Poświadczenie obywatelstwa polskiego - zasada równego traktowania
2014-04-11 13:03
Kto ma prawo do obywatelstwa polskiego? © kasjato - Fotolia.com
Przeczytaj także: Nabycie obywatelstwa polskiego poprzez uznanie - zmiany
Faktem jest, iż przepisy te uległy zmianie i na gruncie ustawy z 1951 r., wszystkie osoby, których jedno z rodziców ma obywatelstwo polskie, mają prawo do obywatelstwa naszego kraju.Zdarzają się tak absurdalne sytuacje, iż jedno dziecko pochodzące z tzn. mieszanego małżeństwa posiada obywatelstwo polskie, gdyż urodziło się po 1951 r. a drugie urodzone wcześniej takiego prawa jest pozbawione.
Zadaje sobie pytanie czy taka sytuacja nie stanowi przykładu łamania zakazu dyskryminacji zawartego w art. 14 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności. Zakaz dyskryminacji stanowi w świecie cywilizowanym powszechnie uznany element statusu jednostki, wynikający z bardziej ogólnego przeświadczenia, że status ten wyznaczają zasady równości i wolności. Sposób interpretacji zasady równości i sposób jej prawnego wyrażania są jednak bardzo różne, tak jak różne jest też miejsce zajmowane przez zasadę równości w orzecznictwie sądów krajów i trybunałów międzynarodowych.
fot. kasjato - Fotolia.com
Kto ma prawo do obywatelstwa polskiego?
Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem środek ma charakter dyskryminujący, gdy odnośnie do gwarantowania korzystania z praw i wolności chronionych Konwencją:
- rozróżnia, przy zastosowaniu niedozwolonych kryteriów różnicujących, między osobami lub grupami osób, które znajdują się w porównywalnej sytuacji;
- rozróżnienie jest arbitralne, czyli nie ma obiektywnych i racjonalnych podstaw usprawiedliwiających;
- osoba lub grupa osób jest mniej korzystnie traktowana w stosunku do osób znajdujących się w porównywalnej sytuacji (wyr. ETPCz w sprawie Adulaziz, Cabales i Balkandali,);
- zastosowany środek jest nieproporcjonalny do zamierzonego celu, który musi być celem legitymowanym (wyr. ETPCz w sprawie Inze, par. 41; wyr. ETPCz z 1.2.2000 r. w sprawie Mazurek p. Francji)
Koncepcja nierównego traktowania nie wymaga natomiast, aby identyczne sytuacje były nierówno traktowane. Artykuł 14 dotyczy, zatem nie tylko równości w znaczeniu formalnym, która wymaga równego traktowania sytuacji/spraw istotnie porównywalnych, ale także równości materialnej, tzn. nierównego traktowania sytuacji istotnie nieporównywalnych stosownie do ich nieporównywalności. Nierówne traktowanie, które jest ukierunkowane na usuwanie istniejących nierówności tworzy równość w znaczeniu materialnym i w tym sensie jest zgodne z art. 14. Nieistotne różnice faktyczne mogą być natomiast uwzględniane w ramach oceny, czy nierówne traktowanie było w konkretnym wypadku usprawiedliwione.
Pragnę jedynie zaznaczyć, iż Europejski Trybunał Praw Człowieka wielokrotnie zajmował się dyskryminacją ze względu na płeć w kontekście pochodzenia dziecka. Możnaby tu przytoczyć, chociażby orzeczenie w sprawie Sommerfeld v. Niemcy z 8 lipca 2003 r. skarga nr 31871/96. Dla niniejszej sprawy znaczące jest orzeczenie w sprawie Gaygusuz v. Austria czy orzeczenie w sprawie Luczak v. Polska z 27 listopada 2007 r.
Ze sposobu sformułowania art. 14 wyraźnie wynika, że zobowiązania państwa nie ograniczają się jedynie do powstrzymania się od dyskryminacji, ale obejmują również obowiązki pozytywne – zapewnienia skutecznego korzystania z ochrony przed dyskryminacją.
Zgodnie z art. 1 protokołu nr 12 korzystanie z każdego prawa zagwarantownego przepisami prawa powinno być zapewnione bez dyskryminacji wynikajacej z takich powodów, jak: płeć, rasa, kolor skóry, język, religia, przekonania polityczne i inne, pochodzenie narodowe lub spoeczne, przynależność do mniejszości narodowej, majątek, urodzenie bądź z jakichkolwiek innych przyczyn. Nikt nie może być dyskryminowany przez władzę publiczną z takich powodów.
Przydatne linki:
- Ustawa z dnia 20 stycznia 1920 r. o obywatelstwie Państwa Polskiego
Zastosowanie niniejszej zasady powoduje sytuację, w której osoby urodzone przed rokiem 1951 są dyskryminowane,tylko dla tego że urodziły się wcześniej. W wielu przypadkach są to osoby,których polskie korzenie sięgają bardzo głeboko w historię naszego państwa i tylko dlatego,że ich ojciec nie był polakiem, a matka tak są pozbawione tego prawa. Co więcej ich dzieci w konsekwencji również nie mogą być uznane za obywateli polskich. Sytaucja jest o tyl trudna, iż wszelkie możliwe środki odwołania krajowe jak i międzynarodowe mogą być stosowane jedynie w oparciu o obowiązujące prawo. Zatem nawet prowadząc postępowanie odwoławcze przed Sądami polskimi nie uzyskamy żadnego pozytywnego rezultatu, gdyż należy się spodziewać że decyzja uznana za zgodną z prawem. Z kolei międzynarodowe trybunały nie znajdą w chwili obecnej w systemie prawnym naszego kraju łamania zasad prawa międzynarodowego gdyż obecnie obowiązująca ustawa nie nosi cech dyskryminacji.
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)