Pandemia uniemożliwia realizację wielu umów. Czy to siła wyższa?
2020-03-24 11:24
Umowa © pressmaster - Fotolia.com
Przeczytaj także: Koronawirusowy vis maior. Czy przedsiębiorca może powołać się na siłę wyższą?
Dzisiaj trudno jest przewidzieć zarówno okres trwania pandemii w naszym kraju, jak i precyzyjnie wskazać skalę jej negatywnych skutków. Nie jest zatem zaskoczeniem, że przedsiębiorcy, w obawie przed tym, co przyniesie im przyszłość, coraz częściej interesują się środkami ochrony prawnej w razie niemożności realizacji umów przez nich samych lub przez ich kontrahentów - czytamy w komunikacie opublikowanym przez KPMG.W obecnych realiach szczególnie przydatne mogą okazać się przewidziane m.in. przez Kodeks cywilny mechanizmy znajdujące zastosowanie na wypadek braku wykonania umów z powodu siły wyższej. Świadomość istnienia tych rozwiązań oraz umiejętne z nich korzystanie może okazać się kluczowe dla przetrwania przedsiębiorców dotkniętych gospodarczymi i administracyjnymi skutkami wybuchu pandemii.
Pandemia jako siła wyższa?
Pandemia koronawirusa może być uznana za siłę wyższą, czyli zdarzenie o charakterze zewnętrznym, niemożliwe lub prawie niemożliwe do przewidzenia, którego skutkom nie można było zapobiec.
W sytuacji gdy ze względu na pandemię przedsiębiorca nie miał możliwości wykonania umowy, może powołać się na siłę wyższą i dzięki temu uniknąć negatywnych konsekwencji prawnych i finansowych. W stosunku do umów zawartych przed pojawieniem się medialnych doniesień o epidemii koronawirusa w Chinach, istnieje wyższe prawdopodobieństwo skutecznego powołania się na siłę wyższą, ponieważ ciężko było wówczas przewidzieć, że dojdzie do pandemii – mówi Mikołaj Zdyb, radca prawny w kancelarii prawnej D. Dobkowski sp. k. stowarzyszonej z KPMG w Polsce.
fot. pressmaster - Fotolia.com
Umowa
Szczególne klauzule umowne dotyczące siły wyższej
Chcąc określić sytuację prawną kontrahentów należy przede wszystkim ustalić czy umowa zawiera szczególne postanowienia dotyczące siły wyższej. Jeżeli umowa zawiera takie klauzule, co jest bardzo częste, to mają one pierwszeństwo przed ogólnymi zasadami ustawowymi. Typowa klauzula siły wyższej przewiduje, że strony nie są odpowiedzialne za niewykonanie lub nienależyte wykonanie umowy spowodowane siłą wyższą – oznacza to, że w przypadku wystąpienia siły wyższej umowa nadal obowiązuje, lecz strona, która nie wykonała umowy nie jest zobowiązana do zapłaty odszkodowania lub kary umownej. Klauzule umowne mogą również przewidywać możliwość wygaśnięcia, rozwiązania lub odstąpienia od umowy. Jeżeli umowa nie zawiera żadnych zapisów dot. siły wyższej, stosuje się zasady Kodeksu Cywilnego.
Czytaj także:
- Koronawirus: jakie pakiety osłonowe opracowała zagranica?
- Koronawirus a zobowiązania cywilnoprawne
Kodeks Cywilny a siła wyższa
Do mechanizmów ochronnych na wypadek braku wykonania umowy bez swojej winy i z powodu siły wyższej należą: brak obowiązku zapłaty odszkodowania lub kary umownej oraz możliwość domagania się zmiany warunków umowy lub jej rozwiązania (w oparciu o tzw. klauzulę nadzwyczajnej zmiany stosunków).
Jeżeli umowa nie zawiera żadnych szczególnych klauzul, to stosuje się ogólne zasady Kodeksu Cywilnego. Jeśli wykonanie świadczenia przez naszego kontrahenta stało się niemożliwe, możemy powstrzymać się od zapłaty lub żądać zwrotu zapłaconej ceny. W sytuacji gdy umowa została wykonana częściowo możemy powstrzymać się od zapłaty za niewykonaną część umowy lub żądać zwrotu ceny za tę część chyba, że wykonanie częściowe nie miałoby dla nas znaczenia – wówczas możemy odstąpić od umowy w całości – mówi Mikołaj Zdyb, radca prawny w kancelarii prawnej D. Dobkowski sp. k. stowarzyszonej z KPMG w Polsce.
Rozwiązywanie sporów i kwestie dowodowe
Jak zaznacza KPMG, znaczna część sporów związanych z niewykonaniem umów na skutek pandemii będzie rozwiązywana w drodze renegocjacji umów lub w sposób polubowny, jednak wiele sporów znajdzie swój finał przed sądem arbitrażowym lub powszechnym.
W razie sporu, ciężar wykazania niemożności wykonania umowy na skutek siły wyższej będzie ciążył na tej stronie, która z tej okoliczności chce skorzystać. Zatem strona, która identyfikuje jakiekolwiek ryzyko niewykonania umowy w związku z pandemią, powinna zabezpieczać wszelkie możliwe dowody na tę okoliczność (np. korespondencja handlowa, oficjalne zarządzenia i komunikaty władz, dokumentacja kadrowa potwierdzająca kwarantannę lub zachorowanie personelu itp.).
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)