Czy zimowy sprzęt sportowy jest bezpieczny? Są wyniki kontroli IH

Przeczytaj także: Zimowy sprzęt sportowy: preferencje konsumentów

W pierwszym kwartale minionego roku inspektorzy Inspekcji Handlowej znowu ruszyli w teren, tym razem biorąc pod lupę zimowy sprzęt sportowy. Kontrolą objęto 256 partii łyżew, nart oraz snowboardów, a jej wyniki okazały się co najmniej zadowalające. Okazało się bowiem, że w żadnym z badanych produktów nie wykryto nieprawidłowości konstrukcyjnych. Zastrzeżenia kontrolujących wzbudziło jedynie oznakowanie 24,6 proc. badanego zimowego sprzętu sportowego.

Jak podaje UOKiK, w 46 proc. przypadków chodziło o braki w danych producenta, a w nieco ponad 41 proc. - o niekompletność instrukcji użytkowania. W 10 przypadkach brakowało instrukcji w języku polskim, a w trzech nie było jej w ogóle.

Wielu sprzedawców już w trakcie kontroli dobrowolnie uzupełniło braki w oznakowaniu, część wycofała sprzęt ze sprzedaży do czasu poprawy nieprawidłowości. Ponadto, w przypadku 19 przedsiębiorców odpowiedzialnych za wprowadzenie produktów na rynek inspektorzy Inspekcji Handlowej zawnioskowali o poprawę oznakowania.