Zmiany w prawie V-VI 2014
2014-06-09 13:51
Zmiany w prawie V-VI 2014 © vege - Fotolia.com
Przeczytaj także: Zmiany w prawie IX-X 2013
PRAWO I POSTĘPOWANIE CYWILNEWyrok Sądu Najwyższego z dnia 2013-12-05 (sygn. akt III PK 40/13)
Gdy SN przyjmie skargę kasacyjną do rozpoznania, należy liczyć się z obowiązkiem zwrotu świadczenia.
Data publikacji: 2014-05-15
W omawianym wyroku Sąd Najwyższy zajął stanowisko, zgodnie z którym od chwili, w której strona uzyskująca korzyść na podstawie prawomocnego wyroku otrzyma informację o przyjęciu do rozpoznania skargi kasacyjnej, powinna przewidywać możliwość zwrotu tej korzyści w razie uchylenia tego wyroku.
SN wskazał, że przepis art. 405 k.c. ustanawia zasadę, zgodnie z którą ten, kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby nie było to możliwe, do zwrotu jej wartości. Obowiązek wynikający z tego przepisu łagodzi przepis art. 409 k.c. Stanowi on, że obowiązek wydania korzyści lub zwrotu jej wartości wygasa, jeżeli ten, kto korzyść uzyskał, zużył ją lub utracił w taki sposób, że nie jest już wzbogacony, chyba że wyzbywając się korzyści lub zużywając ją powinien był liczyć się z obowiązkiem zwrotu.
W przedmiotowej sprawie SN odpowiadał na pytanie, od kiedy strona, która uzyskała świadczenie na podstawie prawomocnego wyroku, uzyskuje informację o faktach wskazujących na powinność liczenia się z obowiązkiem jego zwrotu, jako świadczenia nienależnego z powodu odpadnięcia podstawy świadczenia (art. 410 § 2 k.c.). Według SN powinność przewidywania obowiązku zwrotu należy oceniać przy pomocy należytej staranności, czyli staranności ogólnie wymaganej w stosunkach danego rodzaju (art. 355 § 1 k.c.). Zdaniem Sądu momentem tym nie jest uzyskanie wiadomości o wniosku drugiej strony o uzasadnienie wyroku sądu drugiej instancji. Od złożenia wniosku o uzasadnienie prawomocnego wyroku sądu drugiej instancji będącego podstawą uzyskania świadczenia do odpadnięcia tej podstawy, uzasadniającej żądanie zwrotu świadczenia, jako nienależnego (art. 410 § 2 k.c.), jest bowiem długa droga. Po pierwsze - skarga kasacyjna może nie zostać złożona; po drugie - Sąd Najwyższy może ją odrzucić lub odmówić przyjęcia do rozpoznania; po trzecie - skarga może zostać oddalona; po czwarte - nawet w razie uwzględnia skargi, po ponownym rozpoznaniu sprawy (w zależności od motywów uchylenia wyroku) świadczenie może być ponownie zasądzone.
Z powyższych względów SN, podzielił stanowisko tego Sądu wyrażone w wyroku z dnia 5 października 2012 r., I PK 86/12 (OSNP 2013 nr 17-18, poz. 203). SN zauważył jednakże, iż z indywidualnych okoliczności sprawy może wynikać wcześniejsza powinność przewidywania obowiązku zwrotu świadczenia uzyskanego na podstawie prawomocnego wyroku.
fot. vege - Fotolia.com
Zmiany w prawie V-VI 2014
Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 2014-05-06 (sygn. akt V KK 384/13)
Odszkodowanie za niesłuszne aresztowanie i skazanie można wyliczyć jak świadczenie ZUS
Data publikacji: 2014-05-07
W wyroku tym Sąd Najwyższy stwierdził, że odszkodowanie za niesłuszne aresztowanie i skazanie można wyliczyć jak świadczenie ZUS za wypadek przy pracy lub chorobę zawodową.
Na kanwie niniejszej sprawy 18-letni Mateusz skazany został przez sąd I instancji na osiem lat pozbawienia wolności za morderstwo. Sąd Apelacyjny uniewinnił nastolatka stwierdzając, że działał on w obronie koniecznej. Mateusz spędził w więzieniu łącznie 503 dni przez co stracił dwa lata z życia. Jego pełnomocnik wystąpił o zadośćuczynienie i odszkodowanie w wysokości 500 tys. zł, czyli 10 tys. zł za każdy miesiąc aresztu. Sąd Okręgowy zasądził jednak 100 tys. zł zadośćuczynienia i 7 tys. zł odszkodowania, liczonego według kryteriów jak za wypadek przy pracy i chorobę zawodową, określonych w ustawie o świadczeniach społecznych z tytułu wypadków przy pracy.
Sąd Apelacyjny zmienił wyrok sądu I instancji i podwyższył zadośćuczynienie do 150 tys. zł. Odszkodowanie wyliczono przyjmując, że za jeden procent uszczerbku na zdrowiu wypłaca się 20 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia.
Wyrok ten zaskarżył pełnomocnik uniewinnionego. W opinii pełnomocnika odszkodowanie jest rażąco niskie i oparte na zasadzie uznaniowości. Odszkodowanie powinno się wyliczyć według kodeksu cywilnego za jeden procent uszczerbku na zdrowiu powinno się wypłacić 3 tys. zł, a wobec 20 proc. stwierdzonego uszczerbku u Mateusza - 30 tys. odszkodowania oraz 500 tys. zadośćuczynienia (na podstawie art. 445 kc i art. 444 kc). Pełnomocnik uzasadniał wysokość żądania podając, że krzywda powinna być w sposób odczuwalny wynagrodzona.
Również prokurator miał wątpliwości, czy sąd miał prawo stosować ustawę o świadczeniach z tytułu wypadku przy pracy w drodze analogii. Zdaniem prokuratora odszkodowania za utratę zdrowia w więzieniu nie można traktować jako wyniku choroby zawodowej czy wypadku. Prokurator wskazał też, że sąd nie wyjaśnił dlaczego nie zastosował innego sposobu wyliczenia wysokości szkody opartego np. na stawkach przyjmowanych przez towarzystwa ubezpieczeniowe.
Sąd Najwyższy uznał skargę kasacyjną w tej sprawie za niezasadną. Sąd podkreślił, że skarga byłaby uwzględniona, gdyby pełnomocnik zaskarżył uzasadnienie podwyższenia odszkodowania, które ustalił Sąd Apelacyjny (art. 457 § 3 kpk). Ponadto gdyby wnioskodawca wykazał szkodę majątkową, jaką poniósł niesłusznie skazany, to byłaby szansa na wyższe odszkodowanie. W tej sprawie biegli określili 20 proc. uszczerbek na zdrowiu i Sąd Apelacyjny wziął go pod uwagę. Zdaniem SN żądane zadośćuczynienie nie było zbyt wygórowane, ale sąd miał prawo je miarkować, gdyż nie ma tu sztywnego przelicznika.
oprac. : Ślązak, Zapiór i Wspólnicy
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)