, czy opóźnienie wynikało z winy pasażerów, czy może bramka została zamknięta przedwcześnie, co uniemożliwiło im wejście. W tej chwili sytuacja pozostaje nierozstrzygnięta, a w przyszłości mogą pojawić się dodatkowe informacje, które wyjaśnią okoliczności incydentu.

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: