Działalność agencji zatrudnienia nadal budzi emocje
2015-07-29 09:35
Działalność agencji zatrudnienia nadal budzi emocje © Jakub Jirsák - Fotolia.com
Przeczytaj także: Leasing pracowniczy, czyli pracownik do wynajęcia
Obecnie już ok. 0,5% polskich pracowników to pracownicy tymczasowi (średnia krajów UE to ok. 3-5%). Wydaje się jednak, że wciąż wiedza o zasadach i korzyściach zatrudnienia w oparciu o umowy o pracę tymczasową czy współpraca z agencjami zatrudnienia w ramach leasingu pracowniczego dostępna jest jedynie dla wąskiego grona specjalistów.Wątpliwości związane z funkcjonowaniem agencji zatrudnienia ujawniły się chociażby w trakcie ostatniego posiedzenia sejmowej komisji ds. kontroli państwowej, na którym debatowano o sprawie 350 firm, które musiały zapłacić zaległe składki na ubezpieczenia społeczne, gdyż agencje zatrudnienia, z usług których korzystały, ich nie opłacały. Posłowie wezwali PIP, urzędy skarbowe i ZUS do częstszych kontroli działalności agencji zatrudnienia. Tym samym agencje zatrudnienia mogą się obecnie spodziewać wzmożonych kontroli w zakresie ich działalności. Wydaje się jednak, że powyższe działania stanowią przede wszystkim przejaw walki z zatrudnieniem innym niż umowa o pracę. Dziwi postawa parlamentarzystów chcących weryfikować działalność setek agencji zatrudnienia, funkcjonujących na podstawie i w granicach prawa, które znajduje swoje podstawy choćby w prawie europejskim.
Pracodawcy będący agencjami zatrudnienia muszą zmagać się dodatkowo z zarzutami swoich pracowników w zakresie dyskryminacji względem pracowników etatowych. Przykładem powyższego jest sprawa 69-letniej kobiety, która zarzucała, że agencja dyskryminuje ją ze względu na wiek. Jednocześnie jednak to decyzja klienta agencji, pracodawcy użytkownika, uniemożliwiła jej zatrudnienie. Sąd II instancji przychylił się do argumentów agencji i uznał, że nie ma podstaw do obciążania jej winą za decyzję klienta, który odrzuca kandydaturę do pracy ze względu na wiek. W konsekwencji sąd uznał, że agencja nie odpowiada za decyzje pracodawcy użytkownika w zakresie zatrudnienia konkretnych pracowników. W tym zakresie wyrok zdaje się więc uwalniać agencje od odpowiedzialności za decyzję ich kontrahentów i wskazuje na przyjazną przedsiębiorcom interpretację ustawy o zatrudnieniu pracowników tymczasowych.
Powyższe przykłady dowodzą, że nie ma podstaw do negatywnej oceny działalności agencji zatrudnienia, działają one na podstawie i w graniach prawa. Wprowadzenie do polskiego porządku prawnego szczególnego rodzaju stosunków pracy, jakim jest praca tymczasowa, lub korzystanie z usług agencji zatrudnienia w zakresie leasingu pracowniczego nie może z góry przesądzać o nadużyciach.
fot. Jakub Jirsák - Fotolia.com
Działalność agencji zatrudnienia nadal budzi emocje
Najczęstszym powodem korzystania przez przedsiębiorców z usług zatrudnienia jest zapotrzebowanie na pracowników do realizacji ograniczonych czasowo projektów, konieczność oszczędności w zakresie wydatków kadrowych firm, które nie zawsze mają możliwość zatrudnienia pracowników etatowych.
Przydatne linki:
Oferty pracy
Nie można również przecenić korzyści pracy tymczasowej lub leasingu pracowniczego dla pracodawców – przede wszystkim zostają oni wyposażeni w wykwalifikowanych pracowników, a sprawy kadrowe pozostawione są agencji. Korzyści z zatrudnienia odnosi też pracownik zatrudniony na podstawie umowy o pracę tymczasową, który chce powrócić na rynek pracy lub pragnie spróbować swoich sił w konkretnej branży.
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)