Dziedziczenie długów: kiedy lepiej odpuścić spadek?
2017-09-05 00:22
Testament © Daniel Jędzura - Fotolia.com
Przeczytaj także: Dziedziczenie długów: nie taki diabeł straszny
Dane opublikowane przez Rejestr Dłużników BIG InfoMonitor i BIK wskazują, że opóźnione kredyty i rachunki dotyczą już przeszło 2,4 mln Polaków. Widać zatem, że długi nie są w naszym kraju rzadkością. Nieregulowane terminowo zobowiązania przede wszystkim obciążają samego dłużnika, ale bywa i tak, że stają się problemem jego bliskich. Tak dzieje się w przypadku, gdy ten pierwszy umiera i pozostawia po sobie spadek. Jak oszczędzić kłopotów rodzinie i co począć, jeżeli okaże się, że wraz ze spadkiem odziedziczyliśmy również zadłużenie spadkobiercy?Dziedziczenie długów - do jakiej wysokości?
Doświadczenie pokazuje, że nie wszyscy dłużnicy świadomi są tego, że dziedziczenie długów w ogóle istnieje. Jeśli zmarły nie pozostawił testamentu, to wówczas o prawie do spadku decydują przepisy: pierwszeństwo przypada tu małżonkom oraz dzieciom.
– Jeszcze przed kilkoma laty spadkobierca dziedziczył w sposób prosty. W praktyce oznaczało to że jeśli nie złożył specjalnego oświadczania, to odpowiadał za odziedziczone długi całym swoim majątkiem. Szczęśliwie jednak w 2015 r. zmieniono przepisy, na mocy których spadkobierca dziedziczy zobowiązania finansowe tylko i wyłącznie do wysokości wartości majątku pozostawionego przez zmarłego. Jest to tzw. dziedziczenie z dobrodziejstwem inwentarza – mówi Tomasz Jaroszek, ekspert Kapitalni.org.
Jak sprawdzić, czy spadkodawca miał długi?
Często rodzina nie ma pojęcia o długach najbliższych. Dlatego, aby uchronić ich przed problemami, warto poinformować, jaka jest nasza sytuacja finansowa. W innym wypadku możemy narazić ich na poważne problemy. Co jednak w sytuacji, gdy odziedziczyliśmy majątek, ale nie mamy pewności, co dziedziczymy? Jak to sprawdzić?
Przede wszystkim należy przeanalizować, jak wyglądała sytuacja finansowa zmarłego tuż przed śmiercią. Możemy to zrobić poprzez zwrócenie się do sądu o sporządzenie tzw. spisu inwentarza, który pokazuje górną granicę wartości dziedziczonych zobowiązań. W ten sposób otrzymamy informacje, co wchodzi w skład majątku, w tym także jakie zobowiązania. Za przygotowywanie takiego spisu odpowiada komornik. Niestety sporządzenie go jest dość kosztowne. Musimy się liczyć z wydatkiem od kilkuset do nawet kilku tysięcy złotych.
fot. Daniel Jędzura - Fotolia.com
Testament
Innym sposobem jest określenie majątku i zobowiązań zmarłego poprzez samodzielne sporządzenie tzw. wykazu inwentarza. Aby to zrobić należy wypełnić formularz dostępny na stronie internetowej Ministerstwa Sprawiedliwości i złożyć go u notariusza.
– Jednak w tym wypadku należy pamiętać o bardzo ważnej rzeczy. Spis należy wykonać bardzo skrupulatnie, ponieważ w przypadku zatajenia, jakiegoś składnika majątku, możemy odpowiadać za to przed sądem. Dodatkowo grozi nam utrata ochrony w postaci przejęcia z dobrodziejstwem inwentarza – przestrzega Tomasz Jaroszek z Kapitalni.org.
Przyjąć czy nie?
Gdy odziedziczyliśmy spadek, musimy rozważyć, czy na pewno opłaca nam się go przyjmować. Mamy na to pół roku od śmierci osoby, po której dziedziczymy. To czas, który warto dobrze wykorzystać na sprawdzenie, czy spadek może być obciążony roszczeniami, a jeśli tak to w jakiej wysokości. Należy przejrzeć dokumenty spadkodawcy dotyczące zaciągniętych zobowiązań i zobaczyć, czy nie przekraczają one wartości odziedziczonego majątku.
– Jeśli nie mamy pewności, czy zmarły posiadał, jakieś zobowiązania, a pozostawiony przez niego majątek jest niewielki, również warto rozważyć, czy jego przyjęcie będzie dla nas opłacalne. Może się bowiem okazać, że spadkodawca zaciągał pożyczki i kredyty, o których nie mieliśmy pojęcia – mówi Tomasz Jaroszek z Kapitalni.org.
Niezależnie od tego, jaką decyzje podejmiemy, mamy sześć miesięcy na złożenie oświadczenia u notariusza. Możemy albo odrzucić spadek w całości, przyjąć go z pełną odpowiedzialnością za długi, albo z dobrodziejstwem inwentarza. Gdy nie złożymy stosownego oświadczenie, zgodnie z prawem dziedziczymy z dobrodziejstwem inwentarza.
Czy dziedziczenie długów dotyczy małoletnich dzieci?
Ważną kwestią, o której wiele osób zapomina jest, przechodzenie spadku na innych członków rodziny. W sytuacji, gdy odrzucimy spadek, np. po naszych rodzicach, a nie zrobimy tego również w imieniu naszego dziecka, przechodzi on na zstępnych, czyli właśnie np. na wnuczków.
– To, że odrzucimy spadek, nie jest równoznaczne z tym, że nasze dzieci również go nie przyjęły. Aby dziedziczenie długów po dziadkach nie stało się faktem, muszą złożyć odpowiednie oświadczenie. W przypadku, gdy są niepełnoletnie, należy udać się do sądu, aby ten wyraził zgodę, na złożenie oświadczenia przez jednego z rodziców w imieniu dziecka – tłumaczy Tomasz Jaroszek, ekspert portalu Kapitalni.org.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)