Jak uzyskać odszkodowanie za wypadek zimą?
2019-01-23 10:20
Upadek © Astrid Gast - Fotolia.com
Przeczytaj także: Wypadek na nieodśnieżonym chodniku i odszkodowanie
Pierwsze kroki, które należy przedsięwziąć jeszcze na miejscu zdarzenia:
- zrobienie zdjęć miejsca, w którym doszło do niefortunnej sytuacji;
- zgromadzenie danych świadków;
- zawiadomienie policji lub straży miejskiej.
Warto podkreślić, że bez podjęcia powyższych kroków poszkodowany nie ma co liczyć na odszkodowanie za wypadek.
Niezbędna dokumentacja, czyli
- wykonane w dniu zdarzenia zdjęcie miejsca, w którym doszło do wypadku, najlepiej opatrzone datą;
- oświadczenie poszkodowanego wraz z dokładnym opisem okoliczności;
- zeznania świadków z uwzględnieniem informacji na temat warunków atmosferycznych w dniu zdarzenia i przyczyn powstania szkody;
- informacja na temat panujących w dniu wypadku warunków pogodowych (np. wydruk prognozy pogody z Internetu, informacja IMiGW);
- protokół sporządzony przez służby (policja/ straż miejska);
- dokumentacja potwierdzająca rodzaj doznanej szkody oraz związane z nia koszty (dokumentacja z leczenia, np. karta informacyjna leczenia szpitalnego, faktury, rachunki potwierdzające wydatki poniesione w związku z powstałą szkodą);
- należy zwrócić uwagę aby w dokumentacji medycznej powód upadku był wyraźnie wskazany!
- Brak wiedzy Polaków na temat pierwszych działań na miejscu zdarzenia powoduje, że EuCO nie może zająć się wieloma sprawami (ok. 70 proc. poszkodowanych nie posiada dowodów potwierdzających winę podmiotu, np. zdjęcia, świadkowie)
- W Polsce najskuteczniejszą drogą do uzyskania odszkodowania jest droga sądowa
fot. Astrid Gast - Fotolia.com
Upadek
Z doświadczeń Kancelarii Radców Prawnych Europejskiego Centrum Odszkodowań wynika, że Polacy nie wiedzą, jakie kroki podjąć, żeby otrzymać tzw. „zimowe” odszkodowanie za wypadek na nieodśnieżonym chodniku, urazy powstałe z powodu spadających sopli czy poślizgu samochodu na oblodzonej drodze.
„Jeżeli chcemy uzyskać odszkodowanie musimy podjąć trzy kroki zaraz po zdarzeniu – zrobić zdjęcie miejscu wypadku, zebrać dane świadków i zawiadomić policję lub straż miejską. Polacy nie zdają sobie sprawy jak ważne dla dalszego postępowania jest nasze działanie kilka minut po wypadku – bez materiału dowodowego z miejsca zdarzenia, uzyskanie odszkodowania jest niezwykle trudne”, podkreśla mec. Joanna Smereczańska-Smulczyk z Kancelarii Radców Prawnych EuCO.
Możliwość uzyskania zimowych odszkodowań znajduje podstawę w treści art. 415 Kodeksu Cywilnego („Kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia”) a także ustaw: o utrzymaniu czystości i porządku w gminie, o drogach publicznych oraz o gospodarce nieruchomościami.
O odszkodowanie mogą starać się bezpośrednio osoby fizyczne (np. pieszy po wypadku na nieodśnieżonej drodze), osoby prawne (np. w sprawie zniszczonego samochodu należącego do firmy), ale także pośrednio poszkodowani (np. matka po córce, która poniosła śmierć na skutek obrażeń doznanych w wyniku upadku na oblodzonym chodniku).
Poszkodowany musi wykazać, że do zdarzenia doszło na skutek zawinionego działania lub zaniechania konkretnego podmiotu odpowiedzialnego za dany teren, np. właściciela posesji, nieruchomości czy zarządcy drogi. Jeżeli za właściwe utrzymanie danego terenu odpowiada podwykonawca (np. firma sprzątająca), to on staje się adresatem roszczenia. Gdy pozwany posiada polisę OC, poszkodowany zwraca się o wypłatę odszkodowania do Towarzystwa Ubezpieczeniowego.
„W tego typu sprawach musimy udowodnić winę podmiotu odpowiedzialnego za właściwe utrzymanie danego terenu w okresie zimowym oraz wskazać, że jego zaniechanie było bezpośrednią przyczyną zdarzenia. Na przykład nie uzyskamy odszkodowania, jeśli nad ranem doszło do bardzo intensywnych opadów, dozorca nie był w stanie odśnieżyć terenu, a my złamaliśmy nogę. Ale jeśli okaże się, że gdy kilka godzin po opadach teren nadal nie jest uprzątnięty, a nam się przytrafi nieszczęście, mamy podstawy do uzyskania odszkodowania”, wyjaśnia mec. Krzysztof Jaworski z Kancelarii Radców Prawnych EuCO.
Europejskie Centrum Odszkodowań prowadziło już ponad 1000 spraw związanych z zimowymi odszkodowaniami. Eksperci EuCO podkreślają, że około 70 proc. spraw, które trafiają do Spółki, nie spełnia wymogów formalnych - brakuje materiału dowodowego zebranego przez poszkodowanego w dniu zdarzenia, co w większości przypadków uniemożliwia starania o odszkodowanie.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)