Prawa konsumenta nie znikają na wyprzedażach
2015-01-04 00:30
W szale sezonowych wyprzedaży często zdarza nam się przypomnieć o przysługujących nam prawach © jeantrekkeur - Fotolia.com
Przeczytaj także: Sezonowe wyprzedaże a prawa konsumenta
W szale sezonowych wyprzedaży często zdarza nam się przypomnieć o przysługujących nam prawach. Oto kilka podstawowych zasad, których istnienie powinniśmy mieć na względzie nawet w zakupowej gorączce:- 2 lata – to czas przysługujący kupującemu na zgłoszenie reklamacji. Reklamację należy złożyć w sklepie, w którym dokonane zostały zakupy. Najodpowiedniejsza jest tu forma pisemna. Co istotne, kupując rzeczy na wyprzedaży, ekspozycji lub z promocji, zachowujemy pełnię praw, która przysługuje nam w przypadku zakupu po cenie regularnej.
- Kupujący ma prawo żądać: w przypadku rzeczy kupionych po 25 grudnia - naprawy, wymiany, obniżenia ceny (konsument musi wskazać o ile powinna spaść cena) lub gdy wada jest istotna - zwrotu pieniędzy. Wybór należy do klienta.
- Na zawiadomienie sprzedawcy od wadliwości produktu mamy aż rok od momentu zauważenia wady.
- Zwrot produktu, który po prostu nam się nie podoba – zależy tylko od dobrej woli sprzedawcy. Gdy oferuje możliwość zwrotu towaru, sam określa warunki. Może żądać np. dołączenia opakowania, metek. W zamian – może zaproponować konsumentowi m.in. zwrot gotówki, wymianę czy bon na zakupy w tej samej sieci.
- Dowód zakupu – jest konieczny do zgłoszenia reklamacji. Najprostszym jest paragon, który powinniśmy dostać od każdego sprzedawcy, nawet handlującego na bazarze. Ponadto – dowodem zakupu może być też potwierdzenie płatności kartą, wyciąg z konta, faktura, a nawet zeznania osób, które nam towarzyszyły podczas zakupów.
fot. jeantrekkeur - Fotolia.com
W szale sezonowych wyprzedaży często zdarza nam się przypomnieć o przysługujących nam prawach
Zwracajmy uwagę również na sztuczki sprzedawców:
- 5,99 zł brzmi lepiej niż 6 zł - magiczne końcówki 99 groszy, odpowiednie ułożenie towarów na półce, muzyka, duże koszyki – to sztuczki sprzedawców, których nie zawsze jesteśmy świadomi, a ich celem jest zachęcenie do kupowania. Warto poznać choćby niektóre z nich.
- Inne ceny - zdarzają się różnice w cenach podanych przy towarze z cenami zakodowanymi w kasie, czytniku oraz podanymi w gazetkach reklamowych. Ważne: cena podana na półce lub na metce jest obowiązującą. W związku z tym, mamy prawo kupić produkt po tej właśnie cenie.
- Gratisy muszą być bezpłatne jednak w rzeczywistości za taki prezent albo musimy zapłacić, albo okazuje się, że zakup towaru bez upominku jest znacznie bardziej opłacalny. Zdarza się, że kupując w komplecie np. szczoteczkę i pastę do zębów, zapłacimy więcej niż wtedy, gdy te same produkty weźmiemy osobno. Pamiętajmy, że towar oznaczony jako gratis musi być bezpłatny.
- Reklamacja z pudełkiem? Opakowanie nie jest konieczne do złożenia reklamacji, dlatego sprzedawca nie może go wymagać od klienta.
Polecamy:
Prawa konsumenta: poradnik kupującego
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)