Zwolnienia grupowe: pracownicy muszą pamiętać o swoich prawach
2024-04-19 10:02
Do czego ma prawo pracownik zwalniany w trybie zwolnień grupowych? © Andrey Popov - Fotolia.com
Przeczytaj także: Wypowiedzenie umowy o pracę z powodu pandemii? Sprawdź swoje prawa
Do czego ma prawo pracownik zwalniany w trybie zwolnień grupowych?
Zwolnienia grupowe od lat były stosowane dość rzadko w polskich przedsiębiorstwach.
Jest to zdecydowanie inny tryb zwalniania niż tryb standardowy. Inne są przesłanki, przebieg zwolnienia, inne skutki i roszczenia pracowników. Jest mniejsza możliwość kwestionowania powodów zwolnień przez pracownika. Tutaj mamy jasno i wyraźnie zaznaczone, że rozwiązanie umowy o pracę następuje z powodu winy pracodawcy. Pracownik nabywa także prawo do odprawy w wysokości jednej, dwóch lub trzech miesięcznych pensji w zależności od stażu pracy – mówi mecenas Marek Jarosiewicz.
- Pracownik ma prawo także do pierwszeństwa w rekrutacji, gdy pracodawca upora się już ze swoimi problemami i będzie odbudowywać zespół. Pamiętajmy także o osobach znajdujących się pod ochroną prawa pracy. Tak też dzieje się w przypadku zwolnień grupowym. Kobiety w ciąży czy osoby znajdujące się w czasie ochrony przedemerytalnej nie mogą być zwalniane w trybie zwolnienia grupowego – dodaje mecenas Jarosiewicz.
fot. Andrey Popov - Fotolia.com
Do czego ma prawo pracownik zwalniany w trybie zwolnień grupowych?
Ekspert dodaje, że bardzo często zdarza się, że pracownicy nie do końca są świadomi swoich praw w kontekście zwolnień grupowych np. decydują się na przyjęcie mniejszych odpraw niż powinni czy nie otrzymują kompletnego świadectwa pracy.
Pracownicy mogą także przyjrzeć się kwestiom proceduralnym jak np. zgłoszenie zamiaru zwolnień grupowych do inspekcji pracy czy zgłoszenie do związków zawodowych prośby o opinię w zakresie przeprowadzenia zwolnień grupowych – dodaje mecenas Marek Jarosiewicz.
Na co skarżą prawnikom osoby zwalniane w trybie grupowym?
W ostatnim czasie głośno jest o zintensyfikowaniu procesów związanych ze zwolnieniami grupowymi w całej Polsce. Takich procesów odbywa się już ponad 90 w całym kraju, w tym 4 w województwie zachodniopomorskim.
Jak mówi mecenas Marek Jarosiewicz do prawników trafia wiele spraw dotyczących zwolnień indywidualnych i konfliktów w relacji pracownik-pracodawca. Tematy zwolnień grupowych nie były częste w ostatnim czasie.
Wciąż mamy rynek pracownika, a nie pracodawcy, więc można powiedzieć, że zwolnienia grupowe są martwiącą nas wszystkich nowością po wielu latach przerwy. Jeżeli pojawiają się u prawników osoby objęte zwolnieniami grupowymi to zwykle po to, by prosić o wsparcie w egzekucji odprawy, w ustaleniu wysokości odprawy czy by rozwiązać problem związany z np. świadectwem pracy. Tutaj mniej mamy zgłoszeń dotyczących nieprawidłowości związanych z powodem zwolnień, bo system zwolnień grupowych automatycznie „zrzuca winę” na pracodawcę, a nie na zachowanie, kompetencje czy wydajność pracownika – mówi mecenas Marek Jarosiewicz.
- Zwolnienia grupowe wiążą się jednak zawsze z dużą traumą dla całego zespołu i całej firmy. Wiele osób nie potrafi się później odnaleźć na rynku pracy. Problematyczne jest także utrzymywanie efektywności zespołu. Na pewno więc wzrost takich procedur nie jest dla gospodarki niczym dobrym – dodaje mecenas Marek Jarosiewicz.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)