Dobra atmosfera w pracy w gestii szefa
2014-03-03 13:12
Przeczytaj także: Przemoc w pracy to nie tylko mobbing
W takiej sytuacji menedżer pełni jednak podwójną rolę: przełożonego oraz mediatora. Funkcja mediatora wymaga neutralności i obiektywizmu, jak również podstawowej wiedzy nt. mechanizmów rządzących konfliktem. Stąd nie każdy menedżer i nie w każdej sytuacji jest w stanie podjąć się mediacji w sporze wewnątrz zespołu.
Trudny charakter powodem zwolnienia?
Często źródłem napięć i konfliktów w zespole jest tylko jeden pracownik – określany jako „konfliktowy”. Menedżerowie nie zawsze wiedzą jak sobie radzić z dyscyplinowaniem takiej osoby – zarówno na poziomie psychologii zarządzania jak i prawa pracy.
- Należy przede wszystkim pamiętać, że sama „niezgodność charakterów” między pracownikiem a jego przełożonym nie może przesądzać o zastosowaniu wobec niego jakichkolwiek sankcji czy też być powodem rozwiązania stosunku pracy – mówi Agnieszka Janowska z TGC Corporate Lawyers. Jeśli jednak konfliktowość czy niewłaściwe relacje dezorganizują pracę zespołu, przełożony powinien przeanalizować przyczyny takiego zachowania i podjąć odpowiednie kroki. Niezawiniony przez pracownika brak umiejętności funkcjonowania w zespole może stanowić uzasadnioną przyczynę wypowiedzenia umowy o pracę, zwłaszcza jeśli taka kompetencja jest niezbędna do prawidłowego wykonywania zadań przez pracownika i cały zespół. Dzieje się tak niezależnie od stażu pracy oraz stanowiska, jakie zajmuje pracownik.
W przypadku kadry zarządzającej zdolności interpersonalne są tak samo ważne jak kompetencje zawodowe. Brak odpowiednich umiejętności w zakresie organizacji pracy podległego zespołu oraz zarządzania relacjami stanowić będzie uzasadnioną przyczynę wypowiedzenia menedżerowi umowy o pracę, nawet mimo wysokiej oceny jego kwalifikacji.
Wyjaśnienie to podstawa
W przypadku formalnego zgłoszenia przez pracownika (czy to w formie pisemnej czy ustnej) jakiegokolwiek przypadku niewłaściwych relacji w miejscu pracy, pracodawca powinien wyjaśnić je i przekazać podwładnemu informację zwrotną. Natomiast w razie zgłoszenia uprawdopodobnionych przypadków dyskryminacji, molestowania, molestowania seksualnego czy mobbingu, pracodawca ma obowiązek przeprowadzić postępowanie wyjaśniające. W razie braku wewnętrznej procedury w tym zakresie, toczy się ono w oparciu o powszechnie obowiązujące przepisy prawa.
Postępowanie wyjaśniające może być prowadzone przez powołaną przez pracodawcę wewnętrzną komisję bądź - w celu zapewnienia pełnego obiektywizmu i poufności (szczególnie w przypadku zarzutów kierowanych pod adresem najwyższej kadry kierowniczej lub członków zarządu) - powierzone wyspecjalizowanej firmie zewnętrznej. Sporządzony przez niezależny zespół ekspertów raport z postępowania wyjaśniającego będzie ważnym dowodem w przypadku wyciągania konsekwencji wobec pracowników winnych naruszenia przepisów Kodeksu pracy.
Niezwłoczne przeprowadzenie wewnętrznego postępowania wyjaśniającego wskazane jest także po otrzymaniu z Sądu Pracy kopii pozwu byłego pracownika jako poszkodowanego z powodu dyskryminacji, molestowania, molestowania seksualnego czy mobbingu. - W trakcie procesu sądowego pracodawca będzie musiał wykazać, że podjął faktyczne i skuteczne działania mające na celu przeciwdziałanie niewłaściwym relacjom w firmie, dostosowując środki zapobiegawcze do danej firmy i środowiska pracy – mówi Dorota Strzelec, dyrektor StaffPoland Sp. z o.o.
1 2
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)