"Kopiuj-wklej" to zły sposób na regulamin sklepu internetowego
2019-05-09 00:20
Sklep internetowy © grapestock - Fotolia.com
Przeczytaj także: Regulamin sklepu internetowego - zapomnij o szablonach
O tym, że mało kto zadaje sobie trudu i czyta warunki umowy sprzedaży, na które potem wyraża zgodę, wiadomo od dawna. Z jednej strony jest to podejście, które należałoby zganić. Z drugiej - łatwo zrozumieć, że zakupy w sieci wybieramy m.in. dlatego, że są mniej czasochłonne od tradycyjnych i liczymy na jak najszybsze sfinalizowanie transakcji. Wiedzą o tym również sprzedawcy, którzy niejednokrotnie uciekają się do skopiowania regulaminu od konkurencji, po cichu licząc na to, że i tak przeczytają go jedynie nieliczni.- Klienci faktycznie rzadko interesują się regulaminem sklepu, choć powinni do niego zajrzeć, zwłaszcza gdy sprzedawca wydaje się podejrzany. Wnikliwymi czytelnikami regulaminu mogą za to stać się osoby zaangażowane w spór prawny ze sprzedawcą lub urzędnicy kontrolujący legalność jego biznesu. Wówczas każda niedozwolona klauzula, nawet użyta nieświadomie przez niedopatrzenie, działa przeciwko niemu. Dlatego właśnie profesjonaliści rozwiązują ten problem inaczej niż przez prowizoryczne kopiuj-wklej - wyjaśnia Oliwia Tomalik, Koordynator ds. marketingu w Shoper.
fot. grapestock - Fotolia.com
Sklep internetowy
Zrób to sam. I skonsultuj z ekspertem
Ci sprzedawcy, którym zależy na profesjonalizmie i poważnym podejściu do tematu, powinni dołożyć starań i opracować regulamin sklepu samodzielnie, wcześniej zapoznając się z brzmieniem obowiązujących ich przepisów. Mowa tu przed wszystkim o ustawie o prawach konsumenta i ustawie o świadczeniu usług drogą elektroniczną. Oczywiście nie ma nic karygodnego w inspirowaniu się zapisami stworzonymi przez konkurencję, ale warto pamiętać, że nigdy nie mamy pewności, czy są one stworzone z poszanowaniem kwestii prawnych. Poza tym regulacje obowiązujące w jednej branży, mogą nie mieć zastosowania w innej. Podobnie jest w przypadku różnych modeli funkcjonowania sklepu. Dlatego bezrefleksyjne kopiowanie całych paragrafów kończy się posiadaniem w regulaminie sformułowań sprzecznych z prawem.
- Warto pamiętać, że regulamin sklepu to nie jedyny dokument, który należy umieścić w sklepie internetowym aby działać zgodnie z prawem. Wraz z rozpoczęciem stosowania RODO sprzedawcy zobowiązani są do przekazania rozbudowanej klauzuli informacyjnej o przetwarzaniu przez nich danych osobowych klientów sklepu, którą najlepiej umieścić w Polityce prywatności, kolejnym ważnym dokumencie w e-sklepie, w którym można zamieścić również wymagane przez ustawę Prawo telekomunikacyjne informacje o plikach cookies. Dokumenty powinny być zgodne ze sobą nawzajem i aktualizowane przy każdej zmianie przepisów czy też zmianie w funkcjonowaniu sklepu. Dla sprzedawców, którzy nie chcą na własną rękę śledzić zmian w prawie najlepszym rozwiązaniem jest skorzystanie z usług prawników specjalizujących się w branży e-commerce - zauważa Zofia Babicka-Klecor z kancelarii Legal Geek.
Większość firm dostarczających oprogramowanie do prowadzenia sklepu dba również o zabezpieczenie swoich użytkowników od strony prawnej - zapewniając wsparcie profesjonalistów. Regulamin sklepu internetowego zabezpiecza interesy obydwu stron transakcji - stanowiąc punkt odniesienia w przypadku niejasnych sytuacji.
Automatyczny regulamin Shopera
Shoper, dostawca oprogramowania e-commerce, zdecydował się na nieco inne rozwiązanie. Uruchomiona w maju ubiegłego roku aplikacja Shoper Regulaminy w kilka minut generuje dokument z regulaminem w pełni zgodny z RODO i innymi niedawnymi zmianami prawnymi. Za jego poprawność merytoryczną odpowiada kancelaria prawna. Co ważne, usługa działa w formie rocznego abonamentu, czyli przez okres 12 miesięcy regulamin automatycznie aktualizuje się, pozostając zgodny z przepisami.
- Po wdrożeniu regulaminowej aplikacji odnotowujemy o ok. 30 proc. mniej intensywne działania sprzedawców na stronie z regulaminem. Rzadziej na nią zaglądają, bo po prostu nie muszą. Aplikacja pilnuje formalności za naszych klientów, a oni mogą skupić się na logistyce, marketingu i innych działaniach bliższych sedna e-biznesu - ocenia Oliwia Tomalik.
Od czasu udostępnienia aplikacji w wersji automatycznie aktualizującej regulamin sklepu (miało to miejsce niedługo przed wejściem w życie RODO) co miesiąc uruchamia je kilkaset nowych sklepów działających na tej platformie. Liczba sprzedawców korzystających z tego rozwiązania rośnie średnio o 78 proc. w ciągu roku.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)